Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zalamana 24

Nie mam sily, zeby ratowac nasz zwiazek... 3,5 roku razem

Polecane posty

Gość zalamana 24

Czy te 3 lata to jakas psychologiczna granica? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 27-letnia mama
A jakie są wasze problemy w związku? Czy on też próbuje ratować wasz związek? Mieszkacie razem? Czy na siłę próbujesz utrzymać dogorywający związek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zalamana 24
Bylby idealem, gdyby nie to, ze jest taki... niezaradny zyciowo Dobija mnie to i nakrecam sie myslac o tym...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zalamana 24
No wlasnie... on ma juz 35 lat a nie ma niczego, mieszkamy blisko siebie, ja wciaz z rodzicami wiec on do mnie przyjezdza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zalamana 24
Koorwa no, niby pieniadze nie sa najwazniejsze ale co to za facet do chooja, co bedzie gdybym zaszla w ciaze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zalamana 24
ech, nawet nie mam sie komu wygadac, tutaj tez nikt mnie nie slucha ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 27-letnia mama
On się już nie zmieni. Wiesz jak facet do 30 kompletnie nic nie osiągnie to potem też nic nie będzie miał. Więc albo go zaakceptujesz takim, jakim jest albo się rozstanecie, a w ogóle wasz związek się rozwija, proponuje ślub?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Supremus Dux
Niech go chuj, tego Twojego faceta. Niech sobie znajdzie faceta, który będzie go utrzymywał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zalamana 24
Ostatnio tak podgadywalam, ze musze rozejrzec sie za jakims zaradnym, odpowiedzialnym kandydatem na meza. Kiedys zastanawialm sie dlaczego niektore pary sa ze soba wiele lat a pozniej poznaja jaks osobe i sru! slub po roku Teraz juz wiem... Jak poznaje sie zaradna, odpowiedzialna osobe, to jest sie gotowym na zalozenie rodziny a co do tego slubu, to on wie, ze ja tego chce, on tez ale powiedzialam ze nie wyjde za faceta, ktory nie ma kompletnie niczego i nie potrafilby utrzymac rodziny takie bledne kolo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zrób coś
przejmij inicjatywę. Ile można trwać w takim zawieszeniu??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zalamana 24
Przejac inicjatywe? Co masz na mysli?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krista935
a Ty ile masz lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bringoo
ja pierdolę jak mnie to wkurwia 20 mają 30latków i potem narzekają może na początku ma samochód lepszy od studenta, ale nie rozumiem tego lamentowania potem po to od najmłodszych lat przebywa się z rówieśnikami żeby z nimi chodzić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zalamana 24
ja mam 24 ale Ty bringoo jestes glupi :D ale dzieki za poprawe humoru :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bringoo
ja nie jestem głupi tylko większość dziewczyn jest głupich, te głupie puszczają się od 16 lat, a te mądre chodzą z chłopakami 10lat starszymi, bo są tacy odpowiedzialni, na szczęście są jeszcze normalne dziewczyny mało ale są

