jak to jest?....

mam taki problem iż jestem z dziewczyna miesiąc i ona o prawie wszystko sie czepia.. A jak ona spotyka sie z kolega pogadać.. Coś Ostatnio często... To Ja nie mam prawa być zazdrosny bo ona zaraz jakies fochy wali... A w dodatku jak jest właśnie z kumplem to wgl inaczej mi odpisuje na sms nic kompletnie żadnej czułości.. Tak jak Ja bym był kolega.. Ale jak już wróci do domu to już jest wszystko Ok.. Prosze powiedzcie mi co Ja mam zrobic.. Zależy mi na niej bardzo..

Pogadaj z nią,powiedz jej dokładnie to co tu napisałeś

tak mi sie wydaje że ona powie Kochanie bo ty jesteś za bardzo zazdrony i wgl.. Albo a nie wiem tak jakoś.. I co mam wtedy zrobic?

a poza tym nie wierze w przyjaźń męsko żeńską.. zawsze jest jakiś element flirtu..

to znajdz sobie jakąś przyjaciółkę;)niech zobaczy jak to jest,może zrozumie

jak wracam ze szkoły i np ide z koleżanka do domu bo mamy po drodze To zaraz nie odpisuje i mnie ignoruje bo przecież masz swoją koleżanke..

czyli ona może wszystko a ty masz być jak piesek posłuszny....moim zdaniem ,pogadaj z nią poważnie i nie pozwalaj na takie coś,też miej fochy,też wychodz z koleżanką

Sama jestem dziewczyną i nienawidzę takich lasek. Hipokryzja i żadnego dystansu. Pogodaj z nią lecz prawdopodobnie o to strzeli kolejnego focha twierdząc, że ją atakujesz. Z tego co piszesz wygląda na to, ze nie jest wystarczająco dojrzała na to żeby być w stałym związku partym na zaufaniu.

a wlaśnie, po ile macie lat?

To nie jest kobieta dla ciebie. Pomiata tobą i nie szanuje. Czuje, że nie odejdziesz, więc trzyma jako podnóżek. Zmykaj, zanim wyciśnie cię jak cytrynę.

Kopnij ją w dupę aż zadudni, bo już ma cię pod pantoflem, a co będzie dalej ?

jak jej nie dymasz to nie warto się męczyć