Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Ewka2909

Jak zemscic sie na palacych sasiadach?

Polecane posty

Gość Ewka2909

Mam problem z sasiadami, ktorzy wprowadzili sie do mieszkania pietro nizej. Z jakiegos powodu upodobali sobie palenie przez okno pod moja sypialnia, jesli mam otwarte okno, dym momentalnie zasysa do mojego domu. W dodatku mam male dziecko i zdarzylo sie, ze spalo w zadymionym przez nich pomieszczeniu. Prosilam ich wiele razy, zeby tego nie robili, ale bez rezultatu. jak moge dac im nauczke skoro po dobroci nie da rady? Jedyne co przychodzi mi do glowy to to, ze ich antena satelitarna jest zainstalowana w zasiegu mojej reki i moge przy niej pomajstrowac nastepnym razem gdy zasmrodza mi mieszkanie ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jest po prawej stronie
policja :) ja bym dzwoniła :) wolnoć tomku w swoim domku dopóki nie szkodzisz tym innym osobom

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewka2909
No nie wiem, nie za radykalnie? :-/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jest po prawej stronie
a czy oni dają ci wybór?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wkurwiają mnie tacy ludzie, którym wszystko wiecznie przeszkadza. Lepiej się nie mścij bo ktoś zemści się na tobie a jak chciałaś czystego powietrza to trzeba było wyprowadzić się do domku na wsi. Mnie sąsiedzi też wieloma rzeczami wkurzają ale i tak ich lubię i nigdy nie przyszło mi do głowy, że zwracać im uwagę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jubadibuda
zamknij okno,jesli ci to przeszkadza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 321321312
Policja na pewno przyjedzie, bo ktoś pali, cha cha. Przeciez chyba nie palą cała dobę, to okna nie mozesz zamknąc??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jest po prawej stronie
zgłoś do dzielnicowego. myślę, że ustawa się znajdzie. mnie z kolei wkurwiają ludzie którzy uważają że wszystko im wolno. wsród ludzi zyjemy i niestety ale musimy się dostosować, a jak oni chcą się truć to niech oni się wyprowadzą 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 1234567765432
Niestety drodzy malkontenci, ale jeśli administracja budynku nie zabrania palenia na balkonach i w oknach to nie znajdzie się na nich żaden paragraf. I ani policja ani dzielnicowy nic nie pomoże. Ale za to oni będą mogli zadzwonić na policję każdy kwęk twojego dziecka w nocy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jest po prawej stronie
jeśli jest zakaz immisji dźwiękowej to musi być zakaz immisji smrodowej :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewka2909
No super, to ja mam pozamykac i zaciemnic okna albo sie wyprowadzic i przepraszac ze zyje a oni moga robic co chca? Cos tu sie komus poprzewracalo :-/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy próbowałaś metodę BSM
poszukaj ustawy o zakazie immisji przykrych zapachów i działaj na jej podstawie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 1234567765432
A właśnie, że w większości bloków NIE MA zakazu palenia na balkonie czy w oknie. To byłby już szczyt szczytów. Niestety autorka jak i malkontentka powyżej widzą tylko czubek własnego nosa. Im śmierdzi, im przeszkadza, wszyscy mają rzucić palenie bo im śmierdzi. Niestety, nie stać was na domek więc musicie się dostosować do warunków i zasad mieszkania w bloku. Autorka ma małe dziecko, może wyć pół dnia przeszkadzać innym mieszkańcom w odpoczynku, ale przecież to dziecko, matka nie musi go wychować, niech wyje, ważne aby inni jej nie smrodzili. Miałam taka sama upierdliwą mamuśkę z wyjącym dzieckiem za sąsiadkę. Też palę na balkonie, oczywiście smrodek jej przeszkadzał ( chociaż nie palę smierdziuchów, więc nie wiem jaki zapach jej przeszkadzał) i od razu do mnie z gębą. Cóż gdyby poprosiła normalnie, to inaczej by to wyglądało, ale niestety jak kuba Bogu tak Bóg Kubie - jak tylko zaczynało się wycie była u niej policja. I cóż parę mandatów jednak przekonało ja, że dziecko da się wychować:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość shuma
a po ludzku poprosić, żeby nie palili przez to okno, bo wlatuje Ci do mieszkania a masz dziecko....? nie agresywnie, tylko grzecznie, życzliwie. Życzliowść często rodzi życzliwość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewka2909
