Ceny mieszkań i domów w Polsce

tak przeglądam i mi się chce śmiać, za byle jaką norę 300 tysiecy, za zmurszały dom 85 m do remontu na działce 600 m 280 tys, za klitę 42 m w blokach 290 tysięcy, ludzie kto wam to kupi chyba jakiś głupi a szczegolnie zważywszy na poziom zarobków

ktoś kupuje skoro ceny tak są wygórowane i nie spadają.

za granicą sa tansze

ale znajoma mojej mamy właśnie od 2 lat nie może sprzedać a jak jej ktoś mówi żeby opuściła to oburzona, jej dom jest przegniły, budowany tuż po wojnie, ziemia na działce zasrana przez kury, to by trzeba zburzyć i postawic coś nowego ale chyba taniej i sensowniej kupić działke + zamówić nowy dom w cenie od 300-450 zależy jaki kto che metraż, najbardziej mnie dziwią właściciele starych domów z cieknącymi dachami albo ludzie z bloków w niskim standardzie budowy, niskie sufity ciasne pomieszczenia,

a jednak kupują biedaku

@grgrgershesh A czy to nie biedaki kupowały mieszkania pocenach 3 razy wyższych niż mediana miesięcznego wynagrodzenia? Kupowali bo dostawali kredyty na 120% wartości. Jeden z deweloperów we Wrocławiu z którym miałem do czynienia przez 6 miesięcy(praca jako inż budowlany) nie sprzedał z pośród pięciu inwestycji ANI JEDNEGO mieszkania.

ceny starych domow sa powalajaco smieszne,wole nowy zbudowac a nie remontowac cudzej stechlizny