jebana poczta polska i sluzba celna na lotnisku w warszawie

Czekalem ma Paczke z polski z rzeczami ktorych nie da sie kupic w anglii w angielskich sklepa h nie mowie o polskim skleoie no tam nie chodze. W paczce byly Otreby dwa rodzaje maka zytnia Mak sezam ziola Przyprawy troche lekow 4flakony perfum kttorych tu nie ma a je uzywam.wszystko zapakowane ladnue a te mendy ma lotnisku porozpierdalali torebki I wszystko luzem wpieedolil do pudelka I jweszcze sie podpisali.wszystko do wyrzucenia sie nadaje.chuj by ich strzelil. normalnie make otreby mak przyprawy z torebek wysypali do pudelka w to wpierdolili leki I perfumy byl jeszcze elektryczny mlynek do kawy to wpierdolony w to w czesciach pierwszych ma to polozyli puste torby zakleili tasks czerw podoisali sie a jakze I wyslali do know.rece opadaja no jesli szukaja drugow to otwiera sie torebke bierze probke I zamyka.a now ja man calla wykladzine ujebana

Sorry za literowki ale ten jeba y telecom san przestawia wyrazy.a wnerwiony jestem to szybko pisze

I znowu bylo telefon a on wstawia telecom.po angielsku pisze normalnie

I on to zmienia jak wciskam enter.nie polecam Windows Phone w Nokii lumia 800

Młynek dziala

Nie podoba się, to nie zamawiaj nic z tego kraju, idioto. Musieli sprawdzić, czy to nie narkotyki, bęcwale!!! Co za dziecinny debil...

Ale to można torebkę zamknąć a nie wysyoywac do pudelka zbiorczego

Poza tym jeśli ktoś wysyła mi paczkę płaci za przesyłkę prawie 200zl to oczekuje ze dojdzie w dobrym stanie

Odezwała się inteligentna. Kultura wymaga tego abyś ją przestrzegała dziecko. Najpierw naucz się tego a dopiero później możesz wypowiadać się. Mieli prawo sprawdzić, jednak powinni wszystko włożyć tak jak było.

Magda, morda, tępa, bezmózga dziwko

Hehe, do jednej paczki wrzucili, dobre... A co to za perfumy? Wars czy Brutal?

Ani Wars ani brutal.ale ładne i tylko w lodzi w jednym sklepie dostępne a nawet jakby to był brutal to chuj im do tego.na paczce było napisane co zawiera

Pogadaj sobie gimgówno ma już praktycznie wolne. Nie używaj słów których nie rozumiesz.

morda suki hehe

Ja też wysłałam paczkę 21 X 2017 do NY i na śledzeniu podali ,że 25X 2017 o 18,10 wyleciała CP208111731PL do NY. USA. Dzoniłam do NY i tam twierdzą ,że nic takiego na ich terytorium nie przyleciało tzn ,że jeszcze z Polski nawet nie wyleciało .Już miesiąc minął a miała być w tydzień!. Nie wiem co oni zrobili na tej poczcie na Okęciu bo przecież nie wyleciała z samolotu nad oceanem. Zgłosiłam reklamację i nikt nic nie wie.Paczka była wartościowa , miał być to prezent (kilka ciuszków dla noworodka).Noworodek niedługo będzie na świecie a paczka gdzie? Już nie wiadomo komu ufać skoro na Poczcie Polskiej ginie.

mało ciuchów w NY? Nie wiesz jak to się robi??? Zamawia się online w sklepie w USA i jako gift wysyłają do kogo chcesz, bez cła, bez wysokich kosztów międzynarodowej przesyłki, bez gubienia paczki, itp itd, albo wysyła się gift card i załatwione. Ale to trzeba być z cywilizacji a nie z jakiejś wiochy zabitej dechami gdzie psy doopami szczekają. I się potem dziwić że za granicą traktują polaków jak debili......