Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość jak to jest?

On ma pretensje o pomaganie

Polecane posty

Gość jak to jest?
Co nie odniesiecie się do tego, te które są za nim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zonaKraka
Jak mąż w lecie pracował przy remontach po 12 czy więcej godzin, co znaczyło że prawie 14 nie było go w domu, fizycznie, w upale, to do głowy mi nie przyszło go budzić do dziecka. ALe i wtedy w weekend był dla nas. Ale jak pracował w call center, miał pracę 7,5 godz. dziennie i to lekką, nawet jeśli irytującą, to dla mnie normalne było że wyjdzie z małym na spacer, zajmie się domem, że w nocy wstawaliśmy na zmianę. Fakt że on wychodził rano a ja spałam ale nieraz robilłam kilka rzeczy na raz. Mąż autorki wstaje w nocy i rano bo wali go, że tak brzydko napiszę, opieka nad dzieckiem kiedy wraca z pracy. Pewnie ma czysto, obiad postawiony, nakarmione dziecko ale on musi "odpocząć". Niech facet po pracy wyjdzie z dzieckiem na spacer na 2 godz, albo wieczorem małego nakarmi, wykąpie a mama w tym czasie ma czas na relaks- wtedy i w nocy pewnie dałaby radę wstawać i śniadanie by spokojnie zjadł. Nie każda mama jest robotem, czytałam tutaj że można się przyzwyczaić do nocnych pobudek- ja się nigdy nie przyzwyczaiłam, jak zarwałam więcej niż jedną noc chodziłam nie przytomna i nie mogłam się zorganizować, a przy dziecku w tym wieku trzeba jednak uważać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×