Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Wentho

Jak zdobyc kobiete, ktora uwielbia towarzystwo mezczyzn?

Polecane posty

Gość Wentho

Ostatnio poznalem sympatyczna blondynke, z ktora od razu zlapalem wspolny kontakt. Ona jest typem kobiety, ktora lubi byc adorowana, znajdowac sie w centrum uwagi, przyjmowac komplementy. Faceci sie slinia na jej widok i wzdychaja. Ma wielu znajomych mezczyzn, lubi z nimi tanczyc, spotykac sie, prowokowac. Jak ja zdobyc? Sprawdzi sie tu taktyka umiarkowanego dystansu? Zaproszenie do pubu, kina, na spacer, kilka komplementow, po czym mala ucieczka, tak aby to ona zaczela "gonic kroliczka"? Innym razem niespodzianka, cos czego zupelnie sie nie spodziewa? Raz na jakis czas zadzwonic do niej, rzucic ochlap zainteresowania? Innym razem podziekowac za spotkanie i wymyslic blahy powod, iz nie da rady sie spotkac? Z tego co zuwazylem, ona lubi zdobywac. Gdy sie poznalismy byla troche zdystansowana do mnie, ale po krotkim okresie czasu zaczela flirtowac, nawet momentami dopominac sie o spotkanie, wspolny wypad do restauracji, czy spacer. Spotykalismy sie od czasu do czasu, kilka razy musialem odmowic, gdyz nie bardzo dysponowalem wolnym czasem, ale ona sie tym nie zmartwila. Dalej ciagnela ta swoja "gre". Mnie odmowila spotkania tylko jeden raz. Na chwile obecna pozwala mi sie dotykac, calowac w policzek, chetnie sie ze mna spotyka. Gdy mam kiepski nastroj dzwoni do mnie, pyta czy mnie jakos nie pocieszyc, pomoc. Ale mam wrazenie, ze nasza relacja jakos utkwila w martwym punkcie. Jakies rady, co zrobic aby ja zdobyc? A moze juz zostalem zaszufladkowany jako przyjaciel i lepiej dac sobie spokoj, bo i tak nic z tego nie bedzie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość [=-[p-[p-
nie zdobędziesz Jej będziesz po prostu jednym z wielu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wentho
Naprawde nie da sie nic zrobic w tej kwestii?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc84
nie da. niestety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 98989
to tak jak ruchacz ma zrezygnować z przygodnego seksu i być wiernym. NIemożliwe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samantaaaaa.
ten twoj plan z dystansem moze zadzialac. moj maz mnie tak wlasnie zdobyl. powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zeeenek
Malo jest fajnych, latwych dziewczyn, ze musisz sie pakowac w jakis skomplikowany, trudny zwiazek? Olej kurwiszona i wez jakas normalna laske

