Dziewczyna w Złotych Tarasach. Czy powinienem do niej zagadać?

Mijaliśmy się na schodach. Ona zjeżdżała, a ja wjeżdżałem. Gdy ją dostrzegłem, natychmiast zawiesiłem na jej oczach wzrok. Ona spojrzała raz na 2 sekundy po czym spuściła wzrok. Po chwili znów spojrzała na mnie na 1-2 sekundy po czym spuściła wzrok i powtórzyła to jeszcze trzeci raz. Przy czym ja nieugięty przez cały czas, gdy się mijaliśmy, miałem zwieszone na jej oczach spojrzenie. Czy to oznacza, że jej się spodobałem i powinienem ją dogonić i do niej zgadać?

nie, zwyczajnie się zastanawiała co to za pajac i na co się tak gapi

karol blagam.... rozumiem, ze wakacje sie zaczely ale daruj sobie tak idiotyczne pytanie.

powinieneś kupić jej dżinsy, leszczu...

zapewne zwykła dziwka szukająca frajera i tyle

Ona była bardzo ładna i elegancko ubrana

a myslisz, że dlaczego taka zadbana i ubrana? bo znalazła już wielu takich frajerów, jak ty :D

następnym razem zagadaj: "lodzik?" bankowo się zgodzi, no ale to będzie wiązało się z pewnymi kosztami :)

:-(

Jak zachować się na przyszłość w takich sytuacjach?

zagadac

OK. To będę teraz zagadywał ! Macie pomysły na jakieś oryginalne zaskoczenie kobiety w tramwaju, na ulicy, w galerii handlowej?