lepię pierogi pierwszy raz w życiu...

mamy drogie...pytanie - mam sezonowe owoce i chcialabym zrobic pierogi (z truskawkami i borówkami) i pytanie...czy moge je zrobic dzisiaj i zostawic w lodowce i ugotowac jutro??....dziekuje z gory...

jak Ci idzie??

To juz lepiej zagotować i półsurowe wlożyć na noc do zamrażalnika, a jutro dogotować

a nie moge podsywac mąką? i zostawic w lodowce? posklejac sie chyba nie powinny, co?

Lepiej zamroź, albo ugotuj od razu (krótko) a jutro wrzuć na moment na wrzątek albo podsmaż na maśle. Do ugotowanych dodaj troszkę tłuszczu żeby się nie skleiły. Jak zostawisz na desce do jutra skleją się na bank, nawet jak ciasto jest twarde, przesiąkną i ciasto się rozklei od spodu... przynajmniej mi się nigdy nie udało dotrzymać w całości, nawet jak porządnie podsypałam mąką. Najwyżej kilka godzin...

Pamiętaj by przed ręcznym lepieniem, polizać pieczołowicie koniuszkiem języka brzegi pieroga. Umożliwi to lepsze klejenie ciasta i pomoże w formowaniu dowolnie wybranego wzorku na brzegu rzeczonego pierożka ;) Nawet nie zdajecie sobie sprawy jak wiele jest fikuśnych metod lepienia :)

lizać pierogi, a fuj, już bym twoich nie jadła, chyba bym sie zżygała