Zdrada kontrolowana

co myslicie na temat "zdrady kontrolowanej" ? z mezem omawiamy ten temat juz od dluzszego czasu i dzis zaczynany go pomalu realizowac.Z jego dobrym kumplem. Duzo na ten temat gadalismy,naprawde.Niech sie wypowiedza najlepiej panowie ktorych tez to kreci,lub uklad 2m+1k. a komus kto sie nie zna na temacie lub ma inne poglady to z gory dziekuje.

Skoro innym poglądom dziekujesz? Pytasz co myślimy ale z góry zakładasz że wszyscy są na tak. Chora jesteś? Otóż ci powiem że są ludzie na nie. I ja jestem na nie. Jak można bzykać kogoś innego skoro się kocha partnera? Tak robią tylko dziwki. Nawet zdrada kontrolowana to też zdrada! Znam taką parę co tak robili, po 3latach nie wytrzymali, rozeszli się bo nie mogli znieść myśli że jego partnerkę bzykał inny. To też było kontrolowane, ale jak się kocha siebie na wzajem to potem prędzej czy później coś pęka w człowieku no chyba że wy się nie kochaćie a jesteście ze sobą jedynie dla seksu to inna sprawa. Zaraz pewnie napisze tłum którzy są za jaka to ja jestem nieżyciowa itd. Ale wiem swoje. Ja i mój mąż brzydzimy się takim czymś. A ty zastanów się czy kochasz partnera i czy go szanujesz, puki możesz to cofnąć.

takie zabawy zawsze kończą się dramatem

chmmm...powiem tak.Kochamy sie i jestesmy po slubie juz 8 lat.Malo tego,pobralismy sie bardzo mlodzi,nawet bardzo co inni rokowali na szybki rozpad zwiazku.A powiem szczerze ze nie jedna para moglaby pozazdroscic naszej milosci jaka siebie nawzajem dazymy.Szacunek tez jest. Bylo b.duzo rozmow na ten temat,to maz wyszedl z propozycja ktora rozwazalam juz dosc dlugo,jego to kreci..zreszta duzo jest facetow ktorych to kreci a sa w zwiazkach i jakos sie nie rozstaja.Mamy za soba podobna sprawe ale troche inna i nigdy to nie zawazylo na jakichkolwiek relacjach miedzy nami. fakt,zle sformuowalam swoj topic,przepraszam.niech wypowiedza sie wszyscy co o tym mysla.

Nie chcesz odpowiedzi. Zaznaczasz że odpowiedzi mają być takie jak ty chcesz. Ludzie mają prawo wyboru, a tego twojego czynu nic nie usprawiedliwi. Dziwka pozostanie dziwką!

Może mu czegoś brakuje w seksie z Tobą? Porozmawiaj z nim o tym, a nie zgadzaj się! Bo mąż z tym wyszedł a potem nie będzie mógł tego strawić że bzykałaś się z innym na jego oczach i jeszcze ci dobrze było. Będzie miał pretensje do siebie i do ciebie TEŻ! Teraz on też nie bierze tego pod uwagę, ale pomyślcie o konsekwencjach tego czynu. Pomyśl racjonalnie. Jak można kogoś kochać szanować a jednocześnie dawać d..y innemu? Zniszczyćie tą miłość!

kattarinnna. Jakby Cię mąż tak bardzo kochał,to nigdy,przenigdy nie chciałby dzelić się Tobą z innym,do tego patrząc na to.

skończy się to dla Was nieciekawie a szczególnie dla Ciebie uwierz mi

Nie robią takich rzeczy! To jest delikatnie mówiąc NIENORMALNE!!!

Hej do kogo ty pijesz? Ciężko zrozumieć twoje wpisy.

a ja mysle,ze w przypadku aktorki moze byc to ciekawe doswiadczenie.

Jak znudzeni sobą muszą być ludzie w związku,że chcą swoich partnerów w rece innych rzucać,do tego jeszcze zarzekają sie,ze są w sobie bardzo zakochani. Człowiek to nei włąsnosc jak rzecz,ale prawda jest taka,ze jak mam swego chłopa,to chłop jest mój,a nie innej,wiec wara od niego. Do zdrady zawsze moze dojsc,ale co oczy nie widza,to sercu nie zal. Czy słyszał ktos aby np.przyjaciele nosili te same majtki,na zmianę. Czy tak chętnie dzelicie się z przyjaciółmi swoim dobytkiem jak chcecie się dzielić z innymi swoimi partnerami??

Hej sory już zrozumiałam myślałam że komuś proponujesz by przetrzepał telefon. A to tylko nick, niektóre nicki są tak zabawne. Sory:-) ps. A co do autorki to nie rób tego, zniszczyćie związek, jeśli oczywiście można nazwać to związkiem, bo jeśli mąż proponuje coś takiego to chyba coś nie halo

kattarinnna. Twój maż bardziej ceni zwykłą rzecz,bo na pewno by drogiego aparatu nie oddał swojemu przyjacielowi,ale ciebie nie ceni w ogóle,bo chce cie oddac innemu i jeszce na to patrzec.

