Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Polecane posty

Witam Was! Jestem w 7mc. Dopiero teraz w sumie przyszło mi do głowy, żeby pokupować to co będzie mi na początek potrzebne (+rzeczy do porodu). Ale trochę nie wiem co kupić a z czym poczekać do narodzin. Wiadomo, różnie bywa, więc np. z wózkiem wolałabym się wstrzymać, z większością kosmetyków dla malucha też, ale nie wiem czy to dobry pomysł czy nie... Jak radzicie? I jak Wy kupowałyście? Wszystko już było przed terminem czy dopiero po narodzinach zaopatrywałyście się w większość rzeczy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pitolisz z tym przesadem.. i jak to się sprawdza? Ją wszystko miałam kupione przed porodem! Synek ma juz 2 miesiące :) a o malowaniu po porodzie wogóle nie myślałam.. kupuj wcześniej bo później z malenstwem bedziesz jeździć na zakupy? Czy mąż będzie wszystko kupował?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jjkkjkjlkl;
Moim Premierem Jarosław - każda Twoja wypowiedź na każdym odwiedzanym przez Ciebie wątku jest durna. Uważaj, że po porodzie znajdziesz czas na ganianie po sklepach. Oj, durna, zabobonna a przede wszystkim hamska i złosliwa baba z Ciebie - to osąd na podstawie kumulacji różnych Twoich wypowiedzi, nie tylko tej tutaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przestańcie z tymi przesądami. Po porodzie tak naprawdę nie ma czasu niczego kupować. No chyba że chcesz się zdać na innych... bo ty na pewno do tego nie będziesz miała głowy. 7 miesiąc to jak najlepszy moment żeby zacząć przygotowania. To również spory wydatek finansowy więc lepiej rozłożyć wydatki w czasie niż zostawiać wszystko na ostatnią chwilę. Możesz porównać ceny, poszukać okazji, popytać się rodziny i znajomych czy nie mają czegoś na zbyciu. Wypisz sobie wszystko na kartce i powoli odhaczaj to co już masz. W 9 miesiącu spakuj torbę do szpitala a na tydzień przed terminem porodu przygotuj pościel i łóżeczko. Nie musisz kupować wszystkiego od razu ale przygotuj sobie najpotrzebniejsze rzeczy. W 9 miesiącu możesz nie mieć już na to siły. Ja bym na pewno zastanowiła się nad: - łóżeczkiem, materacykiem i pościelą - wózkiem (nie musisz go kupować ale powinnaś go wybrać; niektóre sklepy sprowadzają wózki na zamówienie i trzeba czekać np 2 tygodnie) - wanienką dla dziecka - ręcznikiem - przyborami higienicznymi (nożyczki do paznokci, szczoteczka do włosów, myjka) - kilkoma zestawami prostych bawełnianych ubranek dla malucha (body + pajacyki lub body+ śpiochy - ze 3 komplety na rozmiar 56 i ze 3 na rozmiar 62, jakiś cieplejszy zewnętrzny pajac na wyjście ze szpitala, 2 bawełniane czpeczki, ewentualnie jedna cieplejsza) - 2 kocyki, albo rożek i kocyk - tak na wszelki wypadek jena mała buteleczka do karmienia - tak na wszelki wypadek zestaw smoczków dla noworodka - podstawowe kosmetyki - płyn do mycia głowy i ciała (np Nivea), krem do pupy i coś do smarowania ciała (oliwka, emulsja lub balsam) - paczka pieluch dla noworodka (najlepiej rozmiar 2 - jest najbezpieczniejszy) Dla ciebie: - Kilka opakowań dobrych dużych podkładów - siateczkowe majtki do porodu (4 pary) - miękki stanik do karmienia - Duży T-shirt do porodu lub bawełniana koszula nocna do kolan - wkładki laktacyjne - opakowanie Panadolu (1000mg - może się przydać po porodzie) Ja bym jeszcze polecała kupić w aptece wlewkę którą można sobie samemu zrobić w domu przed porodem. No chyba że robią u ciebie w szpitalu lewatywę. Do szpitala musisz/możesz zabrać też: - dokumenty - ręczniki - aparat fotograficzny - szlafrok - kapcie - wodę mineralną - komórkę - Twoje kosmetyki Inne rzeczy możesz rozważyć po porodzie. A może dostaniesz je od kogoś w prezencie??? Np nianię elektroniczną, bujaczek, odciągaczkę do piersi czy matę edukacyjną. O ile będziesz ich w ogóle potrzebować. Ja całkowicie zrezygnowałam z kilku rzeczy np: - podgrzewacza do butelek (grzałam w gotowanej wodzie) - wyparzarki do butelek (do 6 miesiąca wrzucałam wszystko na zagotowaną wodę) - maty edukacyjnej (jakoś się bez niej obyło...) itd itd. Po kilku dniach sama będziesz wiedziała co jeszcze potrzebujesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
.Paulinka. dziękuję za szczegółową odpowiedź. Tego mi było trzeba:) Zaczyna mnie to troche przerastać już - to moje pierwsze dziecko i tak naprawde nie wiem co z czym i jak. I co najgorsze - nie mam nawet o kim z tym porozmawiać... Faceta lepiej na zakupy nie wysyłać, szczególnie jak chce się coś konkretnego - o tym już się nie raz przekonałam;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ten przesąd jak i wszytskie
inne NIE MA nic wspólnego z rzeczywistością i NIC takiego się nie sprawdza. dziwne, taka religijna jestes a w zabobony wierzysz? spowiadalas sie z tego swojemu kaplanowi? zabobony to grzech droga religijna pani! :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ten przesąd jak i wszytskie
