Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mkmkmk

pijecie w ciąży Karmi?

Polecane posty

Gość Po co ryzykować...
Alkohol do krwiobiegu dziecka dostaje się w takiej samej ilości jak do krwi matki, bo przenika przez łożysko. Nie, tak jak jedna z Was napisała, że się rozkłada na matkę i trochę na dziecko... U matki alkohol rozkłada się dużo szybciej, a u dziecka pozostaje jeszcze długo, bo jego niedojrzałe organy gorzej sobie radzą z jego spalaniem. A w tym czasie, alkohol zabija niedojrzałe komórki mózgowe. 0,5% Karmi to malutko alkoholu i szklanka raz na jakiś czas nic nie zaszkodzi - owszem, jak dziecko ma szczęście, a jak ma pecha, to może. Dlatego na wszelki wypadek mówi się o całkowitym zakazie picia przez kobiety w ciąży. Ja nie piję alkoholu. Kefir mówicie... no ok skoro tam jest trochę, to po co dokładać? To są Wasze dzieci i Wasza decyzja. Ja nie będę piła i liczyła na szczęście. Chwila przyjemności, a można dziecku zniszczyć życie. Widziałam sporo dzieci z FAS... tragedia. A ochłodzić się można w 1000 innych sposobów. Zróbcie sobie MOJITO w wersji bezalkoholowej, to jest ochłoda...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niedlapsakielbasa
Ja raz pilam Karmi ale mi nie smakuje wiec jak bardzo mi sie juz chce tego piwa to pije lecha free,czasem od meza napije sie lyka normalnego piwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niedlapsakielbasa
Ja raz pilam Karmi ale mi nie smakuje wiec jak bardzo mi sie juz chce tego piwa to pije lecha free,czasem od meza napije sie lyka normalnego piwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ,czy uwazacie ,ze 1,5 butelki tego piwa to duzo- karmi., bo czulam ,ze lekko zakrecilo mi sie po nim w glowie ,a maly jeszcze czkawki dostal ?? wy pilyscie butelke naraz ?? a dzis glowa mnie boli ,ale czy mozna upic sie w ogole karmi ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niebieski w kropki
ja mam redsa... nie wiem czy go pic bo ma 4,5 promila;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
widzisz, najesz sie czekoladek, przezywasz, napijesz Karmi, to samo. Czy to głupie Karmi jest warte Twoich nerwów, które odczuwa dziecko? ja nie piłam w ciaży ani kropli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość derddddd
to ciekawe, że niektórzy lekarze lampkę wina czerwonego zalecają od czasu to czasu, gdzie takie wino ma 11-15 procent, a Wy takiego karmi z 0,5% sie czepiacie. dziecko nawet nic nie poczuje. ale dla jasności - pisze o takim karmi pitym nie codziennie do obiadu, tylko od czasu do czasu..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość derddddd
Niko, chwała Ci za to, że nie piłaś, ale medalu nikt Ci za to nie da, więc przestań już w każdym wpisie podkreślać JA NIE PIŁAM!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Każdy robi jak uważa i każdy odpowiedzialny jest za swoje dziecko. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niebieski w kropki- a czemu zakupilas takie piwko ,a nie jakies mniej procentowe ?? czesto pijesz?? w ktorym tc jestes ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niebieski w kropki
to sasiad mi kupil, prosilam o nisko procentowe a przyniosl takie..jestem w 31 tyg. nie pije czesto...sporadycznie i to zazwyczaj napije sie 2-3 lyczki od mojego mezczyzny, ale wczoraj z kolezanka wypilam lampke wina;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mysle ,ze jak wypijesz z pol takiego piwka to spoko ...w takie upaly piwko.jest jak apogeum :-P ja wcz zaszalalam 1.5 butelki karmii ..jestem 29tc ps.nastepnym razem kup sobie albo jak bedziesz prosic kogos to o lecha free albo karmi ,one maja 0,5%

