koszt in vitro

cytuje "Sumujac wydalam na wszystko wraz z policzeniem mrozenia zarodkow = 13000 zł. Same leki kosztowaly: 4650 zł, Badania wraz z wizytami 1300 zł (a bardzo duzo badan zrobilam na NFZ) Na szczescie nie musialam doliczac benzyny na dojazdy, bo mam klinike na miejscu. " Pogratulować bogatych mężów :)

Jak kogoś stać to co cię to obchodzi ? :) Ja na szczęście nie musiałam korzystać

nie każda musi miec bogatego męża- sama może byc bogata i właściwie to nie Twój interes kto, ile i na co wydał kasy

No nie każda, ale ja piszę do tych pasożytów co tu siedzą całe dnie. Nieroby na utrzymaniu męża. Haj lajf jednym słowem. Ja też nieźle się ustawiłam. Zaraz jak zaszłam w ciążę poleciałam na zwolnienie a teraz mąż mnie utrzymuje

Dlatego kobiet nikt nie zatrudnia Jest się czym chwalić

wiesz co, kompletnie nie rozumiem co bycie na utrzymaniu męża bądz nie ma wspołnego z tym, co napisalaś na temat in vitro?

Jakto nie rozumiesz ? Jak się nie ma co robić to się cuduje, to ma wspólnego. By się do roboty wzięła jedna z drugą zamiast kłócić się z Bogiem. Nie dał dzieci widocznie miały nie mieć

1.Małżeństwo to jedność.Nawet kwestia finansowa.W każdym razie u mnie nie ma moje/Twoje - tylko nasze. 2.Ceny zawyżone....no chyba że licznik z paru zabiegów ;)

wychodzi na to, ze sama jestes pasożytem na utrzymaniu męża, ale widze ze nie ma się co wdawac w dyskusje

Nie wiem czy zawyżone. Było pod wielkim żalem dlaczego Premier nie sponsoruje naszych zabiegów. To był jeden zabieg z tego co przeczytałam. Może i zawyżają, żeby udramatyzować swoje historie I owszem. Również siedzę za męża, ale urodziłam dzieci. Jestem płodna 100% :) a może raczej byłam bo teraz już w tym wieku nie wiem czy bym jeszcze mogła. Mam 4 dzieci, jedno za drugim. Żadnych problemów. Najstarszy syn ma już 40 lat i 5 dzieci. Ale siedzieć za męża i jeszcze nie spełniać kobiecych zadań to przegięcie

moim premierem Jarosław By się do roboty wzięła jedna z drugą zamiast kłócić się z Bogiem. Nie dał dzieci widocznie miały nie miec nie bede tego komentowac:O:O

Tobie jak widać Bóg nie dal rozumu, ale moze doszedl do wniosku że to i tak nie ma sensu

Wreszcie zrozumiały :) Super. A tak poważnie zobaczcie, że nie wolno nic robić na siłę. Jak jest problem z zajściem w ciążę to i z donoszeniem ciąży, z porodem, z dzieckiem. Coś musi w tym być. Ja wam podam przykład mojego sąsiada. Miał suczkę championa i chciał dopuścić za wszelką cenę. Cudował tam ale zaszła w końcu. Problem był całą ciążę a przy porodzie cesarka. szczeniaki padły, suka też. I co wy na to ?

Natura nie chciała i nie wolno na siłę

Nic. Nie wszystkie ciąże po in vitro są problematyczne, kończą się cesarkami i "padaniem" kobiet i dzieci. Nie wszystkie ciąże poczęte naturalnie są bezproblemowe, kończą się porodami naturalnymi i szczęśliwym życiem kobiet i dzieci. Amen.

I owszem. Nie wszystkie, ale ryzyko większe

moim premierem Jarosław a co ty mozesz wiedziec na ten temat? ze sie wypowiadasz? dotyczy cie ten problem????

Na jakiej podstawie wnosisz, że ryzyko jest większe? Masz jakieś merytoryczne przesłanki, czy tylko widzimisię?

idź kurvo na medycyne i sie nie wymadrzaj jastem za in vitro tylko z wlasnej kieszeni a jaroslaw nie chce bo to grzech bo zabijaja plemniki jajeczka i zygoty i inne zbitki

Świetnie, że myślisz jak ja. In vitro tylko z własnej kieszeni :) Rząd nie może wspierać wyrzucania biednych zarodków do śmieci i selekcjonowania ludzi ! Alleluja !

moim premierem Jarosław a co ty mozesz wiedziec na ten temat? ze sie wypowiadasz? dotyczy cie ten problem???? ??????

Oczywiście, że z własnej kieszeni (tak jak cała służba zdrowia nota bene, bo dziś jak się chce szybko dostać do specjalisty i tak trzeba z własnej kieszeni zapłacić, mimo składek). Dzieci powinni mieć ludzie, których na to stać. 10000zł za poczęcie to i tak nic w porównaniu z kosztami wychowania i wykształcenia dziecka.

"kłócić się z Bogiem"??? Nie mam w zwyczaju kłócić się z czymś, co nie istnieje. A jakby natura była taka mądra w tym, co robi, to byśmy nie mieli lekarzy .

Jani wzór do naśladowania :D

ja akurat byłam od krok od invitro,mam synka z inseminacji i co....tak Boga wzywasz to gdzie on jest?Zobacz Afrykę,tak bóg chciał?Dziękuję za takiego boga co dał choroby,klęski itp....a że masz 5 dzieci....no jeśli się bzykało zamiast dokształcić to superrrrrrrrrrrr

aha i też grzeszyszjeśli tylko 5 dzieci masz ...heheheheheh