Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

amandaa155

smierc i narodziny !!! co Wy na to ???

Polecane posty

dziewczyny mam pytanie ,czy u Was w rodzinie tez jest tak ,ze jak sie ma urodzic nowe dziecko to ktos umiera ( daje miejsce ) juz od paru osob tak slyszalam ,ze u nich tez tak jest ...u mnie tez wiele razy byla taka sytuacja :-\ a teraz jestem w ciazy i troche sie boje ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zxcvbnm//
nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no coz takie
nieeee

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ocet
moja dobra kolezanka rodzila a ojciec w tym samym czasie umieral:( dowiedzial sie tylko czy wnuczka zdrowa i zmar.wiec jednego dnia w roku koezanka obchodzi rocznice smierci ojca i urodziny corki.smutne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ocet
*zmarł

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmmu mnie trochę inaczej - dwa miesiące po urodzinch syn zmarła moja babcia, a pół roku po urodzinach córki ukochana ciocia-babcia, przed pewnie też ktoś umierał, ale z dalszej, licznej rodziny raczej, więc ja w to nie wierzę... zawsze ktoś się rodzi i ktoś umiera

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość buahhahaha
dobre

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wróciła amanda
i jej niesamowite przemyślenia ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 15190
Amanda taka jest kolej losu Ktos Umiera robi miejsce komus nastepnemu do zycia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w ubiegłym roku w maju zmarł syn ciotki, miał 22 lata... we wrześniu ciotka urodziła córeczkę :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lena ##
Narodziny i śmierć to naturalne etapy życia. Nie ma co doszukiwać się w tym jaiś niezwykłych zbieżności. Każdy, kto się urodził - umiera. Jeden wcześniej, drugi później.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie niestety tak było ,urodziłam w połowie grudnia a w ostatni dzień grudnia zmarła mojej mamy siostra we śnie a nie miała nawet 50 lat .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość IksYgrekZett
Tak często się zdarza. Koleżanka kiedy urodziła córkę, to kilka dni później umarła babcia jej faceta...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wąglik
Wczoraj oszczeniła sie moja suka, a dziś rano umarła stara matka mojego sąsiada. Dziwne.... Co to może oznaczać?....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość arabka....
W czwartym miesiącu ciąży zmarł mój tata......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość akssss
moja kuzynka w niedzielę urodziła córkę a w poniedziałek rano zmarla jej teściowa... wiec moze cos w tym jest.. tez cos takiego slyszałam od kilku osob :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pyszne trójkąciki
ja pierdykam,ale CIEMNOGRÓD :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość esmeralda :D
a u mni sie caly czas dzieci rodza a nikt nie umiera a wy sie doszukujecie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a mi prababka i praprababka
umarły:( pewnie dlatego, żebym ja mogła się urodzić:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja pierdzielę co za zabobony
u nas w rodzinie zmarł teść i jego ojciec a żadne dziecko się do tej pory nie urodziło o kuźwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja pierdzielę co za zabobony
starzy ludzie mają to do siebie że umierają a młodym małżeństwom rodzą się dzieci, nic w tym dziwnego dziwić się należy jeśli dziadkowie dożywają 95 lat i ich wnuki umierają przed 30stką

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak to prawdaaa
5 lat po tym jak urodziłam córeczkę zmarła moja babka, a jak syna to sąsiad, a potem to się posypało: inny sąsiad, mój dziadek, znajomy, potem znajoma matki i znajoma ciotki i długo by wymieniać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja pierdzielę co za zabobony
taaa umierały jakieś babki, dziadkowie i nikt nie widzi analogii że umierają osoby starsze osoby starsze umierają bo taka jest kolej rzeczy skoro komuś się rodzi dziecko to ma chyba więcej niż 10 lat to niby ile lat mają mieć Ci dziadkowie ? 70-80 ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a co pwiesz na to że jak
ja urodziłam to rok póxniej zmarła w wypadku moja siostra? ha?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja pierdzielę co za zabobony
napisałaś: w wypadku wypadki się zdarzają a jak wytłumaczysz że u nas zmarły rok po roku dwie osoby a dzieci się żadne w rodzinie nie urodziły ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×