Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość vbngh

Czy osoby niepełnosprawne są skazane na samotność?

Polecane posty

Gość obawiam sie, ze nie masz szans
pieprzeni ksieciunie chcieliby modelki:O A sami nic soba nie oferuja. nawet dziecku nie dasz dobrych genow:O Zdrowe, zardne samice zawsze ciagna do takich samych samcow. Ty taki nie jestes, wez sobie jakas na swoje progi. Znam wielu fajnych, zdrowych facetow i nie maja takich wymogow jak ty. Jakas dziewczyne np na wozku spokojnie moglys poderwac, ale nie. Po co CI na wozku, nie? :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A niby dlaczego ktoś niepełnosprawny ma nie miec szans? Jakoś znam ludzi, którzy nie są do końca zdrowi, a mają naprawdę fajnych partnerów. Kciukiem - spokojnie, nic do Ciebie nie mam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość obawiam sie, ze nie masz szans
zwlaszcza nie do konca zdrowi umyslowo:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a skad debilu wiesz, czy tojes genetyczne, a kretyn z postem ostatnim na 1 stronie mnie rozwalil. poszukaj tez niepelnosprawnej. kurwa a z jakiej racji nie mozemy miec kogos ''normalnego''??? i powiedz mi ilu dziennie niepelno widzisz? bo ja widze mnostwo, plastiki sa z pewnoscia niepelnosprawne, tylko jeszcze niezdiagnozowane-miast lekarza, czas traca na kosmetyczke Aga, okej, pytam tylko o co chodzi, prosze, skonkretyzuj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moze nie sprawiam wraenia osoby ze skaza, bo mam i zdjecia i widac po tematach, ale jednak. po prostu wzielam to na klate, mam 22 lata, nosze to od zawsze, ile mozna sie uzalac?ja przestalam w gimnzajum i wzielam zycie w swoje rece

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość obawiam sie, ze nie masz szans
czy wy na prawde zadnej ironii nie rozumiecie?? Czy wam wszystko trzeba dobitnie jak dziecku powiedziec/?? Nie powiedzialam, ze niepelnosprawny-uposledzony, tylko napislaam, ze dla mnie zachowanie autora jest jak uposledzonego. placze w poduszke ze nie ma pieknej, inteligentnej, bogatej ksiezniczki, nosz ty:O Zdrowi, fajni faceci nie maja takich wymagan :O Kciukiem - ja nie pwiedzialam, ze nie mozecie miec. Jak Ci sie uda, to Twoja sprawa. Ale autor sie uzala nad soba i ma wymogi wieksze niz zdrowy, normalny facet. No bez jaj. Bo zapewne Twoim wyborem tez bedzie najwiekszy biznesmen w miescie, w dodatku o ciele modela i Bog wie czym jeszcze?? Nie powiedzialam, ze musi autor miec kogos niepelnosprawnego, napislalam o samotnych matkach, o dziewczynach z nadwaga, o tych mniej pieklnych niz megan fox itd, ale nie, on musi miec ksiezne. Dla mnie to masakra :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W porządku. O to chodzi. My sami nie możemy dawac sobą pomiatac, bo mamy w sobie jakąś ułomnośc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lucky.girl
Autor wcale nie napisał, że musi mieć księżniczkę, że ma wysokie wymagania. Opisał tylko dziewczynę którą poznał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a Ty jako osoba zdrowa nigdy nie zrozumiesz pewnbych reakcji i zachowan. nie kazdy jest tak silny psychicznie, moze i on byl, ale jak widac, rodzice w jakis sposob dali mu w kosc. i nawet tu nie chodzi o meskosc niepelnosprawnosc wsrod ludzi zdrowych do tego psychika zajechana badz zmeczona, to niedobre polaczenie- skad ja to znam ale ja jestem silna, tyle mi w zyciu nakopali, ze sie uodpornilam na dobre. on moze nie potrafi przeszlosci odrzucic, tymbardziej , ze czesc tego nadal jest i bedzie w terazniejszosci. nie byloby tematu autora, gdyby nie jego psychika, bo tylko to jest probleme dla mnie Autorze bylbys najcudowniejszym facetem, jesli jestes takim, jakim sie okazales w pierwszym poscie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
