Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kalifornijski bill

upalnie i lato a ja siedzę w domu

Polecane posty

Gość kalifornijski bill

brak znajomych mi doskwiera. fobia społeczna mi ciąży :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samotnalatemmmmmmm
no tak... to samo z tym ze ja nie mam fobii , ale niesmialosc wystarczy by siedziec jak palec..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
samotna jak to nie masz? - pisałaś, że sama nigdzie nie wyjdziesz, bo Cię grupki onieśmielają. Oczywiście lepiej razem, no, ale sama też możesz się dotlenić. Byłaś gdzieś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uuuuuuuuuuuu
a ja w pracy do 18 :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Is thiss a Diss
Upał to zbyt mało by wyrazić to co się dzieje. Jest tak chujowo duszno że po wyjściu na dwór będziesz czuć się gorzej niż w domu. Dziś sercowców to musi trafiać szlag. Ja sam-zdrowy jak dziś na miasto się udałem to myślałem że zejdę.Taka chojoza jak w tunelu na pomidory.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pies z budą na plecach
luuuuudzieeee,nie mozecie sobie zajecia znalezc w domu?:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samotnalatemmmmmmm
ile mozna robic w domu?n siedzisz calymi dniamiw domu to rzygasz tym domem juz.. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samotnalatemmmmmmm
a to ze grupki mnie oniesmielaja to nie znaczy ze panicznie uciekam od ludzi na ich widok.. po prostu nieswojo sie czuje gdy siedze sama a wokol sa ludzie w grupkach znajomych .. ale moze to tez jest jakas fobia i moze ludzie to wyczuwaja ze cos ze mna nie tak i uciekaja ode mnie.. moze.. w kazdym razie, autorze, mamy przesrane :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pies z budą na plecach
sama siedze w domu i jakos tym nie rzygam,kwestia tego czy umiesz sobie znalezc zajecie,albo nowe zainteresowanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pies z budą na plecach
Ja na ten przykład zabawiam się wibratorem.Dziś już ósmy raz:)Jest wspaniale.:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kalifornijski bill
Wiem już co będę robić. Se posiedzę na kaffe i porobię jakieś fajne podszywy:):classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pies z budą na plecach
hah doczekalam sie podszywu:classic_cool:jeah

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pies z budą na plecach
O!I widzisz!!!! To lubię.To rozumiem!!!!:classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samotnalatemmmmmmm
no ale ja nie widze nic co w domu moglabym robic co przyniosloby mi radosc. na remont nie mam kasy, nie chce mi sie malowac scian, gotowac nie lubie, ugotowalam sobie obiad, starczy na dzis gotowania poza tym goraco sie od tego robi a do tego nie chce mi sie jesc bo jest goraco a nie mam dla kogo gotowac. porzadek w domu mam nie bede odkurzac sto razy czystego dywanu itd nawet wczoraj zacerowalam sobie rekaw w bluzce, i nie mam juz nic do naprawienia, w szafach mam poukladane, kurze starte, lodowka umyta, lazienka czysta, okna czyste, wiecie mialam kiedys takie hobby rekodzielnicze, lubilam sobie cos tam wydziergac wlasnorecznie, mozna to robic w domu zeby zabic czas ale juz mi sie dawno znudzilo poza tym ile mozna zabijac czas ktorego tak niewiele nam zostalo poco go jeszcze zabijac znowu bedzie ze szukam wymowek no ale ja naprawde nie widze co moge robic w domu ciekawego co sprawilo by mi radosc w goracy dzien. dodam ze filmow mam przesyt, ksiazki mnie denerwuja bo ciagle cos sie w nich dzieje, glowni bohaterowie maja jakies przygody a moje zycie ugrzezło w bagnie i z zazdrosci sie frustruje to czytajac czy ogladajac i wpadam w wiekszego jeszcze dola.. takze.. sorki za marudzenie ale tak sie rozpisalam :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kalifornijski bill
podszywie daj spokój a ja postanowiłem sobie uprać skarpetki - zrobiłem coś pożytecznego :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość piniondze to nie fszysko
kristus a nie mozecie sie nauczyc czegos nowego?poczytac ciekawych artykulow?rozwijac sie jakos?myslicie ze wolne to lezenie plackiem do gory dupa albo spotkania ze znajomymi?dosc ograniczone myslenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samotnalatemmmmmmm
ja w swoim zyciu w czasie wolnym nauczylam sie sama 2 jezykow- ang i troche hispzanski i nic mi to nie dalo odechciewa sie robic cokolwiek jesli nie ma sie eprspektyw by to wykorzystac kiedys.. moze kiedys za 50 lat jesli jeszcze dozyje bo zaloze sie ze wkrotce wpadne w depresje i zrobie sobie krzywde ale jesli jakos dozyje to moze za 50 lat uda mi sie uzbierac na bilet do anglii to pojade i moze z kims zamienie kilka slow po angielsku. albo po hispzansku albo i nie zamienie bo pewnie tam tak samo jak u tu nikt nie bedzie chcial ze mna gadac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 515an
a co byś takiego chciała robić na tym dworze..że potrzeba ci az tyle ludzi??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×