spadła mi lustrzanka - Canon i coś się popsuło, nie reguluje ostrości :(

mam gwarancję, chcę to reklamować ale czy mi ją uznają....oczywiście nie przyznam się ze mi spadła tylko powiem że samo się zepsuło.....przejdzie to????? tam chyba w obiektywie są jakieś silniczki i jeden nie działa...coś reguluje ale nie tak jak powinno :( doradźcie mi czy to reklamować...

jaki to model? ile za nią dałaś? jakie robi foty? pytam bo chcę kupic lustrzankę niebawem

CANON 600 D......dałam 600euro ale już z obiektywem robi świetne foty :)

Tak naprawdę to było tak że bawiłam się pupą wkładając do niej różne przedmioty, aż w końcu włożyłam do niej lustrzankę, i wtedy stało się - mocno piernęłam, aparat wypadł mi z pupy, przeleciał przez pół pokoju i upadł na podłogę :(

he he lustrzanki są dla profesjonalistów,a nie dla dzieciaków kup se zwykły mały aparacik a nie lustrzankę :(

nakupia lustrzanek i mysla, ze swieca bo pstrykna fotke na nk:O a nie poustawiane nic w aparacie bo tepa jedna z druga a idze:O

Prowadzimy Serwis Elektroniczny jak chcesz to możesz aparat przesłać do Nas. Wysyłając do serwisu Canona zapłacisz 2 razy drożej. Tu masz namiary do Nas: http://www.zumi.pl/2693746,Telesystem_Zywiec._Serwis_RTV__serwis_elektroniczny,Zywiec,firma.html

no tak ale mam gwarancję.....jeszcze ponad rok...tylko nie wiem czy reklamować to czy inaczej to załatwić..... mam jeszcze jedną opcję i wtedy na pewno nie poniosę żadnych kosztów naprawy czy wymiany obiektywu a przy reklamacji tak może być że albo koszt naprawy albo trzeba będzie kupić nowy. Aparat robi fajne ostre zdjęcia tylko obiektyw powinienen regulować ostrość jak robię zdjęcie a tego nie robi czyli wnioskuję ze zepsuł się silniczek w obiektywie

szykuj sie na wydatek 600złotych

no to klapa ....ale jeśli mam gwarancję to powinni to na gwarancji naprawić albo????

chyba kupie nowy obiekty a ten sprzedam na allegor...ubezpiecze przesyłkę od uszkodzenia a jak klient dostanie i zreklamuję ze zepsuty to pocztę oskarżę

nikt nie doradzi czy to się da naprawić jakimś tanim kosztem?

a jestes pewna ze się zepsuła? może przypakowo przesunęło ci się z A na M na obiektywie, czyli z automatycznej ostrości na manualną. Chociaz ja mam Nikona, nie wiem jak to jest z Canonami.