pijecie w ciąży Karmi?

ja się mojego gina pytałam o to picie do 6 tygodnia, to mnie uspokoił, że dziecku na pewno to nie zaszkodziło, bo łożyska jeszcze w tym tygodniu nie ma,czyli tak jakby dziecko nie było jeszcze z matką połączone, także mimo wyrzutów sumienia jestem spokojna :)

OM to od miesiaczki liczone tygodnie ,czyli 2 tyg dluzej niz ciaza rzeczywista ,bo ciaza ma 40 tyg ze wzgledu na to ,ze dolicza sie te 2 od pierwszego dnia ost miesiaczki..ja wlasnie karmi kawowe koncze pijemy sobie z mama; i plotkujemy -)

jesli teraz jestes 32 tydzien to tez w 4 tyg ciazy rzeczywistej sie dowiedzialas tak jak ja ;-) no moj gin postraszyl fas i ,ze zawiazki roznych narzadow sie tworza i ze moglam np serduszko uszkodzic ...b.duzzzooo czytalam o fas ,mialam obsesje juz ..ale teraz po 20 tyg zadreczania sie tlumacze sobie ,ze wiele mam nie wie na poczatku pije i zdrowe dzieci rodzi ,wiele tez swiadomie od czasu do czasu pije w pozniejszej ciazy ,czy to winko ,czy piwko pelnoprocentowe i dzieci sa zdrowe ,pomijam alkoholiczki,nie takie skrajne co pijane na porodowke jada i rodza pijane dzieci ,ale takie co nie odmawiaja sobie ...i tez de facto zdrowe dzieci ,a ta nagonka z fas jest przereklamowana i dla strachu i ku przestrodze...sama mam wiele kolezanek ,ktore nir planowaly ciaz i nie eiedzac zdarzylo im sie pic i ich dzieci sa jak najbardziej zdrowe ,ale jak sie oczyta o tym i jeszcze lekarz nastraszy to mozna sie zdolowac i wpasc w paranoje ..nadal sie bardzo martwie i obwiniam ,ale czasu nie cofne..gdybym wiedziala..ale nie wiedzialam i tyle..zamiast sie cieszyc ciaza to siedze i doluje sie w domu ,bo boje sie zeby dziecko chore nie bylo przez moja glupote

Nie pije piwa. Piję wino z wyższej półki 2-3 razy w tygodniu kieliszek do kolacji. Mam nadzieję, że mojej misi to nie zaszkodzi ?

podobno w 1 trymestrze jest najniebezpieczniej pic !! bo te zawiazki organow sie tworza oraz twarz itd ,ja bardzo sie balam ,ze rozszczep wargi bd mial moj synek ,bo ost raz pilam w tym tyg co tworzy sie warga ..tydzien pozniej ksztaltuje sie buzka ,wtedy juz nie pilam ..ale jeszcze palilam :-(:-(

Papierosy nie szkodzą, mówił mi lekarz, no oczywiście w rozsądnej ilości

ja nie lubie karmi, ale czasem mala szklaneczke piwa sie napije

a ta mala szklaneczke pijesz takiego piwka normalnego ?? ja wypilam poltora karmi w sumie i juz nie pije ,moj maluszek ma czkawke mam nadzieje ,ze nie od piwka =-O

Nie stwierdzono jaka ilosc alkoholu jest bezpieczna w ciąży. Te piwa, które pijecie mają przecież jakieś procenty - małe, ale mają. Co do FAS - może to byc efekt nawet jednego kieliszka czy też tego waszego 0,5%.

wypilam poltora piwa - karmi z lodem ,ma do pol procenta ..wiele kobiet pije karmi w ciazy ,ciaza to nie choroba

Ja Wam tylko powiedziałam. :) Kiedyś rozmawiałam o tym z lekarzem. Ale to śmieszne, że mówisz, że ciąża to nie choroba i piwo można wypic, oczywiście nie mówię tego złośliwie, nie szukam zaczepek. :P :P

atorko i co pilas to karmi ?? pychotka ,idealne na taki upal ;-) ja sobie pozwolilam na jeszcze polowe drugiej butelki ;-);-) cale kawowe i pol malinowego :-P

Pol procenta tu, pol procenta tam. A pozniej sie zastanawiacie, czemu dzieci nadpobudliwe, czemu maja problemy w szkole. Nawet glupie karmi moze zaszkodzic, mi lekarz zabronil.

