szkola rodzenia ;-) pomozcie dziewczyny

witajcie !!! czy chodzila ktoras z Was do szkoly rodzenia ?? jak wygladaja te zajecia ?? teoria ,czy wiecej praktyki ?? chodzilyscie same ,czy z partnerami ?? byl ktos kto przychodzil sam lub z kolezanka np ?? bo niedlugo zaczynam szkole rodzenia ,a ostro poklocilam sie z facetem i obiecalam sobie ,ze nie odezwe sie ,on tez sie zarzekal wiec nie wiem jak to teraz bedzie ;-) a ciche dni od poniedzialku ;-) dodam ,ze nie jestesmy malzenstwem ,mieszkamy tez osobno- ze swoimi rodzicami kazde ...aha i od ktorego tyg zaczynalyscie chodzic i ile u Was trwala szkola rodzenia ,bo tu u mnie 6 tygodni - raz w tygodniu po 2 godzinki ;-) pzdr

Ja chodziłam na takie zajęcia, polecam. Wszyscy na początku przychodzili w parach, później część dziewczyn sama. A co do samych zajeć to u nas była teoria jednego dnia i ćwiczenia z fizjoterapeutką drugiego. Teoria to spotkania z psychologiem, ginekologiem, położną, konsultantem laktacyjnym i pielęgniarką noworodkową. Na zajęciach z fizjoterapeutką uczyliśmy się dosłownie wszytskiego. Ćwiczeń rozluźniających, odciążajacych kręgosłup (bardzo mi pomogły), uczyła partnerów masażu na III trym, masażu podczas porodu, masażu noworodka. Fajna sprawa.

ja chodziłam w pierwszej ciązy - dla mnie zupełnie bez sensu, nic mi to nie dało... miałam te zajecie za darmo i dobrze, bo inaczej miałabym poczucie wywalenia kasy w błoto.

Ja też chodziłam i polecam, Arszenika napisała o tym co się dzieje na takiej szkole rodzenia, a z przyjaciółką można pójść - tam są ludzie bardzo pozytywnie nastawieni do wszystkiego. Powodzenia!

dzieki dziewczyny za info :-*:-* chodzila jeszcze ktoras ??

ja chodziłam, czasem z partnerem, czasem sama. Generalnie tak jak inne laski- nigdy nie było tak, zeby było pełne obłożenie facetów :) Tak wiec spokojnie mozesz isć sama. Mnie szkoła dużo dała. Dwa razy w tygodniu. Najpierw teoria, potem ćiwczenia. Tuż przed porodem dodatkowo przed wykłądami przychodziłam i przez godzinę miałam tzw. "próbny poród"- oddychanie itp. Ja polecam.

tez polecam. na cw nie chodzilam bo mialam problemy w ciazy i ciagle w sumie musialam lezec ale na teorie chodzilam z partnerem. duzo dziewczyn przychodzilo samych bo to o 17 wiec pewnie nie kazdy mogl. ale ta teoria duzo dala. niby wszystko wiesz bo czytasz bedac w ciazy ale tam zawsze pojawi sie cos na co bys nie wpadla by nawet poszukac;] poza tym jak masz duzo pytan zawsze lepiej zostac i zapytac niz szukac info na formu gdzie albo glupot ci nagadaja albo zbesztaja. chodz!;)

dzieki serdeczne za pomoc ;-);-) no wlasnie planuje chodzic ,bo to moja 1 ciaza i nie mam o niczym pojecia ,doslownie dwie lewe rece ;-) a tam zawsze cos skorzystam i o te 6 spotkan bede madrzejsza co by tam nie bylo ;-)

na pewno! ale najlepiej postaraj sie chodzic z partnerem:) jemu da to o wiele wiele wiecej. moj np nauczyl sie kąpać mala po 1 wykladzie i robil to niemal profesjonalnie. no i dla faceta wazne jest ze "sam" sie nauczy a nie ze ty bedziesz za nim chodzic i mowic mu jak to zrobic. poza tym takie zajęcia bardzo zbliżają. uwierz;)