Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zastanawiająca się nad tym :)

poród sn bez znieczulenia - któraś tak rodziła?

Polecane posty

Gość zastanawiająca się nad tym :)

zastanawiam się nad decyzją o rodzeniu siłami natury bez znieczulenia i dziewczyny proszę o wasze opinie na ten temat- mile widziane są komentarze tych mam które taki poród mają już za sobą Dodam tylko ,że jeszcze nie rodziłam więc jestem zielona w tym temacie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bgdds
ja tak rodziłam :) w dodatku na oksytocynie, wiec ból byl spotęgowany kroplowką, ale naprawdę myślałam, że będzie gorzej. A rodziłam 18 godzin, wiec nie tam, ze godzinka i po sprawie :) Poród wspominam dobrze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość duudda
wpisz sobie w wyszukiwarkę :) jest milion tematów na temat porodu sn, one sa wciąż aktualne bo ból jest jeden niezmienny Swoją drogą gratuluje wyboru i podziwiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tak rodzilam. Znieczulili mnie tylko miejscowo do szycia, nacinane mialam krocze Nikt nie pytal czy chcę znieczulenie, a ja mnie aż tak strasznie nie bolalo wiec też nie pytalam. Co prawda porod trwal tylko 5godz. Wiec było ok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez tak rodzilam.za pierwszym razem na oxytocynie,za drugim juz "nnormalnie"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rodziłam trzy razy, każdy poród bez znieczulenia i siłami natury. Nie wspominam ich aż tak źle, bolało ale do wytrzymania ;). Pierwszy mój poród trwał od 19 do 22.35, wcześniej miałam podawane leki na zatrzymanie akcji porodowej bo to był 36 tydzień. Drugi poród trwał od około 1 w nocy do 4.15, a trzeci trwał od 5.30 do 9.00. Po każdym porodzie czułam się ok, chociaż za trzecim razem ciśnienie mi zbytnio spadło i musieli mi dać jakieś kroplówki na wzmocnienie. Poród nie jest taki straszny :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zastanawiajaca się nad tym :)
wiadomo ,że to zależy też od tego jaką mamy tolerancję na ból ale jako ,że znam swoje podejście i ciało to sądzę ,że się zdecyduję własnie na taką formę porodu :) dziękuję za wypowiedzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama 24...
ja rodziłam sn bez znieczulenia, bo choć chciałam za nie zapłacić, to u nas w szpitalu jest nieosiągalne, a innego szpitala w naszym mieście nie ma, do najbliższego z 60km - nie chciałam ryzykować i komplikować. poród był długi, męczący i bardzo bolesny, bo wywoływany 10dni po terminie oksytocyną, a urodziłam 12dni po terminie...łącznie okropnie bolesnych skurczy było 19godzin, pierwsze 11 godzin co 5min już ledwo znośne, ale najgorsze miało dopiero nastąpić, 8godzin tortur skurczy co minuty, że mdlałam,wymiotowałam i przewracałam się z bólu, no ale mam nadzieję, że Ty będziesz miała zupełnie inaczej i zzo nie będzie Ci potrzebne:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja też rodziłam bez znieczulenia poczym położna mnie przytuliła w domu już i pogratulowała a jej slowa to "ci nie udacznicy nie zauwarzyli że powinnaś mieć cesarkę ból niesamowity i jestem z ciebie dumna" mały był twarza w góre a do tego pchał się karkiem ale znieczulenia nie brałam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zonaKraka
Ja tak rodziłam, ale nie tyle z wyboru ile z konieczności- poród postępował błyskawicznie i na znieczulenie nie było już czasu po prostu. Ale miałam skurcze krzyżowe i bolały niesamowicie, z tego co pamiętam krzyczałam na zmianę "ja chcę znieczulenie" i "już nie wytrzymam" kopiąc po ścianie w trakcie ktg :P W sumie wytrzymałam, ale jakby poród był dłuższy na pewno bym o znieczulenie prosiła, ale jakbym miała skurcze brzuszne tylko to próbowałabym bez tego. Ważne żeby szpital był przyjazny i żebyś mogła jakoś redukować ból, przyjmować dowolną pozycję, wziąć prysznic...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zamiast
Też rodziłam bez znieczulenia. Niestety lekarz powiedział, że skoro mam skurcze tylko po oksytocynie to zzo mi zatrzyma całkiem akcję porodową. I dałam radę;-) nie powiem bolało baaaaaaardzo. Ale da się to przeżyć i nie mieć traumy. To tylko kilka godzin.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SmalutkaZosia
Ja rodziłam naturalnie i jestem bardzo zadowolona po takim porodzie dochodzi sie szybciej do siebie Jesli chodzi o znieczulenie to 3 kobiety braly jak rodzilam i niestety zle to wspominaja bo mimo to bol byl a jedna z nich miala powazne problemy po znieczuleniu i lezala ponad 2 tyg jeszcze w szpitalu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama12mcZuzy
rodzilam sn bez znieczulenia 12h, w moim szpitalu nie mozna dostac czy kupic znieczulenia. Brak anestezjologow na porodowce! Ból był ogromny, do tego zawiesiłam sie na 8 cm i nie bylo postepu w rozwarciu, a skurcze co 2 min. Dostalam oxyt. i kazali lezec w meczarniach, bo jak chodzilam to skurcze byly mniejsze i szyjka sie nie rozwierala. Myslalam ze oszaleje z bolu, bylam wyczerpana i spalam miedzy skurczami, a polozna mnie szarpala za rekaw ze zaraz skurcz i mam przec. Parcie trwalo 2h bo nie mialam sily. Dziecko caly czas mialo dobre tetno, az sie polozne dziwily. W koncu mnie naciely na 5 szwow i mala wyskoczyla.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gujgi
ja też tak urodziłam bo nie miałam innego wyjścia. gdy zaczęło mnie bardzo mocno boleć i pojechałam do szpitala okazało się że mam 10 cm rozwarcia więc o znieczuleniu nie było mowy. ból jednak był do zniesienia. w sumie cały poród trwał 5 godzin(od pojawienia się regularnych skurczy co 10 minut do pojawienia się dziecka). nie nacinali mnie a podczas porodu wdychałam tylko gaz rozweselający.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja urodziłam siłami naturay ze źle wykonanym zzo, czyli bez znieczulenia. Miałam bóle krzyżowe a poród trwał 10 godzin. Na końcu tylko marzyłam, żeby wreszcie małą wyciągneli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mamusia.....
Rodziłam 2 razy sn bez znieczulenia i POLECAM!!! Za pierwszym razem miałam bolesne skurcze przepowiadające prawie 2 dni ale tak szybko mijał czas, że po 6 godzinach od momentu aż zaczęło iść rozwarcie urodziłam córeczkę. A za drugim razem 1,5 godziny i było po wszystkim, mam synka, do 6 cm nie czułam prawie żadnego bólu :) To chyba zależy od podejścia :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mamusia... wybacz ale jak mozesz twierdzic ze to zalezy od podejscia? to ze ty nic nie czulas do 6 cm rozwarcia to nie znaczy ze inne kobiety tez nic nie czuja; poza tym wiekszosc kobiet rodzi dluzej niz 1,5 godziny, tak mialas i super, ale ciekawe jak bys sie czula meczac z silnymi bolami co kilka minut przez 9, 12 lub wiecej godzin?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Ja rodzilam siłami natury nie było tragedii rodzilam dokładnie 7h 58 minut było dobrze nasze mamy dawały radę więc dlaczego my nie możemy ja ogólnie jestem z porodem sn

