Pytanie do "samotnych" dziewczyn

pieszczoty i pocałunki z pominięciem genitaliów :P

ok , skasuj numer a jak zadzwoni to powiedz ,że miał szansę i ja zmarnował więc niech spada, z facetami trzeba twardo , może się czegoś nauczy , lece bo padam na twarz

pa :)

Zagadalam do przystojniaka z pociągu!!! Powiedział, ze jestem słodka i dał mi swój numer!! :D

cizia a skąd jesteś ?

Koszalin :-) Ale mieszkam a Szwajcarii.

cizia no chyba super nie ? :) ja sprawdziłam historię gg i napisał że to jest oczywiste, że się odezwie... dam mu szansę teraz w weekend ze względu na to że dzisiaj i jutro nie ma meczy:P

a g n i e s z k a _! Ty jesteś prześliczna!

dziewczyny gdzie Wy jesteście :P

Liż kakaowe oko trzymaj kredens.

Cześć dziewczyny! Ja miałam wczoraj grzecznie pójść spać, bo na rano do pracy, ale zastałam "wirtualnie" mojego Umilacza czasu... :) Pomógł mi pozbyć się złego ciśnienia, było mruczenie, ale tylko przez telefon... Już nawet nie pamiętam, jak to jest, gdy mnie przygniata ;) I tak oto dałam upust swojej wczorajszej frustracji :) Zdecydowanie wolę jego, nawet sam głos, niż najlepszy wibrator na świecie :P ;) Guliette, jestem bardzo ciekawa, jak potoczy się sprawa z Twoim "migaczem" (od migania się od spotkania ;) ), czy będzie z tego romans? :) cizia_mizia - woooow! Ja nigdy nie miałam odwagi zagadywać do przystojniaków... ;) Zawsze jak przyjeżdża taki jeden konwojent, to pletę 3po3 ;) Odzywałaś się już do niego? :)

Mamy sie spotkac w przyszlym tygodniu. Juz mi ta ekscytacja minela w sumie ;-) poczekam az sie odezwie i sie spotkamy i zobacze co to za czlowiek. Ale ma slodkie brazowe oczy i blond wlosy czesane na bok! :)

cizia_mizia - czyżby efekt złapania króliczka? ;) Brązowe oczy i blond włosy... ciekawe połączenie... :) Dziewczęta, lecę się przygotowywać na wieczór, piszcie, co tam u Was, będę wpadać :) Lecę dziś potańczyć, feralnie się złożyło, że zakończenie roku szkolnego, więc pewnie sporo licealistów będzie... :P ale ostatnio fajnie się bawiłam z jednym takim maturzystą... ;) Do "zobaczenia"! :)

Hold on what you believe - zawsze odczuwam ten efekt. Ale on mija jak jestem z facetem, jak ide do domu to mysle, ze kurde sama nie wiem... Zobacze tym razem :) Jak go widzialam w pociagu to az mi goraco sie robilo i nie moglam sie ruszyc a teraz taka relaxed...

no to nieźle :P ja w sumie doczytałam naszą rozmowę iiiii po słowach "oczekuj telefonu" zapytałam czy aby się doczekam, bo jeżeli się narzucam to niech mi to powie wprost. "Migacz" odpisał że to oczywiste, że się doczekam... Szczerze, chyba mam w poważaniu jego telefon, dzisiaj oblewamy ze współlokatorką jej dzisiejszą obronę, a jutro oblewam obronę przyjaciółki :P a w poniedziałek... no cóż... finał mistrzostw więc też nic z tego :D

Ja to mam taką głupią sytuację,że po prostu nie wierzę. Ja jestem samotna i mam straszna ochote na seks ;/ Czasami juz nie wytrzymuje. Mialam maly romans z dobrym kolegą. Taki tam flirt i pieszczoty. Jest dość zajętym człowiekiem,więc przy ostatnim spotkaniu powiedział,że nie będzie mógł się spotykać przez jakiś czas,bo pracuje. Oczywiście powiedziałam,że nie ma sprawy,spotkamy się jak będzie wolny. Kilka dni temu odezwał się znów,że tęskni,że chciałby się spotkać...ale nie może,bo nagle,bez zapowiedzi, przyjechała do niego EX dziewczyna,no przepraszam bardzo,ale nie jestem na tyle głupia,żeby uwierzyć,że nagle przyjechała do niego była dziewczyna i do tego będzie MIESZKAĆ z nim do SIERPNIA. A on nadal pisze,że on jej nie chcę,ale nie wie jak jej powiedzieć,żeby odeszła.I zaproponował nawet sekretne spotkania( wiadomo,ze jest w zwiazku z ta kobieta).Ja jak już wspomniałam,jestem samotna i mam taką ochotę na seks,że czasami się siebie boję ;/ Nawet zastanawiam się nad zgodą na te idiotyczne spotkania. Co ja mam zrobić?

