Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość dor.32

pomogłam,ktoś tego nie docenił i jest mi przykro:/

Polecane posty

Gość dor.32

Witam Weszłam tutaj aby sie wyżalić,niektórzy ludzie to niewdzięcznicy. Mianowicie: Moja znajoma poprosiła mnie o to,czy mogła bym dać ubranka po moim 2 letnim synku dla jej kolezaki,która jest w b.cięzkiej sytuacji materialnej a niebawem urodzi synka,jej mąz nie ma stałej pracy,łapie dorywcze zajęcia.Przemyslałam temat,uznałam,ze ciuszki nie bedą mi juz potrzebne(nie planujemy wiecej dzieci) ok,postanowiłam,ze oddam,skoro jest ktos komu pomoge i komu bedą te rzeczy potrzebne.Spakowałam 2 mega wielkie torby ubranek począwszy od najmniejszych skończywszy na rozmiarze 86(wszystko juz za małe). Były to wszelkiej masci spiochy,kaftaniki,pajacyki,body bluzeczki,spodenki,rajstopy,kombinezoniki z polarku i na zime,no wszystko,co mi zalegało po małym. Dorzuciałm jeszcze wanienkę,okrycia kapielowe,grzechotki,sliniaki itp,no w cholere tego było,az sama sie zdziwiłam ile rzeczy miałam po synku. Zadzwoniłam do tej kolezanki,ze wszystko czeka na odbiór,ona powiedziała,ze zadzwoni do tej swojej znajomej i jej mąż po to przyjedzie bo to ok.30km ode mnie.Ok,pomyslałam,ze skoro taka bieda,to pewnie autobusem ale nie! patrze,pod mój dom podjeżdża auto,widać,ze nie stare,Skoda Octavia,wysiada z niej dobrze ubrany facet,i mówi,ze on od B.... po te ubranka. Mi szczeka opadła no ale daje mu te dwie wielkie torby,wanienke a On mi z takim tekstem: tylko tyle? nieopłacało mi się przyjeżdzać :/ wsiadł w auto i odjechał,nawet nie powiedziawszy dziękuje!!! w tym momencie poczułam sie tak jak by mnie ktoś strzelił w twarz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość natalinka s
Miałam podobnie ;) czym się przejmujesz tacy są ludzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no to moze tak by to
ale burak!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czyli nie chciałaś
pomóc, a zrobiłaś to po to aby ktoś padał Ci do stóp. Może to był ich sąsiad? Może pomaga im 100x wiecej niż te Twoje ubranka. Pies ogrodnika...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dor.32
pomogłam zupełnie obcej osobie,której nawet na oczy nie widziałam,a tu takie chamstwo! to było jakiś rok temu,dzisiaj widziałam tego faceta z żoną i dzieckiem na miescie,odwaleni,modnie ubrani,wyperfumowani,wózek widac,ze z tych droższych zajrzałam ukratkiem do wózka a tam.....dziewczynka!!! czuje sie troche wykorzystana i oszukana,jedyne co poznałam to kocyk po moim synku którym dziewczynka była okryta:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lela***
współczuję, ale prostak:-0

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dor.32
czyli nie chciałaś pomóc, a zrobiłaś to po to aby ktoś padał Ci do stóp. Może to był ich sąsiad? Może pomaga im 100x wiecej niż te Twoje ubranka. Pies ogrodnika... bzdury piszesz,jak bym nie chciała pomóc,to bym nie pomogła i tyle. dałam sie poprostu wykorzystac,nabrałam sie na historyjkę o trudnej sytuacji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ze 119 na 59
prostak,jakich mało trzeba było powiedziec,ze skoro to jest za mało to niech sprzeda auto i kupi wyprawke dla dziecka a nie żebra po obcych ludziach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hdfjnkbvxxvnk
fakt chamstwo z ich strony,jesli nawet byl to np.ich sasiad lub znajomy to wydaje mi sie ze ta kolezanka od kolezanki heh powinna i tak zadzwonic do ciebie i podziekowac. Nie martw sie masz na swoim koncie dobry uczynek:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fajnie żeście się spotkali
Skoro dzieli was 30km. Nie wierze-kto latem roczne dziecko w koc owija? Strasznie naciagana jak dla mnie ta historia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tacy są właśnie ludzie, może nie wszyscy ale większość! Jak znam życie biedy nie wem czy by przyjechał po ubranka bo było by go wstyd prosić. Natomiast ci co mają kasę a mimo to podstępem udawają że im na życie nie szukają takich okazji. Być może oni nawet dzieci nie mają tylko zbierają takie ubranka a potem wypiorą wyprasują i sprzedają. n,p w szperaczkach czy w innych sklepach z chodzoną odzierzą. Rozumię twóje rozżalenie po tym zajściu bo przecież moglaś dać te ubranka dla tych którzy naprawdę potrzebują takiej pomocy. Pamiętaj też otym że zrobiłaś dobry uczynek i to ci kiedyś będzie wynagrodzone. Pozdrawiam Jarek!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dor.32
zraziłam sie tą sytuacją i teraz,jesli ktoś mnie poprosi o pomoc to najpierw spradze dokładnie czy faktycznie jest w potrzebie. skoro tamtym urodziła sie dziewczynka,to pewnie rzeczy ode mnie oddali komus innemu lub sprzedali na Allegro,bo wszystko miałam stricto dla chłopca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dor.32
fajnie żeście się spotkali Skoro dzieli was 30km. Nie wierze-kto latem roczne dziecko w koc owija? Strasznie naciagana jak dla mnie ta historia... ano wyobraz sobie,ze ich spotkałam,oni mnie nawet nie zauwarzyli,raczej |On bo tej kobiety na oczy nie widziałam,On tez by pewno mnie nie poznał wyobraz sobie,ze tu gdzie mieszkam dzisiaj jest b.zimno i wieje wiatr,dziecko nie było opatulone tylko nakryte,a to nie jakiś koc wełniany tylko polrkowy kocyk