OK... Ale tutaj problem jest trochę głębszy. Chodzi o to, że ten chłopak prawie nie słyszy. Spróbuj postawic się w jego sytuacji. Ja mogę napisac tyle, co sama wiem. Taka osoba czuje się całkowicie odizolowana od społeczeństwa, ma problem w nawiązywaniu kontaktów z innymi. Nawet nie wyobrażasz sobie jak bardzo jest trudno życ, gdy ktoś do Ciebie mówi jedną rzecz 5 razy, a Ty alej go nie rozumiesz. Zaczyna się wyśmiewanie, upokarzanie. To nie jest tak, że ja kiedyś wymagałam boskiego ciała u faceta i grubego portfela. Nigdy tego nie oczekiwałam od życia. Tutaj problem leży bardziej w sferze psychicznej, bo jak ktoś był gnojony w dzieciństwie, to niestety w życiu dorosłym ma się spore problemy ze sobą. Są związki, gdzie dwoje ludzi jest niepełnosprawnych, a są również takie związki, gdzie tylko jedna osoba ma jakąś poważniejszą ułomnośc. Tego drugiego przykładem jestem ja. Nie chcę nikogo atakowac, ale o głuchocie w naszym kraju mówi się mało, a to naprawdę poważny problem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość obawiam sie, ze nie masz szans
za kiladziesiat lat jak dobrze pojdzie to wszyscy bedziemy siedziec z trabkami przy uszach i lupami przed oczyma i tez bedziemy musieli zyc :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość obawiam sie, ze nie masz szans
co do wysmiewania, to nie tylko ludzie niepelnosprawni sa wysmiewani :O Ja tez bylam i nie uzalam sie nad soba :O Moze nie ze wzgledu na niepelnosprawnosc, ale ze wzgledu na wyglad bylam wysmiewana i to bardzo, przezywana etc. Ale wzielam sie za siebie, i teraz wiekszosc facetow sie za mna oglada:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aga i tu pies pogrzebany, ja slysze bardzo dobrze, cxhoc nie tak jak wszyscy-jesli chodzi o sluch, to jestem o dwa prgi wyzej niz autor. ale chodzi tez o odizolowanie, u mnie teog nie bylo wlasnie ze wzg na sluch, ale przeze mnie-jestem odludkiem i nie lubie tego, co wszyscy, kiedys uslyszalam zarzut, ze nie lubi8e chodzic na imprezy, bo... niwe pamietam paradoks. nie lubie imprez, nie lubie tlumu, nie lubie gosci-ta k juz mam. a jesli chodzi o moja wade sluchu i skaze-bo to dwie rozne rzeczy, oj bedac nastolatka zaszkodzily mi docinki, ale sie z nimi uporalam. uporalam sie na tyle, ze jestem alieniem, mam wlasny bunkr, nie z powodu kompleksow, a wlasnego widzimisie. a wiedza wszyscy, ze o polowe mniej slysze, o skazie-terazjuz mniej-bo tutaj nikogo nie znam, a z pracy? nie chwale sie, wie ten, co zauwazy i o tyle jest fajnie, ze od razu pyta-ja bez skrepowania odpowaidam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To coś nas łączy, bo też odstaję w większości aspektów od społeczeństwa. I nie lubię jak ktoś obraża niepełnosprawnych. Ale ktoś kto tego nie przeżył, nigdy tego nie zrozumie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość obawiam sie, ze nie masz szans
tez nienawidze obrazania niepelnosprawnych, mam nadzieje, ze Twoj post nie byl skierowany do mnie :O Zreszta nie tylko niepelnosprawnych, nie toleruja obrazania kogokolwiek, ale rzeczywiscie, najbardziej niepelnosprawnych i starych ludzi, ktorzy nie moga sobie poradzic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość obawiam sie, ze nie masz szans