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bezczernidzis
Jak ja to znam :( 30 lat i nic. Facet madry a jego najwieksza ambicja to praca w serwisie za 1500 pln. Na poczatku mi to nie przeszkadzalo ale potem jego brak zaradnosci sprawil ze wrecz przestal mnie pociagac :(. Chcialam jechac na urlop (pierwszy od paru lat) gdzies za granice ale niestety On jak zwykle nie bo nie mam pieniedzy a saMej mi bylo przykro jechac. Do restauracji nie, do kina nie itd . Zaznaczm ze jezeli juz gdzies udalo sie wyjsc to ja zawsze placilam za siebie i nigdy przenigdy nawet nie pomyslalam zeby ktos za mnie placil. W pewnym momencie dotarlo do mnie ze nie moge z nim myslec o przyszlosci bo kina i restauracje to pirdoly ale co gdyby pojawilo sie dziecko...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kupilam lornetke v
Nie zgodzę się z tym ze jak facet ma 30 lat i nie ma nic to.potem nic nie osiągnie. Ja swojego poznałam jak miał 32 lata (ja 20) i wyszedł z kolejnej depresji ( nie wiedziałam o tym). Nie mial nic. Czasami musiałamm mu pożyczać kasę bo nie mial na czynsz, wspierałam, podsuwalam pod nos propozycje innych prac i w 3 lata tak się wyrobił że szok! Ma nową pracę, idzie w górę. Jestem z niego dumna. Może i ty musisz go jakoś zmotywowac? Co dokładnie jest z nim nie tak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bringoo
ale żadna mi kurwa nie odpowiedziała dlaczego większośc 20 jest z 30latkami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bezczernidzis
Oj mam nadzieje ze przypadek autorki bedzie uleczalny tak jak *kupilam lornetke. U mnie niestety mimo otywowania, podsuwania roznych ofert i propozycji wsparcia nic a nic sie nie ruszylo no moze z wyjatkiem zmiany pracy serwisanta na ochroniarza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bringoo
no tak przecież dziwki nie będą mówić że im na kasie zależy, a później i to nie starcza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zalamana 24
ja jestem takim typem bizneswoomen, wlasna firma i w miedzy czasie tysiac innych pomyslow na pomnazanie kasy, on- totalne przeciwienstwo niby twierdzi, ze ciagle nad czyms tam mysli ale koorwa, do internetu nie zerknie (chodzi mi np o srodki unijne) i ogolnie nie jest taki obyty i kompletnie nie ma w nim takiego pedu do wiedzy wiem... zaraz powiecie ze jak jestem taka madra i zaradna to nie potrzebuje bogatego faceta... fajnie jest, dopoki nie mam dziecka i moge mysles nad pomanazaniem kasy i dzialac ale chcialabym tez byc spokojna, ze jak bede w ciazy to on to wszystko ogarnie, poradzi sobie... ...ni chooja...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bezczernidzis
Widze ze mamy podobna sytuacje tyle ze moja jest juz przeszloscia. Po pewnych sytuacjach doszlam do wniosku ze lepiej mi bedzie samej niz z kims kto nie potrafi zadbac o siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zalamana 24
widzisz bringoo, kobiety wola starszych bo sa bardziej dojrzali emocjonalnie, gdy go poznalam mialam 19 lat, on byl golodupcem wiec Twoja teoria zostala obalona

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zalamana 24
tak ale z drugiej strony... zostawie go, bede miala w picze kasy, ktora sobie podetre tylek bo i tak bede samotna i nieszczesliwa :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bringoo
dlatego się kurwa pytam na pewno nie większym gołodupcem niż student, ale jeżeli nie kasa to co odpowiedzialność? a za 3 lata te same dziewczyny mają innych też dużo starszych nie rozumiem tego zjawiska

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zalamana 24
bringoo juz nie wiem o co Ci chodzi o_O gadasz jak potluczony...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bringoo
no bo nie rozumiem dlaczego najlepsze 20letnie dziewczyny są z chłopakami po 30 i to po kilka razy; nigdy nie wezmą równolatka, nawet jeśli miałby taki sam charakter;moje wnioski są takie, że chodzi o pieniądze ty mówisz z resztą jak większość że nie no to o co? odpowiedzialność ok ale drugi, trzeci, czwarty związek to samo czy 25 letni faceci są tacy nieodpowiedzialni, żeby chodzić z 35latkami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zalamana 24
chyba troche przesadzasz... prawie wszystkie moje kolezanki sa z rowiesnikami lub facetami 2-3lata starszymi zwiaqzkow z roznica 10+ nie jest za duzo mnie zawsze pociagali starsi, dojrzali, wysocy, dobrze zbudowani faceci jak mialam 19 lat to rowiesnicy wygladali jak niedorobieni, same charlaki lub nienaturalne koksy a Ty tak nie ganeralizuj cyba jestes 18 letnim onanista i prawiczkiem i wszystkie laski Cie olewaja :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agusia md 810
jak jesteś taka biznes łumen to zarób na siebie, jego i wasze przyszłe (nieszczęśliwe) dziecko jezuuu - te polki są tragiczne! wiecznie niezadowolone. albo facet zarabia za mało albo się z nim rozstają, bo zbyt ważna jest dla niego praca. jak się nie jest w prawniczej albo urzędniczej mafii to nie da się chodzić do roboty na 5 godzin i przynosić potem 7000 PLN :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bringoo
nie mam 20 i 5 dziewczyn które mi się podobają naprawdę tak mają, ostatnia dziewczyna mnie rzuciła dla 29latka faktycznie mniejszość, ale ta najfajniejsza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×