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moim zdaniem nie ma co przeginac ,ani w jedna ,ani w druga strone ..czyli od czasu do czasu pare lyczkow zwyklego lub cale karmi nie zasxkodzi i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Macie dylematy
Ciąża to jest ten stan kiedy się nie pije i już! Ja jestem w 30 tc i trzy miesiące przed tym jak zaszłam nie ruszyłam nawet kropli. Można? Bo widzę że to problem jakiś wielki jest dla większości. I wyżej bardzo dobrze jest powiedziane: jest tyle innych rzeczy do picia, żeby było dobre na te upały to wystarczy do lodówki wstawić albo lodu dodać. Jeśli już teraz o tych swoich dzieciach nie myślicie to co będzie potem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przeciez karmi.ma 0,5% alk jesli jakas mamuska wypije raz na miesiac buteleczke to nic sie nie stanie ,nie przesadzajmy..sama kilka razy wypilam ,a jestem przeciwniczka alko w ciazy ,sle to jest jak soczek..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yaneczkas
amanda i zamiast za piwo weź się za slownik wyrazów bliskoznacznych bo za cholere nie wiesz co oznacza słowo apogeum.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Moja siostra
jak była w ciąży, to miała problemy z nerkami (zresztą od zawsze je miała, ale w ciąży problemy z filtrowaniem płynów się zwiększyły). Nefrolog zalecił picie pół szklanki piwa (do 4%) do obiadu codziennie - stwierdzając, że lepsze to niż miałaby zaszkodzić dziecku poprzez podtruwanie go zaburzoną praca nerek. Gin nie widział przeciwskazań. Siostrzeniec jest zdrowy i ładnie się rozwija, a ma już 7 lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i nie zapominajcie ze kefiru
soku jabłkowego też pić nie wolno! Jabłek też nie jedzcie bo to wszystko ma też alkohol tyle co i karmi. Tępe debilki:D Pojęcia nie mają nawet gdzie te 0,5% może być, same w ciąży pewnie nie raz skosztowały tych procencików, ale grunt, że nie w butelce co hipokrytki? Radziłabym też z dou nie wychodzić, bo palacze na ulicach a wiadomo, że palenie bierne szkodzi bardziej, bo spaliny samochodowe. Zamknijcie się w 4 ścianach i czekajcie w sterylnych warunkach na swoje bobo:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yaneczkas
umiesz czytać tępa krowo? Reds miby tez ma tylko 0,5% a lampka wina jest ok?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i nie zapomnijcie ze kefiru-> ja myślę, że to raczej chodzi o taki tok myślenia. Dzisiaj karmi i jest ok, jutro wypiję redsa i też ok, za tydzień lampkę wina, później dwie - bo przeciez jak lapmka ok to i dwie nie zaszkodzą aż dojdziemy do kieliszka wódki. W ciąży się nie pije i koniec. I nie chodzi tu o te 0,5% , tylko właśnie o taki głupawy tok myślenia jak kółko wzajemnej adoracji bedzie się dopingować textami : nie no jak wypijesz pół redsa to się nic nie stanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i nie zapominajcie ze kefiru
pisałam o Karmi nie o lampce wina czy innym piwie. Tylko o karmi i koniec. Są hipokrytki, które uważają, że głupie Karmi szkodzi, a same w ciąży wcinały jabłka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i nie zapominajcie ze kefiru
powiedzmy, ze swój post odnosze do osobników pokroju tej oto: głupie tępe kurwy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mkmkmk
arszenika - to chyba właśnie dlatego nie piłaś nawet karmi, bo pewnie na tym by się nie skończyło... znam umiar, piszemy o Karmi!! jakbym chciała się napić wina to bym to zrobiła, to samo z normalnym piwem czy wódką. a napisałam o jednym piwie karmi odkąd sie dowiedziałam, że w ciąży jestem. nie rób z nas matek - idiotek. następna święta, co medalu oczekuje za abstynencję. truskawki i cytrusy odstawiłaś na 9 miesięcy? bo ponoć też szkodzą dziecku,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dokladnie jesli sie zna umiar i wie ,z gory ma sie zalozone ,ze pije sie jedno raz na jakis czas i jest to caly czas to piwo 0,5% a nie ,ze stopniowo coraz mocniejsze to jest ok ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
yaneczkas - zarowno Ty jak i ja wiemy ,ze redds nie ma 0,5% jest to piwo smakowe ,ale dosc wysoko procentowe ,dlatego uwazam ,ze lepiej to karmii wypic od czasu do czasu niz reddsa ,ale znam ( nie pochwalam tego ) kobietki w ciazy ,ktore okazyjnie od czasu do czasu normalnego lecha ,czy zywca pily i dzieciaczki zdrowe ,ladne maja..pily co prawds to wysoko procentowe ,normalne piwo , ale mialy umiar jedno.i koniec ..a tu sie glownie o umiar rozchodzi ,bo wiadomo niektore kobiety maja w planie wypic jedno ,a wypijaja 5,czy 6 ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anastazja 150
ajjjajjjaaajj kobity

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niebieski w kropki - zrobilas tego redssika ,czy nie ?? ;-);-) upal straszny sama bym sie napila chetnie z Toba na pol ;-);-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niebieski w kropki
nie jeszcze go nie otworzylam..narazie wytrabilam troche soku z limonki i kubusia..chetnie sie z Toba podziele tym redsikiem..tylko uwazaj zeby cie nie zlinczowaly matki polki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mkmkmk- nie pijam karmi w ogóle bo to dla mnie siki nie piwo jeżeli już. A jak widać po postach wyzej, nie każdy pisze o karmi (no chyba że czytać nie potrafisz). Któraś pisze o redsie ajeszcze inna o lampce a kolejna ją dopinguje textem, że jak wypije to się nic nie stanie. Normalne to raczej nie jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niebieski w kropki
ja karmi tez nie lubie..wiec napije sie czasem lyka innego piwa..i nic nikomu do tego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×