Do 123 itd.. Nie tobie oceniac jaka jestem matka, a rozumiem, ze jako palaczce aromat papieroskow Ci nie wadzi. Piszesz o umiejetnosci wspolzycia, ale dlaczego to niepalacy maja dostosowywac sie do Twojego nalogu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 1234567765432
Autorka pewnie od razu wyskoczyła z gębą, że jej śmierdzi, że mają przestać palić itd. I teraz zamiast dalej szukać rozwiązań to chce się tylko mścić. Tylko niech pamięta, że zemsta rodzi zemstę. Mogą zacząć upierdliwy remont, imprezować w dzień, puszczać muzykę i telewizor na cała parę - możliwości mają chyba więcej niż autorka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 321321312
a moze oni tam maja tez dziecko, albo ktoś nie pali, i nie chce wdychac? Dla mnie to chore, zeby juz nie mozna było palic np. w oknie... w ogóle problem chory , tak cięzko zamknąc na chwilę okno? Wszystkim się kazesz dostosowywac, ale sama nie mozesz ruszyc palcem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość shuma
no ale niestety zakazu palenia na balkonie nie ma. Sama jestem palaczką - palę na balkonie. I powiem Ci tak- że jakby sąsiadka po ludzku mnie poprosiła i wyjaśniła o co chodzi, zrobiłabym tak, żeby nie wadzić. Ale jakby nic nie mówiąc od razu mi "majstrowała przy satelicie" to wojna. Może oni po ludzku nie wiedzą, że wlatuje Ci do mieszkania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Panna MAM_ TO_ W_ DUPIE
Ewka2909 Do 123 itd.. Nie tobie oceniac jaka jestem matka, Pozwól, że ja ocenię... jesteś głupia suką, która swoje dziecki co prawda uwolni od dymu, ale nauczy mściwości tak lepiej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewka2909
Do Shuma: wczoraj o dwunastej w nocy, gdy znowu nakopcili skonczylam z grzecznie, sytuacja ciagnie sie od roku, prosilam wielokrotnie, za kazdym razem slyszalam ok, sorki i za pare dni bylo to samo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o to sobie jam
Przeciez autorka napisala ze prosila wiele razy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość shuma
no ale co wywalczysz ? zakazu palenia w oknie nie ma :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 1234567765432
Zawsze mnie zastanawia jak to niepalący znają się na smrodzie papierosów. Ich niewiedza jest porażająca, papieros = smród. Ja osobiście pale papierosy zagraniczne, które w ogóle nie śmierdzą jak papierosy. Sama nie lubię zapachu substancji smolistych i jako, że mnie na to stać mogę pozwolić sobie na taki luksus. Ale wierzę, że twoi sąsiedzi palą tanie kopciuchy więc ok śmierdzi. A odpowiadając na pytanie, dlaczego masz akceptować ich nałóg. Nie dlatego, że są palaczami i mają więcej praw, ale tylko i wyłącznie dlatego że mieszkasz w bloku i nie możesz marudzić i grymasić. Ty akceptujesz ich palenie, oni akceptują wycie twojego dziecka. Ty akceptujesz ich remont, oni akceptują twoją imprezę urodzinową za tydzień. Proste?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 1234567765432
jadam też bobki zagranicznych kóz. dla niektórych gówno to gówno, ale mówię wam, włoskie kozy nie robią takich śmierdzących bobków jak polskie. na niczym się nie znacie, tylko krytykować potraficie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 1234567765432
dla sąsiedzkich przyjaźni pozwalam mojemu sąsiadowi z góry wrzucać zużyte prezerwatywy na mój balkon. najważniejsze, by być w dorbych stosunkach z sąsiadami, więc im słowa złego nie powiem!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do mama, to ja
Ewka nie zasłaniaj się bachorem, dobrze? Zamykaj okna jak palą frustratko i po problemie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lsdfjwghh
i bardzo ,kurwa,dobrze,ze pala na swoim balkonie!!!...wolno im na co nie ma zakazu-jest dozwolone

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lsdfjwghh
jem gluty z nosa i wygrzebuję sobie rodzyny z dupy i zjadam, jak jadę tramwajem do pracy. skoro nie jest zakazane to można, a co!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 1234567765432
Czyżby autorka zaczynała trenować mściwość, podszywając się pode mnie;) Trochę kiepsko mimo wszystko wyszło, gdyż akurat za śmiecenie są paragrafy;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×