Autorki a nie aktorki! ;-) ps. Rada! To niech twoje marzenia też zostaną tylko marzeniami. We łbach wam się pomieszało. Tylko myślicie z kim się puścić. A jak mąż coś takiego zaproponuje to zamiast pomyśleć mózgownicą że coś nie tak to wy myślicie że trzeba skorzystać z okazji.

chmmm....no zawsze jest to jakies ryzyko,ale jak juz wspomnialam kilka lat temu mielismy podobna akcje i to tylko umocnilo nasz zwiazek.

kattarinnna. nie psiz chm,tylko hm

kattarinnna. jak juz macie to za soba,to oznacza,ze jestescei dla siebie tylko rzeczami,a nie partnerami.

IMHO każdy facet powinien dać wolną rękę swojej Żonie i przyjąć z pokorą to, na co ona ma ochotę! Jeśli jego Żona zechce się bzykać z innym, czy cokolwiek innego zrobić to mąż ma jej na to pozwolić! uwielbiamcudownekobiety.wordpress.com

za ile wyrwiesz serce DZIECKU? DZIWKO?

Jeżeli ma to być zabawą,czemu nie bez większych uniesień.Ja też swojej mówię by popróbować,ale ...się waha.Nie koniecznie mogą takie kontakty popsuć zdrowy związek.

lubie uklad 2m+1k pod warunkiem ze ona chce zeby ją jak szmate traktowac,mrrr...lubie ostre suki!

ale zony zadnemu facetowi bym nie oddal. Kobiecie tak.uklad z zoną 2k+ja bardzo by mi odpowiadal. Chcialbym zobaczec jak inna posówa moją zonę wibratorem albo inną zabawką i lize jej jeszcze szparke.

...jeżeli związek jest zdrowy to nie szuka takich podniet jak swingowanie. Póki co statystyki mówią ze takie związki się rozpadają. Problem w tym że nie znamy siebie na tyle aby być pewnymi swoich zachowań i odczuć w każdej sytuacji, najczęściej tylko nam się zdaję jak byśmy się zachowywali, a jak będzie na prawdę okazuje się po fakcie ... a faktów nie da się cofnąć ... nie liczyłbym więc na to że "dużo o tym rozmawialiśmy" ani na doświadczenie które umocniło związek ale było "inne". Sądzę że coś z empatią musi być nie tak w parach które potrafią żyć normalnie po dzieleniu się partnerem ... wcześniej czy później u normalnych par po takim zajściu, w jakimś momencie kryzysu, kłótni wyjdzie sprawa ... widziałem jak ci się podobało kiedy cię kumpel bzykał czy jakiś podobny tekst ... jest dobrze póki jest dobrze, kiedy jest problem i ludzie zaczynają drzeć koty mówią i robią tak aby zabolało i każdy argument jest dobry aby dopiec ...

witam.widze ze ktos odkopal moj topic. Zrobilismy to.Minelo pol roku od tego. Mezowi tak sie podobalo ze przez miesiac chodzil podjarany i wspominal wciaz o tym Do jeszcze niedawna proponowal mi powtorke kiedys tam,ale ja po tym tak sie zaspokoilam ze nie chce juz.I chyba chciec juz nie bede.Ale. puki co nie zniszczylo to naszego zwiazku.Zreszta powiem szczerze ze ten jego kumpel niema sie z czym rownac do mojego meza...

witaj autorko.ciekawy ten twój odkopany topik. Mala uwaga. Mąz pewnie celowo slabszego ci podrzucil.szacun za odwazne eksperymenty.

... i oby tak zostało :) może mniej by mu się to podobało gdyby się okazało ze z kimś jest Ci lepiej niż z nim ...

No widzisz nie ma to związku z partnerstwem,jeżeli więź jest taka mocna coś nowego nie jest moim zdaniem chora.Sama mówisz,że był podjarany i to Tobie chyba pasuje.Ty też nieraz wspominasz o tym ? Powiedz czy u Ciebie było też odrobinę podniecało i miałaś orgazm ?

temat dla takie samej liczby przeciwników(tych, którzy spróbowali i rozwaliło to ich związek lub tych, których takie zabawy po prostu nie bawią) co zwolenników(tych, którzy potrafią rozgraniczyć seks od miłości i tych co zdradzają) ja osobiście nigdy bym się nie zdecydowała, kiedyś zażartowałam w ten sposób to usłyszałam od faceta, że "przy mnie to on nigdy, nie rzuci palenia";)bo to ten typ co to pali przeważnie jak się zdenerwuje:) tak wiec nie polecam:)

fantazje to jedno a realia to drugie , strasznie nas kręci fantazja o tym że inny facet bzyka moją żonę , mnie jara to okropnie ale wiem ,jestem pewny że gdyby do tego doszło to byłby koniec naszego związku , gdy podniecenie opada rozum wraca i nie zniesie faktu zdrady (kontrolowanej czy nie )