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wentho
No wlasnie w mojej przestrzeni codziennosci jakos niewiele tych fajnych, latwych lasek. Ta mnie pociaga dosc mocno i to ja chcialbym zdobyc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy ona nie jest aby zodiakaln
ą Wagą? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wentho
Nie, nie jest spod znaku Wagi. Raczej Panna :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość twoja strategia
Twoja strategia polegająca na daniu akceptacji i potem wycofaniu jej w pewnym stopniu (aby to ona goniła króliczka)...sprawdza się tylko w stosunku do "wiosennych dziewczyn (niedoświadczonych, naiwnych , ufnych, prawych , takich szlachetnych jeszcze, niemanipulujących) Dziewczyna z pewnym doświadczeniem jak ta twoja łłania do upolowania, wie o tej strategi, i zauważy że to stosujesz i zabawi sie odpowiednio (juz to robi), poza tym facet stosujący taka strategię jest odpowiednio zaklasyfikowany bi spalony na starcie. Albo zapłać wielka kasę .....byc może ona z takiej materialistycznej półki...bywaja takie lale...mają swoją nazwę ...i sa do zdobycia za odpowiednia kasę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy ona nie jest aby zodiakaln
Ona Cię sama zdobędzie, jak będzie chciała. Udawaj raczej kumpla, niech inicjatywę przejmie ona. Bo inaczej gdy już będzie świadoma, że ma Cię w garści, automatycznie przestaniesz ją interesować. A tak jestes dla niej wyzwaniem, pozwól jej się trochę pomęczyć, opłaci Ci się to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy ona nie jest aby zodiakaln
"Twoja strategia polegająca na daniu akceptacji i potem wycofaniu jej w pewnym stopniu (aby to ona goniła króliczka)...sprawdza się tylko w stosunku do "wiosennych dziewczyn (niedoświadczonych, naiwnych , ufnych, prawych , takich szlachetnych jeszcze, niemanipulujących)" No proszę, ciekawych rzeczy się można o sobie na kafe dowiedzieć :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość .....ZEN
Może po prostu bądź inny niż to całe stado "adoratorów". Nie lataj za nią, nie przesadzaj z komplementami, miej swój świat, nie narzucaj się... nie wiem, musisz być inny niż cała reszta. Najlepiej byłoby żeby ona interesowała się Tobą bo jak piszesz, takich co się nią interesują jest wielu i może wbrew pozorom, nie jest to dla niej aż tak istotne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wentho
Nie latam za nia, staram sie wyposrodkowac spotkania, komplementy itp. Ale tez stawiam na element zaskoczenia, niespodzianki - nie chce sie poruszac wg jednego szablonu, zeby sie za szybko nie znudzila moja osoba. Tyle, ze to trudne jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nic z tego nie bedzie
nie łudz sie że szm@ta sie w delikatną ścierke zmieni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość coswtymjest
A moim zdaniem to co opisał czyli takie giergi aby to ona goniła króliczka w 100 procentach się sprawdzą.Wiem to z autopsji, teraz juz jestem zajeta i wlasnie facet ktoremu udało mnie sie ujazmic nie latał za mną. Mam kolezankę,ktora ma powodzenie u facetów i tez mowi ze nie lubi gdy facet jej sie poklada na tacy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość coswtymjest
To że ktoś ma powodzenie u facetów nie oznacza że jest kurwą, moze flirtować ale nie musi lądowac w łozku. Ja miałam owodzenie u facetów i spałam tylko z 4erema czyli z moim stałymi partnerami z ktorymi byłam po kilka lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Xyz,.,.
Daj sobie spokój, dla takiej kobiety potrzebny jest facet pewny siebie, interesujący, przebojowy. Musi jej imponować. W towarzystwie też musi błyszczec, nie urodą czy dowcipem, ale ogólnym szacunkiem. A skoro Ty się pytasz na tak durnym forum o taktykę, to widać że, niestety, to nie są twoje cechy. Nie mówię, że jesteś głupi czy nudny, ale facet, który spełnia powyższe cechy nigdy by nie zadawał takich pytań na forum. Zdobywa kobietę tak jakby "od niechcenia". Sama byłam taką kobietą, aż trafiłam na takiego, że imponuje mi, chociaż minęło 14 lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość coswtymjest
Xyz,.,. co prawda to prawda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość e... tam ...
jak koles odpowiednio pogra, to taka kokietke zdobedzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Neeeeexxxxx
i po co ci taka.... nawet jak kiedyś ją zdobędziesz to kiedyś wrócisz wcześniej z pracy do domu no i sobie sam dopowiedz co możesz zastać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość coswtymjest
Jesli taka kobieta się zakocha, a facet będzie pewny siebie to tak nią zamota , że świata po za nim nie będzie widziała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Xyz,.,.
