Mój facet chyba mnie oszukuje.

Wczoraj pojechał w delegacje.Rozmawialiśmy przez tel. I ok. 23:20 stwierdził,że idzie spać.Po rozmowie Napisałam mu jeszcze smsa na którego nie odpisał.Budze się rano a tam dwa połączenia od niego ostatnie o 2:15.Rano do mnie dzwoni jak gdyby nigdy nic,więc po krótkiej rozmowie pytam się czemu dzwonił w nocy?A on na to,że nie dzwonił.Pytam się czy smsa przeczytał to odp:,że nic nie dostał.przed chwilą dzwoni drugi raz i mówi,że rzeczywiście ma smsa ode mnie i połączenia też są.Mówi,że odrazu po wieczornej rozmowie poszedł spać i nikogo u niego nie było.I nie wie skąd te połączenia.Telefon przecież sam nie dzwoni.Pewnie mnie zdradza,bo co innego?

Zdradza jak nic. Pewnie chciał dzwonić do kochanki

miał telefon na poduszce a kochanka tak po nim skakała że ktoś wcisnął ostatnie połaczenie :D

Też obstawiam, że coś ponaciskał przez sen ;)

Telefon miał na łóżku albo przy łóżku.Bynajmniej tak mówil wczoraj wieczorem.Zresztą jak rozmawialiśmy to mówil,że już leży w łóżku.Tylko,że on ma tel.dotykowy i według mnie ciężko przez sen byłoby mu go odblokować i wybrać nr. do mnie

A może kochanka chciała do Ciebie zadzwonić i kiedy już miałaś odebrać w nocy to on ją w ostatniej chwili rozłączał a ty nic nie pamiętasz

ja czasami odbiore w nocy i nie pamietam rano, ze rozmawialam z kims....

Kochanka sie obudziła w nocy i postanowiła do Ciebie zadzwonić w celu sprawdzenia,czy masz miły głos:D sorry,ale telefon sam nie dzwoni. W niedziele na delegacje??? hahahaha Mój mąż o ile wyjeżdzał to ZAWSZE w poniedziałek rano

przecana -50% - na co nie mozna być na delegacji w niedziele ? myślisz że cały świat działa tak jak twój mąz glupia babo :D

Co do tego,że w niedzielę wyjechał w delegacje.Nie mam obiekcji,Ja raczej budze się gdy w nocy dzwoni telefon,Tym razem się nie obudziłam.Może tylko sygnał był puszczony.Nie wiem co myśleć.Między nami ostatnio było źle,on chciał wszystko naprawiać.Jeszcze wczoraj mówil,że kocha.A dzisiaj?Mam wątpliwości.Mogło być tak,że nacisnął przez sen,ale mogło i być inaczej.

przecana -50% Kochanka sie obudziła w nocy i postanowiła do Ciebie zadzwonić w celu sprawdzenia,czy masz miły głos sorry,ale telefon sam nie dzwoni. W niedziele na delegacje??? hahahaha Mój mąż o ile wyjeżdzał to ZAWSZE w poniedziałek rano skad wiesz ze delegacja nie trwa kilka dni i ze nie pojechal wczoraj by odpoczac przed spotkaniem dzisiaj??

[zgłoś do usunięcia] gdteyshagstey przecana -50% - na co nie mozna być na delegacji w niedziele ? myślisz że cały świat działa tak jak twój mąz glupia babo buraku,widać,ze nie umiesz czytać ze zrozumieniem,ale to Twój problem:)

ja obstawiam, że się nawalił, dzwonił do Ciebie a teraz nie pamięta

Przeszło mi to przez myśl.Wczoraj w końcu był finał,ale jak mówil to kupił sobie tylko jedno piwo.Byliśmy w kontakcie podczas meczu.Najlepsze jest to,że zostawił mnie z myślami sama.Powiedział,że nie wie o co chodzi,Że odrazu po naszej rozmowie poszedł spać i on nic złego nie robił.A to,że ja mu nie ufam to mój problem.No niby ma rację,ale jak tu wierzyć słowom?Nie chce być naiwna

no przeciez sie nawalil, nie ma co roztrzasac. zreszta facet musi sobie czasem wypic i tyle, nie rob draki :)

By mi powiedział,że więcej sobie wypije.Poza tym przez następne parę dni będzie pracował po 12h,więc dla niego głupota byłyby się upic.

Wygląda na to, że Ty go zdradzasz, bo niby dlaczego nie odebrałaś telefonu o 2.15? Sex z żigolakiem był dla Ciebie ważniejszy od rozmowy z Twoim partnerem? Chyba jesteś zepsuta kobietą. Tfu!

Nie zdradzam.Skoro spał to by do mnie nie dzwonił.A jak zadalam pytanie czemu o tej h dzwonił to nic nie wiedział na ten temat..

bynajmniej to nie to samo słowo co przynajmniej, kretynko