Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość sprzatanie200000

jak czesto robicie gruntowne porzadki w domu?

Polecane posty

Gość sprzatanie200000

Nie chodzi mi o zwykle pranie,prasowanie czy zmywanie naczyn lub odkurzanie. A o takie porzadki od A do Z

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak mnie najdzie ze to akurat dzisiaj to dzisiaj,ogolnie dbam o porzadek ale taka generalke to raz na tydzien,jak mam "faze" to dwa albo trzy- zalezy od nastroju

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a co robicie pomiędzy takim sprzątaniem ?? ja codziennie coś sprzątam i nie muszę potem wszystkiego w naraz sprzątac,przecież podłogę odkurzacie,zamaitacie itd codziennie a kurze się ściera jak tylkocoś się na meblach pojawi...a prasuje się jak jest co do prasowania a o zmywaniu to nie piszę bo to oczywiste ze nie zbiera sie naczyn z calego dnia by wieczorem czy kiedys tam je umyć,w sumie ja zbieram ale do zmywarki :) i czas zaoszczędzony

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość No to może...
Ja robię w każdą sobotę coś : raz myję łazienkę, raz okna. Nigdy nie robię wszystkiego w jeden dzień. Nie wiem co to znaczą generalne porządki - nie robię ich nawet przed świętami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem syfiarą jak nic
podłogę odkurzam, myję raz w tygodniu kurzy nie scieram bo nei cierpię, choduję więc kurz na półkach i innych takich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaaaaaarwena
3 razy w tygodniu generalne porzadki, to kurwa trzeba nie miec zycia :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nigdy bo bym się zajechała
w takim wielkim domu... sprzątam systematycznie po kolei.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
saleminka my też codziennie sprzątamy :D Autorce chodziło zapewne o tzw. generalne porządki - mycie okien, odsuwanie kanap i sof, szorowanie kafelków w łazience itd..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
saleminka my też codziennie sprzątamy :D Autorce chodziło zapewne o tzw. generalne porządki - mycie okien, odsuwanie kanap i sof, szorowanie kafelków w łazience itd..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kkookkoo
ja nigdy nie robię gruntownych porządków. jak uznam, ze pora na okna- myję okna. jak uznam, że dawno nie sprzątałam za kanapą- to sprzątam. dzięki temu na bieżąca załatwia się wszystko i nigdy nie mam dnia kiedy czułabym się przytłoczona wielkim sprzataniem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nigdy bo bym się zajechała
jak się ma 30 skrzynkowych zabytkowych okien... to myślisz że można zrobić gruntowne porządki na raz ;) :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mycie kuchni tj. blaty, zlew i łazienki - wanne, umywalke i kibelek zalewam domestosem - codziennie to szybko pilka nie zajmuje mi wiele czasu. Mycie podłóg i odkurzanie, scieranie kurzy - co 2-3 dni. Ale ja nie mam duzo otwartych półek z durnostojkami - nie znosze ich. Reszta w weekend. Ale ja nie mam wielkiego domu a mieszkanie 80m2

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a gruntowne tj odsuwanie wszystkiego i odkurzanie to co 2-3 tyg. Okna myje srednio co 3 miesiace czasami czesciej jak corka dorwie sie do onka w kuchni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
odkurzam i zmywam podlogi raz w tygodniu, albo jak widze ze jest brudno tudzież mnie najdzie. lazienke pewnie co 2-3dni okna za rzadko... zmywam raczej na bierzaco, bo obecnie nie mam zmywarki takie ultra gruntownie porzadki z odsuwaniem mebli itd. raz na kilka m-cy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lkhkj
okien w ogle:P moze kiedys;) ale cala reszte od a do z raz w tygodniu, w miedzy czasie odkurzanie, zmywanie sofy co dzien,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja sprzątam regularnie
a i tak wciąz jest brudno.Odkurzanie, mycie podłóg, scieranie kurzy raz w tygodniu, okna, firany,pościel- raz w miesiącu.Szafki, blaty- raz na tydzień.Kafelki w łazience- co kwartał.Czasem w tygodniu przelecę mopem płytki w kuchni, przedpokoju i łazience.Generalnie doszłam do wniosku,że stan idealny jest nie do osiągnięcia, może jakbym zrezygnowała z pracy zawodowej i latała ze ścierą codziennie.Ale wtedy i tak by mnie wykończyły srające gołębie i durnowaci sąsiedzi, którzy myjąc swoje okna polewają wodą z gara.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ghrekurtowa
Sprzatamy raz na tydzien (kurze, mycie podlog, lazienka, kuchnia) , czesciej nie mamy czasu :P Okna myjemy raz na rok albo i zadziej :P .... mowie o oknach a nie o szybach bo te sa myte od czasu do czasu ;) ) Nie mamy firanek a story mamy lniane, sluza tylko do ozdoby, i tez bez potrzeby ich nie ruszam bo bym sie prasowaniem wykonczyla.... zazwyczaj piore i prasuej przy okazji mycia okien. Przy kazdym odkurzaniu i myciu podlog odsuwamy kanape, fotele, lozko w sypialni, stol i krzesla (innymi slowy odkurzamy/myjemy CALA powierzchnie) Kafelki w lazience myjemy od czasu do czasu, czasami raz na miesiac czasami co 3-4 miesiace :P przy okazji ktoregos tygodniowago sprzatania. Tak samo kurze na obrazkach ... sa wycierane przy okazji koregos tygodniowego sprzatania Na codzien tylko ogarniamy z grubsza balagan (zabawki ida do pokuju malej, kuchnia i czasami WC) .... no i staramy sie po sobie sprzatac na bierzaco (pozbierac okruszki, naczynie od razu do zmywarki i nie kumulowac niepotrzebnych smieci typu gazety ;) ... no i czasami w polowie tygodnia przelece parkiety husteczka elektrostatyczna zeby kurz i wlosy pozbierac :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość joasia534
haha jakie czyściochy:D ja okna myje 2 razy w roku, podłogi 2 razy w tygodniu, kurze raz w tygodniu, łazienka i toaleta 2 razy w tygodniu, gruntowne porządki takie dokładne, wszystko żeby było posprzatane, przed świętami, na wiosne, lub jak mnie najdzie, o!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kurka (nie)domowa
aktualnie codziennie - z nudów :) wcześniej jak pracowałam na dwa etaty to razem z mężem dwa razy do roku - przed świętami, a mąż sprzątał na bieżąco.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u Nas gruntowne porządki to oznacza np przejrzenie starych i niepotrzebnych ubrań, jakiś pierdół które się nazbierało przez ostatnie np pół roku i zalegają w szafie, przegląd w piwnicy, przegląd szafek kuchennych w których nazbierało się różnych rupieci i tyle. raz w miesiącu okna raz w tygodniu mycie podłóg, odkurzanie, pranie co dwa / trzy dni kurze, śmieci co dziennie zmywanie i ogólne dbanie o porządek w łazience, kuchni, pokoju

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam wrazenie ze ciagle sprzatam. Iciagle jest brudno choc w porowananiu z wiekszoscia tutaj robie wszystko duzo rzadziej :o Ale szkoda mi czasu jak mam dwojke maluchow plus studia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×