Dlaczegol udzie okien nie otwierają?

Zastanawiam się dlaczego ludzie okien nie otwierają. Rozumiem,ze chcą mieć chłodno w domu,gdy za oknem upał,wiem,że w otaczający mnie blokach mieszkają ludzie,którzy żadnej ,nawet tej przenośnej klimatyzacji nie posiadają.Nie otwierają w upały,nie otwierają w dni deszczowe,bo nie chcą wilgoci do domu napuścić.Nie otwierają w zimie,bo nie chcą oziębaic mieszkania,nawet w zwykłe dni rzadko kto otwiera okna. Ja bym chyba się zadusiła z braku dopływu powietrza. Jeszcze nie tak dawno miałam zwykłe,stare okna,które nie były szczelne,a i tak wietrzyłam mieszkanie o kazdej porze dnia i nocy i o kazdej porze roku,i w lecie non stop były okna pootwierane. Mając zmienione okna na plastikowe tym bardziej okna mam pootwierane.

ja się zastanwaiam jak można sopać z zamkniętym oknem. Czasami ide rano a ludzie maja okna zaparowane :-o mega mnie to obrzydza. Jak można spać w takim smrodzie ???

Ja zawsze mam otwarte okna, nawet w zimie śpię przy otwartym, bo przy zamkniętych się duszę.

Zaparowane okna to nie smrod. Doedukuj sie.

zazwyczaj to jest smród, bo ludziom wali z geby, gdyż wpierdzielaja padline i inne pokarmy które gnija im w jelitach.

NIe dziwię sie teraz dlaczego ludzie narzejkają na wilgoc w mieszkaniach,domach,że podtruwaja sie lub co gorsza zatruwają sie czadem.

i zasłoniłam roletą, ale tylko ter od strony południowej. od północnej mam otwarte i na wieczór pootwieram wszystkie. ale jeszcze na głowe nie upadłam żeby zwracać uwage na czyjeś okna.

a jak wam robale na pomidorku siąda to bedziecie mieli pasozyty.

ja teraz też zamknelam okna ale ja widze u ludzi zamknięte okna wszedzie i to cały czas.

może nie ma ich w ogóle w domu?

Ja mam otwarte ona we wszystkich pomieszczeniach,a nawet etraz zrobiłam sobie przeciąg.

sama cały czas praktycznie mam otwarte, nie oszukujmy się - po godzinie przebywania w zamkniętym pomieszczeniu takie powietrze to szambo, niektórzy znajomi nie wietrzą często i sama jak przychodzę otwieram te okna bo paść można :o na samą myśl aż mi niedobrze...

ja teraz też zamknelam okna.NIby,z enie ma ich wdomach.No to dziwne,bo musioeli by sie prawie wszyscuy wyprowadzic ni nie mieszkac,bo non stop sa okna pozamykane,a ludzie w domach są.

Jak jest upał: okna otwieram w nocy, wszystkie (prócz pokoju gdzie śpimy) a rano zamykam i zasłaniam zaluzje. Przyjmeny chłód w domu. Potem w nocy powtórka. Gdy jest ciepło: Okna uchylone a w nocy otwarte. W zimie: Pół godziny wietrzenia dziennie.

jakbym teraz otworzyła te okna od południowej strony to bym padła, ale od duchoty. co z tego, że wpuszcze powietrze jak bedzie ono ciężkie i gorące. a przeciągu nie chce robić, bolą mnie zatoki od wentylatora z pracy.

okno non stop właśnie robię tak samo

ale wam zazdroszcze toego upału :( ja mieszkam w irlandii i tuytaj jest mega zjebana pogoda :(:(:(

Ja nie wysiedzaiąłbym przy zamkniętych oknach.

mieszkancu Irlandii chętnie bym się zamieniła :)

Ja tam kilkanaście razy dziennie otwieram wszystkie okna w mieszkaniu i robię przeciąg przez parę minut. Nie jestem w stanie wysiedzieć w pomieszczeniu z otwartym oknem, denerwuję się i dezorientuję :D A spać z otwartym to tylko w zimę, w lato jest tyle robali, które włażą do mieszkania :O

Zamieniam sie od juz :) tak mi brakuje tych upałów, a kiedys narzekałam. Za rok wracam do PL i przycioegam ze juz złego słowa nie powiem o upałach :) Jak chcesz pokochac takie upalne dni to polecam spedziec kilka lat w IRL :)

Pancerna Kołdora :-) ales Ty niepowazna:-) Myslisz,ze jak w lecie wietrzysz mieszkanie,to żaden robal nei zdąrzy wtedy wedrzec sie do twojego mieszkania :-)

też kiedyś kochałam lato, do czasu. siedzieć 8 godzin w dusznym biurze, pocić się mimo, że tylko siedzisz i czekasz na aż 2tygodniowy urlop :D może za bardzo narzekam, ale źle znosze upały.

Ja mam często zamknięte od ulicy, bo wkurwiają mnie samochody, ale mam otwarty zawsze balkon od podwórka. Gdybym mieszkała na jakims zaciszu miałabym otwarte wszystkie :) Śpię przy zamkniętych, bo i tak zawsze od około 4 zaczynają jeździć samochody i zawsze sie budze i zamykam bo nie mogę spać w hałasie :O

Wietrze mieszkanie cały rok! Chodzi mi o robaki, które wchodzą nocą. Komary, ćmy. Boję się latających owadów :D

jakby ci slonce walilo przez caly dzien do domu tez mialabys zamkniete i rolety na oknach ;/ ja do 12.00 mam pootwierane, pozniej przymykam je bo bym sie udusila jak slonce zaczyna mi wchodzic do domu :P tak ok. 18.00 znowu otwieram okna na oscierz :)

Rzadko kto,szczególnie w blokach ma dobrą wentylacje,a wiem to z pewnych żródeł. I dlatego tak dużo zatruć cadem jest.I często ludzi głowa boli.

Pancerna, to załóż sobie siatke :)

ja tez lubie mamsłoneczne mieszkanie,wiec słonce mi wali przez cały dzien i tez zasłaniam,nie roletami,ale zasłonami,ale okna są otwarte.

no ale niektórzy wolą zamknięte, co kto lubi ;)