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość naturelle belle
Ja rodzilam raz z zzo i raz bez zzo. Pierwszy porod po oxy bolalo jak cholera, do tego wymiotowalam. Po zzo super ulga ale nie czulam partych i spadalo mi tetno i dziecku tez. Skonczylo sie wypychaniem dziecka z brzucha, kleszczami i nacieciem krocza, ktore bolalo i paskudzilo sie bardzo dlugo. Drugi porod wlasciwie caly przezylam w domu. Chodzilam,rozciagalam sie, oddychalam dwa razy sie wykapalam. Do szpitala pojechalam jak zaczlo naprawde bolec. Efekt: pol godizny poznije syn byl na swiecei. Koncowka bolala cholernie, i blagalam o znieiczulenie. Ale okazalo sie ze rozwarcie jest pelne i urodzilam zanim jeszcze anezstezjolog wyszel z sali porodowej. Jedno pekniecie, bylam przytomna, dziecko kulmate o drazu zassalo. a ja z mezem zartowalm ze tak rodzic to moge i 5 dzieci. Jesli bede miala 3 dziecko to rodzic bede bez znieczulenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mamusia.....
Ktoś tu czegoś nie doczytał :) Za pierwszym razem rodziłam 40 godzin, prawie 2 dni i poszło bez żadnego znieczulenia, za drugim razem 1,5 godz. i też bez, więc tu naprawdę chodzi i podejście :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×