Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość takasobieja14121

Mój chłopak nie chce uprawiać seksu

Polecane posty

Gość takasobieja14121
no spróbuję z nim o tym pogadać ... ale wiem że to ciężki orzech do zgryzienia... ja nie mam z tym problemów .. mogę z nim rozmaiwać o czym tylko zechce ... ale to on się blokuje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ty wczesniej z kims bylas? tzn uprawialas z kims sex? rozmawialiscie o tym? bo moze on nie, ale nie wie ze np ty tez nie i boi sie ze nie sprosta. faceci tez maja kompleksy i tez mogą sie bac albo czuc sie niepewnie. moze nie wie czy ci sie podoba?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ghgfhgfh
a jakby mial malego to bys go nie zostawila ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czy on jest pełnoletni? Czy został wychowany w wierze katolickiej? Czy ma wystarczającą ilość informacji o seksie? Czy widział już kiedyś łiłę? Czy posiada wszystkie szczepienia? Czy nie wykryto u niego choroby wenerycznej? Czy wie co to jest pochwa? Czy rodzice rozmawiali z nim o seksie? Czy on umie mówić? Czy chcesz mieć z nim dzieci, jeśli tak to ile? Czy jesteś dziewicą, a jeśli nie to dlaczego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takasobieja14121
tak miałam długo chłopaka i uprawialiśmy seks ale nie wiem czy moj obecny jest tego siwadomy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no wlansie, moze sie boi ze nie sprosta, ze go rzucisz jak bedzie to trwalo 2 minuty:) musicie pogadac powaznie. innego wyjscia nie ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bxc
nie wiem czemu, ale ja mam wrazenie ze to wlasnie o jakies jego hamulce psychiczne chodzi. moj zgrywa pewnego siebie, ale teraz po 5 latach dopiero przyznal, ze jak robilismy to 1wszy raz to byl przerazony, bo bal sie ze nie bedzie umial, ze cos zrobi nie tak itp. :) moze Twoj tez albo wstydzi sie swojego penisa (maly, krzywy, itp) albo nie wie jak sie za to zabrac. moze go lekko upij i wtedy zrobi sie bardziej gadatliwy?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bla_bla_bla_bla_bla
Po pierwsze. Jesteś dziewicą? Po drugie? On jest prawiczkiem? Moim zdaniem. 1. Chłopak ma kompleksy (mały członek) i obawia się Twojej reakcji. 2. Mocne poglądy, że seks tylko po ślubie. 3. Bardzo głęboka religijność, w związku z tym to samo co w punkcie poprzednim. 4. Boi się ciąży. 5. Nie potrzebuje aż takiej bliskości, nie potrzebuje seksu. Czyli należy do niewielkiej części społeczeństwa nie odczuwającej potrzeby seksu. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bla_bla_bla_bla_bla
Skoro podchody mające prowadzić do rozmowy o seksie nie zadziałały, musisz porozmawiać z nim wprost. Powiedzieć, że chcesz porozmawiać i że ma znaleźć czas. I zapytać wprost. Szukasz odpowiedzi na forum. OK, to pomaga, ale prawdziwą i najlepszą odpowiedź znajdziesz właśnie u niego. Powodzenia. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bxc
ale trzeba przyznac ze facet w wieku 20 lat zwykle nie mysli o niczym innym tylko o seksie. pamietam jak mialam 18 lat i nie chcialam seksu (moj mial 22) - co 5 min slyszalam od mojego ze on juz by chcial. jak po roku sie zgodzilam to opedzic sie nie moglam. taki wiek. wiec moim zdaniem ten ergument odpada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takasobieja14121
nie wiem o co mu chodzi... ale pogadam z nim no nie mam wyjścia;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takasobieja14121
no włąsnie wgl tutaj nie chodzi o poglad religijny nie chodzi do kościoła .... także to odpada na pewno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość boże boże bożeonko
to ja miałam podobny przypadek z tą różnicą że chłopak ciągle gadał o seksie a nic nie działał! i tez znaliśmy się z 6 lat zanim się zaczeliśmy spotykać. Gadał o seksie w sytuacjach kiedy nie było możliwości go uprawiać czyli gdy rodzice byli w pokoju obok, albo w jakimś publicznym miejscu. A gdy sytuacja była idealna, mieszkanie było puste, wtedy nie działo się nic. Powiedziałam mu nawet wtedy "pozabawiaj się ze mna..." a wiecie co on odpowiedział? "nie mam skakanki". Albo sama z siebie zdjęłam bluzke a on popatrzył i nic. Nie chciał w ogóle o tym rozmawiać, a ja już nie miałam siły bo on ewidentnie coś ukrywał i po czasie wszystko się samo rozpadło, oczywiscie bez seksu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takasobieja14121
