Tabletka Escapelle i brak okresu

Witam. Mam pewien problem .. Na początek powiem, że jestem młodą dziewczyną , mam 17 lat i od 2 lat jestem z moim chłopakiem . 2 dni po moim okresie doszło między nami do stosunku . Na nasze nieszczęście prezerwatywa pękła i mój partner skończył w środku .. Automatycznie zerwałam się i pobiegłam to wymyć tyle ile mogłam chodź wiem, że to nic nie daje. Dokładnie już nie pamiętam ale coś około 50 godziny wzięłam tabletkę Escapelle chodź ginekolog powiedział mi, że ciąży być nie powinno, ponieważ miałam dni niepłodne, a do owulacji był jeszcze tydzień. Po tabletce nie miałam żadnych objaw . Przyjęłam ją 7 maja , dopiero dokładnie tydzień później 14 miałam krwawienie , bądź okres trwające ok 6,7 dni . Na początku było bardzo słabe takie brązowe, a potem już na prawdę mocno wylało . Wszystko byłoby okej gdyby nie fakt, że dziś jest już 27 czerwca , a ja dalej nie mam okresu .. Wiem, że mam młody organizm, rozwijam się, do tego jestem nie wysoka a to jest duża dawka hormonów i mogło mi się mocno to wszystko rozregulować ale aż tak ? miał ktoś taki przypadek ? Strasznie się martwię, czy są duże szanse na to, że jestem w ciąży ? skoro miałam dni niepłodne + tabletka ? do tego od wczoraj leciutko kuje mnie lewy jajnik, zazwyczaj przy dotyku ale czasem też przy szybkim ruchu .. Zna się ktoś na tym ? proszę tylko o normalne odpowiedzi bo jest to dla mnie na prawdę stresująca sytuacja ..

jest ktoś kto cokolwiek wie na ten temat ???

moze jednak to ciąza

też tak miałam, nie przejmuj się , to krwawienie potraktuj jako okres i czekaj na następny, po tej tabletce wszystko sie rozregulowuje

pożyjemy zobaczymy