KONTROLA URZĘDU SKARBOWEGO

Witam. Przechodził ktoś taką kontrolę?Jak to mniej więcej wygląda? Kobietka kupiła u mnie i poprosiła o wysyłkę na UKS.

nie rozumiem, wysylka na UKS? czyli co? masz wyslac towar do urzedu skarbowego?

Konkretnie mam wysłać Urząd Kontroli Skarbowej- adres w moim mieście

Handluję odzieżą używaną.

a czym handlujesz i po co im twoj towar? moze cchieli tylko twoje dane i dlatego ktos licytowal.

jak bym tego nie czytała, to nie wiem o co ci się rozchodzi :)

aha i jaki masz miesieczny dochod z tego? od dawna juz tak handlujesz?

moze po prostu jakas babka kupila u ciebie rzecz i cche zebys ją wyslala do niej do pracy bo ona pracuje w UKS, a ty panikujesz...

wysyłka tez na us, kupowała dla siebie, ale ja miałam firmę i wysyłałam legalnie

Uważaj, bo jak zgłosi Cię do US, to masz przejebane - sama handlowałam odzieżą używaną rok i srałam w gacie, że ktoś mnie zgłsoi. Dopiero potem założyłam działalność. I... sama zgłosiłam ostatnio osobę handlującą ciuchami. Była wredna, obrażała mnie, nie chciała przyjąć reklamacji.

Nie panikuję, ale chciałabym się dowiedzieć jak taka kontrola przebiega.

Nie rozumiem dokłądnie tego topiku, ale być może ktoś Cię zgłosił, a URząd Skarbowy dokonał teraz zakupu kontrolowanego. Tzn. kupili od Ciebie, żeby sprawdzić czy wyślesz im z paragonem itd.

chyba musisz im donieść wyciąg z konta z ostatnich 5 lat, a tak szczerze to ile mialas z tego meisiecznie?

A masz zarejestrowaną DG? Bo jak nie i naprawde Cię sprawdzą, top kara będzie horrendalna (zależy oczywiscie od tego od kiedy i ile sprzedajesz)

Dochód mam niewielki, ale legalny.

skoro legalny to po co ten temat?

e tam, jak zarejestrowana DG to o co sie martwisz? Chyba że sprzedawalaś na lewo, bez paragonów.

może to podpucha konkurencji? obstawiam ten wariant, bo skarbówki i uks mają inne metody jak chcesz tak handlować w tzw "masie' to zarejestruj dzialalność aha - jeśli sprzedajesz rzeczy używane dłużej niz pół roku - nie płacisz od tego podatku http://forumprawne.org/prawo-finansowe-podatkowe/313900-sprzedaz-na-allegro-uzywanych-rzeczy-podatek.html ale jeśli robisz to na hurtową skalę to ci mogą powiedziec, że prowadzisz niezarejestrowaną działalność gospodarczą ....i potraktować to jak uchylanie się od rejestracji działalnosci

swewerrert chyba musisz im donieść wyciąg z konta z ostatnich 5 lat, a tak szczerze to ile mialas z tego meisiecznie? Tyle, że na ZUS nie starcza :-) 500-700 zł. Paragonów nie wysyłam, bo jestem zwolniona z kasy fiskalnej. Wystawiam rachunki uproszczone do każdej transakcji.

a to mozna miec DG i nie płacić ZUSu?

miewiórkaa e tam, jak zarejestrowana DG to o co sie martwisz? Chyba że sprzedawalaś na lewo, bez paragonów. Nie martwię się. Chciałabym jednak wiedzieć jak taka kontrola przebiega. Na lewo? Przecież się nie da, chyba Allegro daje wyciąg sprzedaży to tak czy siak by wyszło.

mozna na lewo, jeśli np. odbierają od Ciebie osobiscie Sama aukcja zakończona sprzedażą nie jest dowodem transakcji, bo przeciez ktoś mógł nie zapłacić. Czyli - nie wyciąg sprzedaży z Allegro jest dowodem, ale wyciąg z konta bankowego.

miewiórkaa a to mozna miec DG i nie płacić ZUSu? Nie można. Nie napisałam ,że nie płacę, tylko, że z DG na niego nie starcza. A tak chyba bywa na początku, jak się zaczyna.

Sama aukcja zakończona sprzedażą nie jest dowodem transakcji, bo przeciez ktoś mógł nie zapłacić. Takie aukcje mam tylko 3, potwierdzone zwrotem prowizji. W sumie na kwotę może z 10 zł.

jak to 3 rzeczy 10 zł? To za jakie ceny Ty sprzedajesz? Ja też handluję odzieżą używaną na Allegro, ale jedną rzecz sprzedaję średnio za 30 zł. O zarobkach nie powiem, ale gdy napisałaś że "500-700 zł" to nie mogę w to uwierzyć.

średnio 35-50 zł za kg. Odzież dziecięca lekka więc średnio 4-10 szt. A nie płacą zwykle ci, co za 1 zł zlicytują.

skoro masz 500-700zł a DG nie ejst prowadzona jeszcze przez 2 lata, to pzreciez powinnaś płącić niski zus ok.300zł a nie cął ą stawkę 1000

to jaki jest sens prowadzenia takiej DG? Nie rozumiem. Nie gniewaj się, ale to tylko marny dorobek do normalnej pensji chyba? Bo chyba nie Twój jedyny zarobek? Za taką sumę nie chciałoby mi się w ogóle bawić w wystawianie.

Lisabet S. ma rację Mnie mniejszy ZUS nie dotyczy, bo działalność prowadzę od ponad 10 lat. W zeszłym roku miałam zawieszoną i od stycznia ruszyłam z inną branżą. No i trochę jednym słowem mi nie poszło :-)

miewiórkaa Mi też się nie chce, więc myślę o poszerzeniu DG, nie wiem może o jakiś sklep. Mój jedyny, więc jestem skazana na męża :-)