ja nawet zaczełam sobie zartować o seksie to zrobił sie mega powazny i powiedział ze nie lubi głupich zartów ... nie chce o tym rozmaiwac i nie wiem o co mu choidzi.....;/ a wiesz dlaczego twoj chlopak nie chciał sie z toba wkoncu kochac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość boże boże bożeonko
nie, nie dowiedziałam się tego. Dodatkowo na początku związku nalegał żebym zaprosiła go na noc, a ja nie chciałam bo to było za wcześnie. Jednak kiedy go później zaprosiłam to nie chciał przyjechać. Nie udało nam się porozmawiać na ten temat z jego winy. Dodam ze miał 24 lata. Dziś sobie myśle że może był impotentem, bo nie wiem o co innego mogło chodzić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takasobieja14121
jak juz moj zostanie na noc bo wypijemy czy cos to spi w spodniach :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość boże boże bożeonko
a to dobre :D mojego byłego też chciałam jakoś alkoholem zachęcić ale nic nie działało. Co ciekawe często rozpinał mi spodnie i... nic. Np. siedzimy sobie, on mi rozpina rozporek, ja patrze co dalej i nic. Chyba sprawdzał tylko jakie majtki nosze, nie mam pojęcia o co mu chodziło. Miał tyle nielogicznych zachowań że ja już tego nerwowo nie wytrzymałam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takasobieja14121
ja sie boje ze mnie tez to przerosnie ... bo nie wiem o co mu chodzi... z tym ze twoj przynajmniej cos robic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość boże boże bożeonko
raz się upiliśmy razem i znowu do niczego nie doszło, to mu powiedzialam wprost ze jestem zawiedziona ze nie ma seksu. To on swierdzil ze myslal ze ja nie chce. No i spoko, myslalam ze wyjasnilismy sobie wszystko. I po tej rozmowie kompletnie nic sie nei zmienilo i zachowywal sie jak wcześniej. Na zewranie zebralo sie duzo innych powodów, ale to tez byl jeden z wielu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość daj spokoj dziewczyno
nie zauwazylas, ze cos tutaj mocno nie gra? seks ma byc zabawa, przyjemnoscia, a on ma jakies purytanskie poglady. pod lupe wzielabym jego popęd, bo wyglaa na to, ze jest oziebly. skoro nie ruszasz go Ty i twoje zaloty. na oltarzu chce ciebie zlozyc czy jak? dziwne to wszystko i radzilabym przycisnac kolesia do muru, zebys np po slubie nie zdziwila sie mocno, ze koles jest zaburzony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takasobieja14121
do slubu daleko a podejrezewam ze jak nie rozmiazemy tej sprawy to tak długo nie wytrzymam ... przykro mi to pisac ale tak jest...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość azsssss
A PO CO MA UPRAWIAC SEX SEX SIE UPRAWIA W CELU ROZPŁODOWYM A TAK NIE MA TO ŻADNEGO SENSU... JEŻELI NIE MOZESZ WYTRZYMIEC BEZ SEKSU PODAJ SIE STERYLIZACJI I PO KŁOPOCIE.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyno kopnij go w dupę, bo on ma jakieś zaburzenia. Po roku nawet Ci się do cycków nie dobiera, a Ty uważasz, że to normalne? Matkooo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takasobieja14121
no włąśnie nie uważam zebyu to było normalne dlatego założytłam taki wątek ... każda rozmowa to dla niego jakies głupie zarty i od razu sie spina... znajac facetów to oni co druga sekunde myslal o seksie ... a ten nic... nie mowie ze jestem jakas niewyzyta nie trzeba odrazu isc do łózka ale nawet gdyby mnie klepnał w tylek to bylby jakis zdrowy odruch ... prawda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość radardaaa
broń boże ślub!!! nie kupuje się kota w worku! tak zupełnie zdrowy twój chłopak nie jest, oj współczuję!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takasobieja14121
oj nie nie slub odpada;p nie wiem w sumie co o nim myslec... myslalam ze te jego wypowiedzi ze po slubie i tak dalej to tylko zarty... nie wiem ... moze poczekam az wyjedziemy na wakacje moze cos zacznie dzialac jak bd zupełnie sami:D a jak nie to podejme temat juz calkiem powaznie;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość radardaaa
tutaj nie chodzi o żadna religię, ci co chodzą do kościoła też maja popęd, nawet księża (aczkolwiek nie wszyscy) też się bzykają. Taka natura człowieka. Zdrowy człowiek bez zaburzeń chce bzykanka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
upij go:) a tak serio jesli Ci to nie przeszkadza to bądź z nim i czekaj a jeśli nie porozmawiaj z nim i rozstańcie sie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×