piwa nie mozna ...ale piwo to ma minimum 4% a moje karmi.ma do 0,5% musialabym z 10 wypic zeby dorownalo jednemu normalnemu...nie pochwalam picia w ciazy i sama nie pije ,ale karmi od czasu do czasu uwazam.za dopuszczalne ..nawet wiekszosc osob jak jest samochodem to pije karmi lub lecha free ,bo jest w nim niewiele alk ,prawie nic !!!

zgadzam sie Niko.,ale to jakbym pila codziennie ,a ja pije od czasu do czasu ..kefir tez ma 0,5%

blablablllabllaa- a Ty nawet lyka sie nie napilas w ciazy ??

Odmierz sobie 0.5% z tego karmi, zobacz ile to alkoholu, porównaj do wagi dziecka. I zobacz jak te głupie 0,5 moze na nie podzialac. To pewnie z 1.7 ml. A dla takiego dziecka to sporo. Zamiast sie zajac rozkladem i czyszczeniem krwi watroba dziecka tez musi zajac sie tym alkoholem -mimo ze w minimalnej ilosci.

Na początku tak - jak jeszcze nie wiedziałam. Ale później jak się dowiedziałam to nawet łyka - nagle stałam się wielką przeciwniczką alkoholu i zostało mi do dzisiaj. :P :P :P

ja tez jrestem przeciwniczka, ale przy takim upale to karmi to cos cudownego ;-) a w ktorym.tyg sie dowiedzialas ?? duzo pilas zanim sie dowiedzialas ??

ja tez w 6, akurat po moich urodzinach, ktore szczerze opilismy...

wypiłam, z lodem :):) dokładnie, w każdej diecie ciężarnej jest dużo nabiału, w tym dużo kefiru. i tu jakoś te procenty Wam nie przeszkadzają :p

Niko - tylko zauważ, że to 0,5 promila dzieli się i na matkę i na dziecko, w większości na matkę, ze względu na gabaryty. więc z tego 0,5 dziecko nie za wiele się upije :P

20:05 [zgłoś do usunięcia] chanelioza Nie pije piwa. Piję wino z wyższej półki 2-3 razy w tygodniu kieliszek do kolacji. Mam nadzieję, że mojej misi to nie zaszkodzi ? Kobieto ty nie dorosłaś do posiadania dzieci- kup sobie psa.

mkmkmk-> promile to ty mozesz mieć we krwi a nie w piwie. Bo w piwie to akurat % są. Stężenie we krwi marki będzie minimalne po wypiciu karmi, ale dla dziecka zdrowe to nie jest. NIE MA W CIĄŻY bezpiecznej dawki alkoholu. A co do picia w ciąży nie piłam, pomimo, że lubie piwo.

ja tez pije sobie karmi.od czasu do czasu ..

ja też mam straszną ochotę na piwo karmi ale zawzięłam się i dopiero po porodzie jeszcze 5 tygodni wytrzymam :P

sierpniowka nie pilas ani razu nic w ciazy ??

Dziewczyny karmi jestem jeszcze w stanie zrozumieć. Znikoma ilość %, ale jednak. Jak czytam o szklaneczce piwa albo lampce wina to mi się to w głowie nie mieści - przecież wasze dziecko jest po takiej dawce pijane? Przyzwyczajacie od początku, czy jak? Nie ogarniam tego. I co z tego że z wyższej półki, a to ma mniej % niż taka pryta? Do McDonalda nie chodzicie bo syf i dziecku szkodzić nie chcecie, ale alkohol co po prostu jest pewne że przenika do krwi dziecka to się już raczycie. Nie wypiłam nawet łyczka, karmi nie lubię więc też nie piłam, jak jeszcze nie wiedziałam o cięży to wypiłam kilka łyków Desperdaosa i całą ciążę miałam wyrzuty sumienia - może jestem nawiedzona, ale nie będę grała w rosyjską ruletkę. A wy róbcie jak chcecie. A jak czytam "ciąża to nie choroba" to mi się niedobrze robi, to skaczcie ze spadochronem skoro wszystko można.

tylko w sylwestra łyczek szampana a tak to nic - jakoś się boję jednak mimo tego że to karmi zawiera naprawdę niewiele alkoholu

ja jestem w 30 tc i przez ten okres czasu wypilam moze 2 karmi i 1 lecha free ;)