Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mjszew

Problem z zasnieciem dziecka wieczorem

Polecane posty

Gość mjszew

Witam! Moja corka ma juz 15 miesiecy i od 4 miesiaca zycia przenieslismy ja do swojego pokoiku w ktorym spala bez problemu (no moze czasami w nocy przebudzala sie) Od jakiegos czasu spi w ciagu dnia tylko raz dwu godzinna drzemke po drugim sniadaniu. Ale tu zaczynaja sie schody poniewaz jeszcze do niedawna zasypiala bez problemu w lozeczku(kladlam do lozeczka i wychodzilam z pokoju) a teraz cos jej nie pasuje zaczyna bardzo glosno plakac jak ja zostawiam. Jedyne co pomaga to usypianie w wozku i to czasami zajmuje mi 30 minut moze troszke dluzej. Drugi problem zaczyna sie wieczorem. Jest ona przyzwyczajona do codziennej rutyny kapiel,mleczko i spac. Nie mialam z nia problemu bo przy dawaniu jej butelki z mlekiem ona po wypicu usypiala mi od razu na kolanach i tylko odkladalam ja do lozeczka i spala. Zeszlego wieczoru nie mialam tyle szczescia i nie chciala mi zasnac nie moge jej przeciez przyzwyczajac do kolysania na kolanach ale wczoraj nawet to nie pomagalo. Polozylam ja do lozeczka wyszlam i sie zaczelo - placz. Nie wiem co mam robic w takiej sytuacjo bo jak ja sie stresuje to i ona to czuje i tez sie stresuje. Czy to sa jakies jej leki?? Prosze o rady. Jeszcze jedna sprawa a mianowicie od jakiegos czasu jak corka przebudzi sie w nocy wstaje do niej podaje jej smoczek i jej ulubiona pieluszke do spania wychodze z pokoju i ta sama sytuacja zaczyna plakac. I na reszte nocy ide spac do niej do pokoiku jak juz z nia jestem to usypia bez problemu. Czemu dziecko sie boi zostac samo w pokoju? Czy ja cos zle robie?? Prosze pomozcie. Z gory dziekuje za odpowiedzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojtam ojtam
jejku no dziecko poprostu zakumało że ją zostawiasz samą - wcześniej była mała a teraz zaczeła to rozumieć i najzwyczajniej w świecie boi sie że ją zostawisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojtam ojtam
dziecko to nie jest manekin co da się wytresować raz na całe życie - to nowy człowiek który ma uczucia i będzie ich miało coraz więcej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość biovax sillk
Po prostu posiedz z nią do czasu az nie zasnie. Poczytaj bajke, potrzymaj za raczke. Nie ma w tym niczego dziwnego, ze dziecko placze, bo nie chce zostac samo. Nie wiem jak mozna zostawic placzace i bojace sie dziecko samo w pokoju. Male 15 miesieczne dziecko. To logiczne, ze potrzebuje twojej obecnosci. Sen nie ma sie kojarzyc ze strachem :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamamam27
poprostu autorka to kolejna wygodnicka mamuśka - wywaliła dziecko do drugiego pokoju i jest teraz w wielkim szoku że dziecko nie chce być samo.. i ten wpis "czy są na to jakieś leki" - widać masz dziecko aniołka niesprawiającego problemów żadnych i teraz przy błahym problemie robisz się bezradna - a co dopiero będzie przy buncie 2 latka... powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość laloooonia
A co,ma dziecko we wlasnym lozku trzymac so pelnoletnosci? Nie znam zadnej rodziny,gdzie tak duze dzieci spalyby w pokoju rodzicow,ZADNEJ. Autorko,moja corka tez sama nie zasnie -jak usypiam ja. nie moge wyjsc zanim zasnie. za to jak moj maz usypia,to jak najbardziej moze ja zostawic,jak juz jest krotko przed zasnieciem i nie ma zadnej histerii. ja jestem wobec niej mieksza i ona sobie ze mna na wiecej pozwala. W kazdym razie leze kolo jej lozeczka,dopoki nie zasnie -i jak zasnie,to najczesciej juz spi do rana. jak jednak sie w nocy obudzi -to tez musze poczekac u niej,az zasnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mjszew
Nie chce byc niemila ale mamamam27 czytaj uwaznie :p nie napisalam "czy sa na to jakies leki" tylko czy moja corka ma jakies leki" inaczej "czy sie czegos boi"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość laloooonia
A u ciebie przyczyna pewnie jest taka,ze dziecko coraz bardziej ma wyklarowane,co chce,a co nie chce. i po prostu nie chce byc samo przy zasypianiu. albo ogolnie nie chce byc samo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mjszew
dzieki za slowa otuchy laloooonia. Ja rowniez nie znam takiej rodziny co by trzymala dziecko u siebie w sypialni do tego czasu. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×