Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość NiebieskieŚwiatełko

Żyję w domu wariatów - sama w końcu zwariuję!

Polecane posty

Gość NiebieskieŚwiatełko

Sytuacja wygląda tak: matka - nieodpowiedzielna, zachowuje się jak nastolatka i jest z tego dumna, ma gdzieś wychowanie młodszego rodzeństwa, żałosne podejście do życia, wg niej zadbana kobieta to wytapetowana kobieta, dlatego wg niej powinnam się w wieku 16 lat malować, farbować bo przecież powinnam być brunetką jak ona :O, ma gdzieś praktycznie wszystko, potrafi gadać 6 godz dziennie przez telefon, w domu nie robi NIC, sama kupuje sobie mnóstwo rzeczy, nowych ubrań a ja muszę chodzić w starych ciuchach, bo nie raczy mi dać grosza, jak da to 20 zł na bluzkę :O ojczym - w sumie normalny, krótko go znam. Na pewno bardziej odpowiedzialny niż matka, ale pracuje całe dnie. babcia - robi większość rzeczy za matkę, prawie stale się drze i ma do świata o wszystko pretensje. W sumie się nie dziwię, bo powinna odpoczywać a nie robić za moją matkę. brat i siostra - brat ma 10, siostra 4 lata. Jak ja się nimi nie zajmę, to nikt tego nie zrobi, no może babcia i ojczym jak jest,matka ma wszystko gdzieś, łącznie z edukacją brata. Ja muszę im szykować jedzenie, myć, odrabiać lekcje.. Ja - matkuję dzieciakom, nie poszłam do internatu do wymarzonej szkoły bo ktoś musi dzieci pilnować. Nie mam znajomych, bo zamiast korzystać z młodości matkuję rodzeństwu. Stale wysłuchuję jakiś kłótni pomiędzy matką a babcią, albo wycia rodzeństwa, nie spełniam swoich pasji bo nie mam na to czasu. Młodość przecieka mi między palcami. Ja piernicze, długo tego nie wytrzymam. Może za rok zdecyduję się na internat... :O Ale co zrobić żeby się jakoś "psychicznie odciąć" od tego? Będę się o rodzeństwo martwić... :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dajciemispokojzhaslem
Wspolczuje takiej matki, niektore kobiety nie powinny mie dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×