Mega kompless :(

Chciałabym być 8-10 cm niższa bo mam 1.74 i w 12-cm szpilkach mam 1,.86 cm wzrostu!!:( Mam mega kompleks na tym punkcie

ja mam 180cm bez szpilek 185 w glanach. Nie jest z tobą aż tak źle

krowo

Szkoda,żenie mogę zakładać obcasów bo wteyd jestem taaka wysoka :(

E tam nie narzekaj, masz za to długie nogi i nie potrzebujesz butów na wysokich obcasach jak np ja, bo mam tylko 160;/

Moim ideałem jest 1.65-1.66.Wtedy bez kompleksów chodziłabym w pięknych szpilkach a nawet na paru cm podwyższeniu jestem wyższa od wielu ludzi :(

Zakładaj szpilki i nie zwracaj na innych uwagi. Na pewno wyglądasz dobrze w szpilkach, jak każdy zresztą:)

Ale wtedy mam 1.86 i + 2,3 cm dodatkowo bo mam taka fryzurę,że mam podniesione włosy od nasady... :(

Moja koleżanka jest mniej więcej Twojego wzrostu i bardzo lubi chodzić w szpilkach i wygląda w nich jak rasowa modelka, ma gdzieś, że zakładając szpilki ma ponad 180. Naprawdę nie martw się swoim wzrostem:) Zakładaj szpilki i nie przejmuj sie tym, ze jestes wysoka, to innych problem, ze są niscy:)

Tylko,że mój facet ma 1.80 i czuję się mega niekomfortowo będąc od niego wyższą 6-8cm :/

Też bym chciała mieć 1.66 a nie 1.74 :/

Ty nie musisz w ogole nosic szpilek i niszczyc sobie kregoslupa.

Ale mi się strasznie one podobają-mam taki babski fetysz na ich punkcie...Przecież stopa w szpilce wygląda mega zgrabnie-nie to co w płaskich :(

Podobają mi się te z platformą z przodu (2,3-cm) a obcas 11-13 cm.Są baardzo wygodne i łatwo się w nich chodzi ale ja jestem za wysoka nawet na niskie buty a co dopiero na takie :( ;(

Ja bym sie nie przejmowala i ubierala jesli tak bardzo je lubisz :) jesli jestes szczupla i wizualnie 'mniejsza' od faceta to nie ma problemu.