Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość matias zamer

Pierwsze spotkanie -czy przynieść kwiatka?

Polecane posty

Gość matias zamer

Witam,poznałem 2 tygodnie temu dziewczynę na portalu randkowym.Dobrze nam się rozmawia na gg i teraz mamy się spotkać.Czy powinienem dać jej jakiś prezent na pierwszym spotkaniu.Może kwiatka ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bursztynka1989
przynieś jej kaktusa to się bardzo ucieszy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ricardo Izecson
Nie dawaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co robic mam
nie dawaj poki co, nie wiesz jak bedzie Wam sie na zywo rozmawialo przynies na 2 czy 3 spotkanie, ale na 1 sobie daruj, pisze to kobieta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 895995
przynies obowiazkowo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fdgtuyiui
oczywicie ze tak, kup roze, glupie pytanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Poulain-Amelie...
Przynieś kwiatek! Tego wymaga dobre wychowanie. Przecież nawet jeśli idziesz do kogoś do domu, a nie jest to randka, to przynosisz kwiatki. Tu to tym bardziej konieczne!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak najbardziej kwiatek pasuje
jedna b. ladna symboliczna róża,To nie jest zobowiazujace, ale miłe i eleganckie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hykama;
Niczego nie przynos. Nie ma takiego obowiazku, nikt tego nie oczekuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rtututu
ja bym sie ucieszyła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wiecie może i to mile ale
ale strasznie denerwujące, chodzisz wszędzie z tym kwiatkiem, musisz pamiętać, idziesz do pabu nie masz co z nim zrobić, wiem co piszę byłam w takiej sytuacji. No chyba że zabierasz ją z jej domu to już inna sprawa i nie ma problemu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość \=-\
Nic nie kupuj kobiecie tylko niech Ci da dupy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość drenażysta
"Czy powinienem dać jej jakiś prezent na pierwszym spotkaniu.Może kwiatka ?" Nie, nie powinieneś. Nigdy nie kupuj aprobaty u kobiet. Upominek, kwiatka daje się osobie, która coś znaczy dla osoby dającej, a Ty nawet nie wiesz czy ona jest warta Twojego czasu. Żadnych prezentów, upominków dla kobiety do czasu rozpoczęcia współżycia seksualnego, przy czym mówię o w miarę regularym wspólżyciu, nie o pierwszym waszym sekse. Przyjmij to jako złotą zasadę. Dawaj upominki kobiecie wtedy kiedy najmniej się tego spodziewa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość .incognito.
a dla mnie kwiat który dostałam jakis czas temu na 1 spotkaniu był mega słodkim gestem... takim w dawnym stylu... totalnie mnie to uzekło.. róza miala jakis zastrzyk ze wytrzymala wieczór i pozniej tydzien stała w wazonie... przesłodkie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bukiecik stokrotek byłby
w sam raz. I nie ma problemu co z nim zrobić. Malutkie, można nieść w ręce albo schować do torebki gdyby potem spotkanie się przedłużyło na kawę czy kino

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matias zamer
idiocie, jeszcze mam hajs na róże wydawać? Myslałem że wezme od matki z pokoju juke w doniczce :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuzanna Amelia & 26
W temacie - nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To zależy co zamierzacie robić na tym spotkaniu :) jesli to tylko kawa i siedzicie w lokalu cały czas wtedy kwiatek jest ok, ale ja osobiście nie lubiłam dostawać kwiatka i potem nosić go cały wieczór po mieście jeśli np po kawie był jakiś spacer w planach...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pffff
hmm zależy to trochę od relacji która się wywiązała między Wami, nie mniej jednak jeżeli rozmawialiście tak na luzie, koleżeńska relacja to ja na jej miejscu czułabym się skrępowana...no i potem się z tym nosić cały wieczór ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×