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dor.32
jarek6776 dziękuje za zrozumienie:) nigdy by mi do głowy nie przyszło,ze ktos sie tak"odwdzięczy" ja nie oczekiwałam pokłonów czy tym podobnych,ba! nawet dziekuje ,ale tekst,ze"tylko tyle? nie opłacało mi sie po to przyjeżdżać" zapamietam do konca zycia teraz ma sie u brata urodzic synek w pazdzierniku i tamte rzeczy były by jak znalazł,brat by napewno nie pogardził i wziął z pocałowaniem reki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fajnie żeście się spotkali
Po co rodzina z małym dzieckiem w taka zimnice robi sobie wycieczke do odległego miasta w środku tyg? Fajnie,że pomogłaś,ale ja nie wierzę w ta historie. Każdy tu,szczególnie w temacie 'kasa' nurkuje do cudzego portfela i pisze 'maja full kasy,stać ich' złośliwie opisujesz ich super auto. Pozatym dlaczego rok temu nie zareagowałaś na komentarz tego pana? I masz tak super pamięć,że pamietasz twarz raz widzianej osoby przez kilka min?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jesli jesteś spokojną
''pomóc, a zrobiłaś to po to aby ktoś padał Ci do stóp. Może to był ich sąsiad? Może pomaga im 100x wiecej niż te Twoje ubranka. Pies ogrodnika...'' i tutaj masz odpowiedz takiego samego niewychowanego gnoja jak ten z którym miałas styczność , skurwysyny tylko potrafia wyciągać łapy po cudze z postawą roszczeniową , niech zdychaja z głodu wtedy docenią pomoc innych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dor.32
fajnie żeście się spotkali Po co rodzina z małym dzieckiem w taka zimnice robi sobie wycieczke do odległego miasta w środku tyg? Fajnie,że pomogłaś,ale ja nie wierzę w ta historie. Każdy tu,szczególnie w temacie 'kasa' nurkuje do cudzego portfela i pisze 'maja full kasy,stać ich' złośliwie opisujesz ich super auto. Pozatym dlaczego rok temu nie zareagowałaś na komentarz tego pana? I masz tak super pamięć,że pamietasz twarz raz widzianej osoby przez kilka min? może przyjechali na większe zakupy,może mieli coś do załatwienia,pomyslałas o tym??? Dlaczego wtedy nie zareagowałam na komentarz tego Pana? bo nadzwyczajniej w swiecie mnie"zatkało" i dopiero chwile po jego odjezdzie dotarło do mnie,co On powiedział. Tak,owszem,zapamiętałam jego twarz,to takie dziwne,ze mam dobrą pamięc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dor.32
jesli jesteś spokojną ''pomóc, a zrobiłaś to po to aby ktoś padał Ci do stóp. Może to był ich sąsiad? Może pomaga im 100x wiecej niż te Twoje ubranka. Pies ogrodnika...'' i tutaj masz odpowiedz takiego samego niewychowanego gnoja jak ten z którym miałas styczność , sk**wysyny tylko potrafia wyciągać łapy po cudze z postawą roszczeniową , niech zdychaja z głodu wtedy docenią pomoc dokładnie,waliesz w stół a nożyce sie odezwą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dor.32
fajnie żeście się spotkali złośliwie opisuje ich auto? jak dla mnie to Ci Państwo mogą sobie kuzwa jezdzic Lexusem lub innym Porsche,ja mam starego grata,owszem,ale bynajmniej nie wyłudzam od obcych ludzi ubrań dla dziecka wiecej nie mam zamiaru z Tobą dyskutowac,widac jestes pokroju tych Państwa-rozmowa z Tobą to strata czasu. Bez odbioru .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie masz za co dziękować!! Zaskoczyło cię jego zachowanie chyba najbardziej. Może nawet nie sam ubiór czy samochód. Tylko jego zachownie i brak kultury!! W końcu dostał za nic coś co ktoś zapłacił i to dużo kasy i nawet dziękuje nie powiedział!! To chyba najbardziej cię zaskoczyło i zasmuciło. Sam kilkakrotnie zawiodłem cię na osobach którym ufałem!! Kiedy ten ktoś potrzebował pomocy to przyszłem z pomocą jak tylko mogłem a było takich sytuacji sporo. Któregoś dnia miałem zabrać się z nimi do Zakopanego i umowiliśmy się o danej godzinie. Przyszłem dzwonie do drzwii nikt nie otwiera. Wyszedł sąsiad i powiedział że Oni pjechali już ponad godzinę temu??! Więc dzwonie myślę może pojechali zatankować!! Bezczelnie mówie czzekali na mnie i że mnie się godziny pomyliły, ale dobrze paamiętam godzine na którą się umówiłem. Bo gdyby nawet się pomylił to przecierz mógł zadzwonić!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dor.32
ano widzisz jcek,czasami nie warto być "miętkim" jajem mnie tamta sytacja nauczyła ostrożności i dystansu do ludzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fajnie żeście się spotkali
Ok,to wytłumacz mi też,dlaczego jak ich spotkałaś nie przywitałaś się i nie spytałaś jak sprawdziły sie twoje ciuszki i nie spytałaś dlaczego w wózku dziewczynka a nie chłopak? Żalisz się na necie,ale nic nie zrobiłaś chociażby żeby ich zdemaskować,a taka super okazje miałaś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×