pigułki antykoncepcyjne - opinie

Czesc wszystkim. Chcialam zapytac o nazwy pigulek, ktorych uzywacie. Bede wdzieczna rozniez za negatywne opinie dotyczace poszczegolnych nazw. Niedlugo wybieram sie do ginekologa po swoje pierwsze pigulki i nie chce zeby wcisnal mi jakis szajs (jak wiadomo, lekarz tez czlowiek i bywa omylny). Slyszalam np kiedys ze Diane to jakis chłam, ale nie jestem do konca pewna dlatego pytam tu. Prosze o opinie, pozdrawiam!

diana to nie sa typowe pigulki anty. lekarze przepisuja je na problemy z tradzikiem przy zachowaniu dodatkowo efektu antykoncepcyjnego. to takie tabsy dwa w jednym. ja uzywalam diane na tradzk i mi pomogly natomiast po polrocznym braniu nalezy przejsc na inna antykoncepcje hormonalna zeby efekt na skorze sie utrzymal. zaproponowano mi yasmin. biore je juz chyba 2 lata, jestem zadowolona. nie odczuwam jakichs dolegliwosci. kiedys bralam yasminelle ale dosc krotko - tez byly ok. a jeszcze wczesniej dluzszy czas harmonet - ze trzy lata jakoś, też bylo ok. to wszystko zalezy od czlowieka tak naprawde. jedna osoba swetnie sie czuje po kazdych tabletkach a druga musi przebierac zeby znalezc cos dla siebie.

dzieki za opinie! moze ktos jeszcze sie wypowie?

ja biorę harmonet już od dawna, wcześniej jeszcze brałam cilest. Wszytko jest ok, nie mam widocznych skutków ubocznych. Mój lekarz mówi, że generalnie wszystkie nowej generacji pigułki są jednakowe. Harmonet mogę Ci polecić, bo nie dość, że dobrze tolerowany /kilka moich znajomych też bierze i nie narzeka/ to jeszcze jest teraz w dobrej cenie.

oki, dzieki Juleczka :)

lekarz powinien przeprowadzic z Toba wywiad przed zapisaniem Ci czegokolwiek i wyslac na jakies badania. niestety ja akurat trafiam na tzw leni, ktorym wystarczy rzucic jakas nazwa a oni juz to przepisuja. nie interesuje ich stan zdrowia, nie oczekują badan chociazby krwi, niczego. nie jest to dobre. tabletki powinny byc dobrane do kazdego indywidualnie a nie zapisywanie hurtowo bo np lekarz dostaje jakies bonusy za ilosc przepisanych opakowan danego specyfiku... chore to jest. obys trafila na dobrego lakarza.

jak ktos z was bierze yasmin albo yasminelle to tylko pogratulowac! te tabletki zostaly wycofane w stanach zjednoczonych bo sa szkodliwe! u nas oczywiscie nikt tego nie zrobi bo dadza w lape a cymbal z ministerstwa wezmie bo jest chciwy i ma w dupie zdrowie Polek.

a czemu zostaly wycofane? wiesz cos wiecej?

tez mam nadzieje ze trafie na dobrego, chociaz ide na NFZ a tam wszystko mozliwe (chociaz kto da gwarancje ze prywatnie jest lepiej?)

nie wiem nie pamietam, wiem tylko ze sa szkoldiwe, mowil mi o tym lekarz i babka z poradni

prawda jest taka ze te pigulki potrzebne mi sa tak jakby jednorazowo. chce je dlatego bo okres wypadnie mi podczas wakacji nad morzem a kolejnego urlopu nie dam sobie w ten sposob zmarnowac!

dzieki takaprawda, przynajmniej juz wiem czego sie wystrzegac

wiesz, ja chodze do lekarza prywatnie i jak widac nie ma to znaczenia. szkoda ze kupilam teraz zapas tych yasmin na pol roku, nie wiedzialam ze cos z nimi jest nie tak. ktore w takim razie zaczac brac? znacie jakies tabsy II generacji? podobno te z III generacji powoduja zakrzepice. ja mam problemy z krwia, zaczynaja sie pojawiac zylaki i w ogole. przy nastepnej wizycie poprosze o zmiane tabletek. tylko na jakie? akurat wiem ze wszystkie tabletki maja niekorzystny wplyw na uklad krwionosny, ale jedne szkodza bardziej a drugie mniej. polecacie cos?

ja biore qlaira juz kilka lat i jestem zadowolona

ehhh, i masz przyczyne zylaków - na tej stronie http://knowledgebase.findlaw.com/kb/2009/Jul/32613.html wyczytałam ze yasmin powoduja zwiekszone ryzyko zakrzepow krwi => zylaki

mozesz cos wiecej powiedziec na temat tych tabletek?

autorko - chcesz wizac tabletki tylko po to,zeby przesunac okres?

no to by sie zgadzalo w moim przypadku. jak bralam harmonet to nie mialam takich problemow. cholera, moze znowu zaczac je brac...

