codzienna długa masturbacja bezorgazmiczna

masturbacja jest cudowna; ostatnio odkryłem, że jest lepiej robić ją codziennie tak samo regularnie jak jedzenie aż do przesytu i bez orgazmu, tylko automasaż erotyczny by wprowadzić dawkę oleju poprzez skórę dla zdrowia; Gdy to trwa kilka godzin codziennie następuje doładowanie energią i masaż punktów refleksyjnych całego ciała, mniej więcej taki sam efekt jak podczas masażu stóp, tylko przyjemniej. Wtedy już do końca dnia i do tej samej pory dnia następnego jest się nasyconym i rześkim. Polecam. Do tego podczas obecnych letnich upałów same owoce i codzienna poranna kupka zdrowiuteńka. Cieszę się, że jest miejsce gdzie można podzielić się nawzajem swoimi odkryciami, radościami i posłać dalej dla pożytku nas wszystkich, by nie bać się mówić o tych rzeczach jako o czymś zupełnie naturalnym, tak samo jak spożywanie codziennie posiłków jest normalne i ogólnie nie wzbudza sensacji, nie jest powodem stresu i zmartwień. :)

wsadź mi fiuta do buzi lubie to powaga

piszcie o swoich doświadczeniach i odkryciach, przepracujmy ten temat do przesytu by przestało być tabu, które poprzez stres może prowadzić do zaburzeń natury psychicznej, a tego nie chcemy przecież. Piszcie śmiało. Zapraszam serdecznie

Tomaszu nie jestem z Warszawy i nie mam okazji wybierać się tam by spotkać się z ludźmi. Na seks umawiam się tylko z weganami, a poza tym przypuszczam, że takie doświadczenia do których zapraszasz nie były by dla mnie relaksujące i przyjemne. Wolę kontakty z moimi przyjaciółkami od dłuższego czasu poznawanymi, podczas naszych wielokrotnych rozmów i spotkań, naszych radosnych spacerków w tematy ważne dla życia. Dlatego namawiam: piszmy o swoich doświadczeniach, o swoich własnych odkryciach. OK? To wystarczy na tym forum. :)