Jak kokietka poza umiejętnością kokietowania jest tępa to można sobie pograć. Jak mądra, to mona sobie pograć ale na nosie. A kto powiedział, że jak ktoś jest skory do flirtów to musi być niewierny? Czasami te "cipki zakompleksione" to potrafią zaskoczyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ,,,...,,,
Xyz,.,., wyjasnij mi, bo zawsze sie nad tym zastanawialem. Skoro kobieta jest atrakcyjna, to po co jej potrzeba az tylu adoratorow wokol? Jakies kawki, pifko, umawianie sie na tance do klubu, do kina, nawet wowczas, gdy kobieta jest zajeta - ma meza i dziecko? To jest fair wobec jej meza, ze umawia sie z innymi na boku? Moim zdaniem takie kobiety sa strasznie niedowartosciowane i sorry, ale cos nie tak z glowa maja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Xyz,.,.
Widzisz, są kobiety, które lubią towarzystwo mężczyzn, bo w śród nich czują się dobrze. Mają mnóstwo kolegów. Ja tak miałam. Flirtowałam czasami, kokietowałam, ale z nimi nie sypiałam. Kino, dyskoteka ok. Całus w policzek. Ale nic więcej. Potrafił jaki adorator przyjeżdzać do mnie miesiącami i nic. Umawiałam si na spotkania, ale traktowałam jako towarzyskie wyjście. Facetowi mogło się wydawać że jest to randka. To były znajomości dla zabicia czasu. Z nudów. Koledzy zamiast koleżanek. Mojego męża jak spotkałam to wylądowałam z nim w łóżku po 2 dniach. Pierwszy raz coś takiego mi się zdarzyło. Jesteśmy 14 lat i nigdy go nie zdradziłam, nawet do takiej sytuacji nie dopuściłam. Dla mnie jak jest jakaś znajomość, a z niej nie wiadomo co wynika, tzn że jest to coś z braku laku. Nie mówi, że trzeba wyldować w łóżku od razu, ale powinna się rozkręca kadego dnia, a nie idzie raz do przodu, raz do tyłu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Xyz,.,.
Do ,,,...,,, Ja mówię o wolnych młodych dziewczynach. Ja nie wiem jak mona mieć kolegów na kawki czy disco jak się ma męża i dziecko, bo ja mam, ale nie mam już kolegów wcale:) nie przyszło by mi do głowy się z kimś umówi. Ale jak kobieta tak robi tzn że jej mąż jest do dupy.... I nie chodzi mi tu o seks. Tylko ogólnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mnbhjgbghv
jestem kobietą i uważam, że twój pomysł jest kiepski. ja osobiście odbieram takie zachowanie ze strony mężczyzny jako brak zdecydowania, a jak takie postępowanie przybiera na sile to za manipulację. nie lubię takich gierek. nie zgadzam się, że takie kobiety nie traktują mężczyzn poważnie i się nimi bawią. uwielbianie towarzystwa mężczyzn jest normalne, bo faceci są mniej problematyczni od kobiet, są też zwyczajnie ciekawymi ludźmi, po co miałaby ich unikać? jednak takie kobiety są często samotne mimo tłumu kolegów wokół. co tego, że ciągle jakiś kolega się kręci obok, jak brakuje tego odpowiedniego mężczyzny, w jej typie, który byłby odpowiedzialny i nie stosował gierek. wydaje mi się, że ona może być tobą zainteresowana, skoro lubi twoje towarzystwo i o nie zabiega. nie wymiguje się od spotkań. myślę, że skoro się pozwala dotykać i całować w policzek, to chce czegoś więcej. kobiety, które mają dużo męskich znajomych dbają o dystans, bo inaczej zwariowałyby jakby każdy kolega robił sobie nadzieję i wydzwaniał z propozycjami co pięć minut. mogę się mylić, ale to łatwo zweryfikować, sprawdź czy każdemu kumplowi daje się dotykać i będziesz wiedział czy czuje miętę, czy każdego tak traktuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Xyz,.,.
I tu też prawda wyżej. Ja zawsze miałam stado kolegów, bo wolałam towarzystwo mężczyzn, a za kobietami nie przepadam. Ta zazdrość, rywalizacja, obgadywanie, udawanie przyjaciółek... Z facetami lepiej się gada. Ale byłam samotna. Mnóstwo kolegów, a brak porywów serca. Aż spotkałam mojego męża...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ciekawa jestem, jakie byłyby odpowiedzi kobiet, gdyby to dziewczyna założyła topik pt. Jak zdobyć mężczyznę, który uwielbia towarzystwo kobiet ? Na bank padłyby odp., że to kurwiarz, zdradzacz i szkoda czasu na takiego. W przypadku tego tematu może być całkiem podobnie. Oczywiście generalizuję, bo nie znam tej dziewczyny, ale miałam kiedyś styczność z tak samo zachowującą się koleżanką, więc trochę znam temat. Taka panna może musi zawsze być w centrum zainteresowania, blyszczeć, być adorowana i podrywana, nieważne czy jest aktualnie w zwiazku czy tez nie. Tak jak ktos napisal wyzej, w zwiazek z taką może tylko wejsc prawdziwy samiec alfa, czyli pewny siebie, silny i niezalezny typ, za którym to ona zacznie biegać i będzie zazdrosna. Innym facetem sie chwilę pobawi, znudzi jej sie i pójdzie do następnego robiącego do niej maślane oczy. Radziłabym się zastanowić Autorze, czy aby na pewno chcesz i dasz radę byc z kimś takim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×