http://www.insomnia.pl/Yasminelle%2FYasmin%2FYaz__skutki_uboczne__zab%C3%B3jcza_antykoncepcja-t628047.html "Od 2001 roku w Niemczech zmarło w zagadkowych okolicznościach siedem kobiet. Wszystkie zażywały pigułki antykoncepcyjne nowej generacji z grupy produktów "Yasmin", wyprodukowane przez koncern farmaceutyczny Bayer Schering Pharma. " nie powiem Ci na jakie tabletki sie przerzucic bo po prostu sie nie znam!!! ja sama kiedys bralam diane 35 ale to bylo naprawde krotko. przy moich klopotach z krazeniem i zylakami branie tabletek anty byloby gwozdziem do trumny...

w tych, ktore ja biore podoba mi sie to, ze biore je 28 dni, wiec nie musze pamietac o tym by robic jakies przerwy

bgbb - tak, chce je zaczac brac tylko po to. Bedzie to jednorazowa przygoda bo na dluzsza mete nie chce sie faszerowac chemia, w obecnej sytuacji jest to jednak jedyne wyjscie. widze duzo pozytywnych opinii o tym hormonecie...czyli juz cos zaczyna sie klarować

Niepokojące informacje dochodzą z innych państw, w których dopuszczono do sprzedaży pigułki z grupy produktów "Yasmin". W Szwajcarii zmarła we wrześniu na chorobę zakrzepowo-zatorową 21-letnia Yvonne. Według informacji szwajcarskiego Instytutu Kontroli Leków - Swissmedic dziewczyna zażywała od dziesięciu miesięcy pigułki antykoncepcyjne Yaz. Dwa lata temu stwierdzono u 16-letniej Cline zator tętnicy płucnej. W następstwie zatrzymania oddechu i pracy serca, doszło do niedotlenienia i uszkodzenia mózgu. Zdrowa jak ryba Szwajcarka została inwalidką i jest zdana na opiekę najbliższych do końca życia. Okazało się, że Cline zażywała tabletkę antykoncepcyjną Yasmin. Tymczasem już dwa lata po wypuszczeniu pigułki na rynek, ośrodek Lareb (The Netherland Pharmacovigilance Centre) monitorujący niepożądane działania leków, poinformował o zgonie pewnej 17-latki. Dziewczyna zmarła na chorobę zakrzepowo-zatorową po sześciu miesiącach zażywania pigułki antykoncepcyjnej Yasmin.

taka prawda - siejesz zgrozę :P ale na wszelki wypadek yasmin odpada. jeszcze jakies opinie o qlaira? bo zdaje sie ze to dosyc nowy wynalazek

autorko, a wiesz,ze podczas brania pierwszych 3 opakowan moga wystapic plamienia miedzy przerwa podczas ktorej wystuje krawienie z odstawienia? w praktyce wyglada to tak,ze przez 3 miesiac masz plamienia przeywane obfitszym krwawieniem? a skoro chcesz przesunac okres, to oznacza,ze bedzie np. musiala wziac bez przerwy dwa opakowania albo jedno opakowanie + tyle tabletek, ile akurat potrzebujesz do przesuniecia okresu. w praktyce bedzie podobnie,jak wyzej. zamiast braku okresu, bardzo prawodpodobne jest to,ze bedziesz miala nieustanne plamienie.

zrobie po prostu cos takiego - dojem te tabletki co kupilam na zapas (moze nie umre do grudnia). pojde pod koniec roku do lekarza na powazna rozmowe i wydusze z niego co i jaki, moze mi podpowie co bedzie dla mnie lepsze. akurat chodze do niego od niedawna, jak juz przyszlam to bralam te yasmin bo przepisal mi je inny lekarz. on tylko kontynuuje co bralam wczesniej. moze mi cos doradzi kurde....

nie wiem czy nowy - ja biore juz 4 lata koszt jednego opakowania to 50-60 zl

najpierw powiedial mi o tym lekarz ginekolog, potem jakas babka z poradni, juz dawno temu czytalam tez o tym na necie. te tabletki wycofano w USA, a w Polsce to wiadomo syf na kolkach

do osoby o wdzięcznym nicku para idiotów: ponownie wklejam link http://knowledgebase.findlaw.com/kb/2009/Jul/32613.html Jest tam napisane ze yaz i yasmin zawieraja skladnik o nazwie drospirenonem (odmienny od innych typow pigulek anytkoncepcyjnych w ktorych jest levonorgestrel), ktory poczatkowo mial byc bardziej skuteczny. Jednak okazalo sie, ze skutecznosc jest podobna a nowy skladnik zwieksza ryzyko zakrzepow co w prostej linii prowadzi do arytmii, ataków serca bądź udarów.

az mnie noga zaczela przez was bolec :)

http://wyborcza.biz/biznes/1,101562,9588144,Firma_farmaceutyczna_Bayer_oskarzona_o_smierc_nastolatki.html coz... czytalyscie ulotki swoich tabletek? tam sa opisane wszystkie zagrzenia, m.in. te zwiazane z krzepliwoscia krwi, srcem, zawalem itd. zawsze jest jakies ryzyko, bo to sztuczna - chemiczna ingerencja w organizm.