no chyba, ze glupote, to tak, z glupota inaczej sie nie da :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość forver_and_a_day
ja też jestem niepełnosprawna, na powodzenie w sensie fizycznym nigdy nie narzekałam, jednak jeśli chodzi o miłość to i tak mam zawsze pecha, ale nigdy nie chodziło o moją chorobę (bardziej np. odległość, odmienne poglądy) W szkole strasznie mi dokuczano, nauczyciele nie reagowali, twierdzili, że mam się "po prostu nie przejmować", potem było już trochę lepiej, a może po prostu lepiej się kryto z obgadywaniem mnie? Tutaj za granicą nikt nie zwraca uwagi na moją chorobę, ale np. na polskiej plaży nigdy bym się nie rozebrała. Mnie bardziej boli, że moja choroba ogranicza mój temperament, rzeczy które chciałabym bardzo robić, nie mogę. A miłość zawsze się znajdzie, jeśli jesteś dobrym i zadbanym człowiekiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 43434343
a spotykają was kretyńskie uwagi np. w sklepach, np. od kasjerek, ze nwet nie potraficie odpowiedziec dzien dobry?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja nie toleruje tylko chamstwa. mialam kolezanke. ona miala problem, miala garb. wiekszy niz dzwonnik z note dame. wspolczulam i bronilam, bo imienniczki, a u niej , no nie dalo sie ukryc. znam kilku niepelno badz ze ''skaza'' ktoej sie wstydza bardziej niz ja swojej. np. kolega, mial 3 latka, jak ktos mu wylal wrzatek, od nadgarstka do karku ma potworne blizny. kazdemu takiemu tlumACZE, BLIZNY TO PAMIATKI, CIESZCIE SIE, ZE TYLKO TYLE. sama mam blizne po maminej chorobie, na policzku i widac ja, to nie jest zwykla blizna. a wolania? do dzis, rzadko ,ale jkednak, ''Ty... i tu nie kurwa tylko doslowne nazwanie tego, co nosze. mamy mi zal, bo mama do dzis cierpi, wiadomo -mama, chce miec zdrowe, idealne dzieci. \ja bylam z blizniaczek, do dzis dziekuje,ze moja blizniaczka urodzila sie idealna, tylko ja-taki wyjeb rodzinny:):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
najlepszy tekst mej mamy, u ktorej bywam raz w tyg: ''scisz ten tv!!!'' ''mamo, nie wiem, xzy zapomnialas, ale Twoje dziecko, tak wlasnie, to jedno z trojki, slyszy tylko na jedna strone?'' mina mamy bezcenna-bo wie, ze podchodze z humorem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mam problem tylko, jesli chodzi o zdjecia typu legitymacja/paSZPORT, sama ratuje sytuacje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wyrozumialosc nie ma nic do rzeczy. moja mama miala dzieci planowane, ukochane. brata urodzila po 1 studiach w wieku 26 lat, jest adas, miala byc Helcia nas w wieku 32 po kolekjnych studiach, mieli byc chlopcy... sa dziewczynki moja mama choc wiem, ze nie mowi o tym, wiele by dala bym byla ok od urodzenia, bo i brat i blizniaczka byli perfekt. tylko ja. najslabsza do poznego wieku, silna i sile, ktorej nie pokazalam za bobasa, pokazalm za mlodosci. i jestem najsilniejsza w walce ze swiatem i przeciwnoaciami do dzis, choc brat ma 28 lat a blizsniak tyle co ja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem osobą niepełnosprawna nie rozumie czemu ludzie mają lęk przed takimi osobami przecież osoba pełnosprawna też może zostać niepełnosprawną bo nik nie wie co kogo czeka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×