Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kuraczyca

Jak pogodzić się z przeszłością partnera?

Polecane posty

Gość kuraczyca

Od prawie roku jestem w związku z chłopakiem, który ok. rok przed tym, zanim sie poznaliśmy był w dość poważnym związku. I z tamtą dziewczyną uprawiał seks, po raz pierwszy. Ja byłam w trzech związkach, jednak niepoważnych, ciągle jestem dziwicą. Nie umiem pogodzić się z myślą, że ktoś mógł dotykać go przede mną, że on dotykał i całował kogoś tak jak teraz mnie. Jak uporać się z takimi myślami? Rozmawialiśmy już kilka razy, on zapewnia, że mnie kocha i cały czas pyta mnie, czy to na prawdę czuję. Boję się zadawać pytania, bo wiem że odpowiedzi mogą mnie jeszcze bardziej boleć. Mimo to jestem pewna swoich uczuć w stosunku do niego. W czym tkwi mój problem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
twoj problem tkwi w tym, ze idealizujesz seks, ale u dziewicy to norma. Moja rada: zacznij uprawiac z nim seks, przekonasz sie,ze nie ma o co tyle krzyku wzniecac, to normalna czynnosc w zwiazku i nie wyglada ona tak jak na pornosach zapewniam Cie, ze fakt iz on byl kiedys z inna i uprawial z nią seks nie ma dla niego teraz najmniejszego znaczenia skoro jest z Tobą. ja będąc w związku teraz (tzn. juz nie jestem ale bylam niedawno wiec wiem co mowię ;D)nie rozpamiętuje tego jak było parę lat wczesniej z kims innym bo to są tylko mało wyrazne wspomnienia nienasycone juz emocjami, a więc siła rzeczy wyblakłe. trzymaj się!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kuraczyca
w takim razie on sam chyba idealizuje, bo podkreśla, że chciałby, aby tego 'kiedyś' nie było w ogóle, bo żałuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kuraczyca - doskonale Cię rozumiem. Ja od dwóch lat jestem męzatka. Mój mąż miał bardzo bujną przesłość - kilkanaście kobiet....w tym jedna mężatka...zdarzyła sie też prostytutka. I często taki przygodny seks - pod wpływem emocji czy alkoholu.Jednym słowem - nie żałował sobie... Jednak mnie wybrał na żonę...Mówił, że kiedy mnie poznał, zmienił się. Ale ja nie miałam takiej przeszłości i jest mi bardzo trudno zamknąć za sobą to co przydarzyło się mojemu mężowi. Bardzo go kocham i chcę o tym zapomnieć. To nie jest łatwe - wiem. Ale mam nadzieję, że kiedyś o tym zapomnę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Magdaffffffffffffff
Byłam w takiej sytuacji jak ty.. Jestesmy 3 lata pom slubie juz. Nie mysle o tym a maz mowi ze zaluje ale coz zrobic w dzisiejszych czasach trudno o prawiczkow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 23reerrtrty
mnie tez by to obrzydzalo dlatego znalazlam sobie prawiczka, nie moglabym byc z ruchaczem, z kims kto juz wczesniej ostro ruchal jakas dziewczyne, przeciez nie musial tego robic, mogl sie szanowac... bym sie brzydzila takiego chlopaka calowac, calowac mu czlonka, zwlaszcza jakbym sama sie szanowala i byla dziewicą a teraz miala takiego co juz spal z dziewczyną. powinnas sobie poszukac prawiczka a nie sie meczyc z ruchaczem. on przeciez nie musial z nia sypiac, jakby ją szanowal i siebie, to by nie sypial z nią i taka jest prawda. ciebie on tez szanowac nie bedzie, porucha i zostawi, zoabczysz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja bym nie mogl
byc z taka co nie jest dziewica

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale wy niektóre macie problemy , ja dziękuje... że się z jakąś babką inną bzykał to chyba żadna tragedia ( jak z dziwką no to akurat go żal,bo to mnie też by chyba rozwaliło)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karolina

Kuraczyca nie powinna się zadręczać tym. Powinna skupić się na tym co teraz. Twój facet to ... po co ci to mówi. Nie dziwię się że masz obawy. 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Widzę odświeżenie starego kotleta... Żeby pogodzić się z przeszłością partnera, najlepiej samemu sporo natrzaskac w seksualnym cv. I przede wszystkim nie robić takiej głupoty, że zostawać z tą osobą, która była pierwsza😏

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×