nienawidzetakichsytuacji główna zasada - szanuj siebie. Wiem że trudno... też mam mega ochotę na seks z gościem który się miga :P Ale ten Twój to wybitny element... dogadał się z byłą, z Ciebie próbuje robić głupią i myśli że pociągnie na dwa fronty :O

Nienawidzętakichsytuacji, Zrobisz jak uważasz, ale myślę, że nie warto z nim się spotkać. Nielepiej poszukać sobie kogoś wolnego, na stałe? Tego kwiatu pół światu, a trzy czwarte nic niewarte ;) wydaje mi się, że on ma Cię za głupią i naiwną więc chce to wykorzystać. Na pewno nic do Ciebie nie czuję prócz pożądania. Kolejny "ruchacz" jakich wielu. Ja bym się nie dała chociaż nie wiem jak mnie chuć rozrywała od środka. Nie chciałabym być dziwką i jeszcze za darmo. Trzeba się szanować. Kiedyś ten Twój "dobry kolega" może chlapnąć niepochlebny komentarz na Twój temat komuś z waszego otoczenia lub swoim kumplom. I możesz mieć opinię "taniej dziwki" itp. Nie chcesz czuć czegoś więcej niż chuci? Bo gdy do niego coś poczujesz, przywiążesz się, kiedy on zakończy wasze spotkania, znajomość możesz potem cierpieć. Niech lepiej spada na drzewo prostować banany :P

chetnie rozladuje napiecie przez tel... zapewniam ze bedzie slodko

Kurcze,ja wiem to wszystko. Wiem,że on z tą kobietą jest i robi ze mnie idiotkę.Przemyślałam to przez noc i nie zgodzę się na to. Wiecie jak to jest w nocy? Myśli się za dużo,na dużo rzeczy by się człowiek zgodził,a jak już jest ochota na seks to już w ogóle ;/

nienawidzetakichsytuacji - wiem o czym piszesz... na mnie brak kontaktu działa jak kubeł zimnej wody :P możesz sobie poczytać wcześniej co pisałam nt jednego gostka... jeszcze palant mi napisał "oczekuj telefonu" hahaa :D A co ja jestem kurwa mać na jego zawołanie ? :D nie widzieliśmy się od tygodnia, od 3 dni zero kontaktu i powiem Ci że działa to na mnie uspokajająco ;)

Czytałam. Ten koleś to totalny idiota :D Ja byłam w sytuacji,gdy ja byłam dość zajęta przez jakiś okres czasu i mój 'kolega' wkurzał się,że nie odpisuje tak często.(Moja praca jest dość męcząca,nie chciało mi się zawsze wchodzić na laptopa,a my jakoś sms-owania nie zaczęliśmy). I mówię o tym samym koledze,który też był w pewnym momencie dość 'zajęty' by w ogóle nie pisać :D Pewnie tą kobietą był tak strasznie zajęty. :D

Kurcze,to u góry to ja tylko,że zapomniało mi się,że mam nienawidze zamiast nielubie :D

Masakra :D Ogólnie koleś fajny, przystojny, zadbany, z głową na karku :P No ale co mi takim "oczekiwaniu" na telefon, skoro już teraz widzę że dzieci z tego raczej nie będzie :P No chyba że się migacz zrehabilituje dość porządnie... Chociaż tak w sumie teraz się zastanawiam... może to ja sobie tylko coś uroiłam, a jak wiadomo kobieta potrafi tylko w takim razie po co te słówka, że żałuje że nam nie wyszło jak mieliśmy po naście lat, po co całował, dotykał, został na noc ? Medal temu kto odgadnie :P

No to łatwe akurat :) Seks dla faceta na pierwszym miejscu,jeżeli ma okazję i jeszcze kobieta da się nabrać (przepraszam,że tak mówię,ale ja też się nabrałam,więc mam nadziję,że się nie pogniewasz ) na jego słodkie gadanie to czemu nie? :)

problem w tym, że seksu właśnie nie było :D

ja jemu powiedziałam, że może zostać, ale rączki przy sobie :D czego później żałowałam no i facet chyba za bardzo wziął to do siebie :D:D

No,ale było dotykanie,całowanie :D Na przykład mój kolega nie chciał niczego więcej niż całowania. Dlaczego ? Bo nie chciał związku. Wiedział,że po seksie będzie musiał być ze mną :D Oczywiście,nie musiałby,ale mam wrażenie,że on tak myślał :D

No widzisz,musisz uważać na to co mówisz :D

wiesz... dotykanie i całowanie było jeszcze za czasów gimnazjum :D tak więc to żadna nowość :P może trafiłam na tego porządniejszego a Ty ile masz lat ?:P