autorko nie czekaj, kup wszytko przed porodem i nie przepuść żadnej promocji i wyprzedaży, bo nie warto przepłacać. przesądy to folklor i fikcja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamusiaPięknegoSynusia
Wpisz sobie w google 'wyprawka dla malucha' i tam masz wszystko jak na dłoni. Dam Ci jednak kilka rad. Zakup rzeczy przed porodem, bo potem zwyczajnie nie będziesz miała na to czasu!!! Chyba że zaufasz mężowi i sam pokupuje, ale pewnie nie w Twoim guście, wiesz, kolorystyka itp. a chciałabyś żeby było bardziej po Twojemu, jak to mamuśka :) Wstrzymaj się jednak z kilkoma rzeczami do porodu, bo mogą okazać się zupełnie zbędne, jak np: -LAKTATOR możesz zupełnie go nie używać jak choćby ja, zbędny wydatek, kup go jak już na pewno będzie Ci potrzebny. -NAKŁADKI NA SUTKI - ja nie potrzebowałam -PODGRZEWACZ koleżanki mówiły że nie używały (oczywiście niektóre) -GĄBKA DO KĄPIELI którą kładziesz na dnie, ma ułatwiać Ci kąpiel malucha, a tak naprawdę zbiera masę bakterii, chyba że będziesz ją wyparzała po każdej kąpieli -ROŻEK zwłaszcza sztywny- to różnie, ale najczęsciej użyjesz go kilka razy. Lepszy jest już miękki rożek, który potem po rozłożeniu będzie służył Ci jako kołderka -KOŁDERKA I PODUSZKA zupełnie zbędne! Chyba że mega płaska poduszeczka. Pościel i to piękna moich koleżanek kurzy się. Używają kocyków. -BALDACHIM do łóżeczka, fatalna sprawa, zbiera kurz i nic więcej. Jak coś sobie przypomnę, to dopiszę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koniecznie skompletuj
wyprawkę, nie ma na co czekać. Dorzuciłabym jeszcze wanienkę, kilka pieluszek tetrowych, flanelowych, ręczniki do kapieli, wypozażenie do łózeczka, rożek, laktator może byc niezbędny juz w szpitalu, maść na brodawki, tatuum rosa dla Ciebie, przewijak, kocyki i pewnie kilka innych. Nie masz na co czekac, takie zakup sa męczące, czasochłonne, kosztowne. A w 9 mies. faktycznie ciężko, do tego wszystko trzeba przeciez poprać, poprasować, ogarnąć się z miejscem itd. A co, jesli urodzisz wcześniej, albo będziesz musiała leżeć? (ja leżałam od 29 do 36 tygodnia). Powodzenia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfgrergreg
Internetowy ciucholand z odzieżą dziecięcą www.lumpik24.pl . . . . Internetowy ciucholand z odzieżą dziecięcą www.lumpik24.pl . . . . Internetowy ciucholand z odzieżą dziecięcą www.lumpik24.pl . . . . . Internetowy ciucholand z odzieżą dziecięcą www.lumpik24.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamusiaPięknegoSynusia
Jeszcze raz napiszę: Nie kupuj laktatora, żadna z moich koleżanek nie potrzebowała, nie miały co potem z nimi zrobić. Jeśli okaże się że będzie ci potrzebny w szpitalu, to mąż czy twoja mama ci kupią i przyniosą, laktator jest w każdej aptece, więc nie ma z tym problemu. Poza tym w szpitalu też mają laktatory, wyparzają je, ale rozumiem że lepiej byłoby mieć wtedy swój. Nie kupuj nie wiadomo ile buteleczek, bo takie piękne i krzyczą z każdej półki ;) Kup jedną a dobrą, a potem dokupisz drugą do soczku, czy wody.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fsafhjkvc
Moim Premierem Jarosław- co do przesądów to co niby ci się sprawdza. że wózek czy łóżeczko zabiły komuś dziecko? a może powiesz takiej kobiecie co pochowała dziecko że sama zabiła je z premedytacją bo co łóeczko kupiła albo ubranka. bo skoro sama kupiła to i sama zabiła? nie rozumiem takich osób zresztą moim bogiem nie są zabobony

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moim zdaniem lepiej przygotwać wyprawkę wczesniej,bo potem nie będzie czasu ani chęci i będziesz musiała kogoś innego wysyłać w tym celu. Co do szpitalnych rzeczy to powinnaś spakować: -koszule plus szlafrok -klapki -wkłady higieniczne -stanik do karmienia -wodę mineralną -pomadkę ochronną do ust -kosmetyki ( żel pod prysznic,szampon dowłosów,pasta do zębów itp) Wcześniej przygotuj sobie wszystkie niezbędne dokumenty i ewentualnie potem je uzupełniaj. A wcześniej rzygotuj sobie w domu łóżeczko. Pamiętaj,że nowe łóżeczko pachnie tzw. świeżością czyli jak dla mnie fabryką i dobrze by było je przewietrzyć. Jeśli chodzi o becik/rożek to nie kupuj więcej niż jeden i to najlepiej mięki ( bez usztywnienia) bo potem będziesz mogła go jeszcze wykorzystać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość daniellll
Polecam jeszcze rogala do karmienia dziecka piersią - naprawdę przydatny. W poradni laktacyjnej polecili mi wielorazowe wkładki ochronne osłony na sutki firmy medela - wyglądają trochę jak ufo i dają niesamowitą ulgę sutkom. Kompletowanie ubranek polecam jak najszybciej. Zwłaszcza, że zaczynają się przeceny. Body i pajacyki - przydadzą Ci się na początku najbardziej. Udało mi się kupić w Zarze i w Smyku body nie nakładane przez główkę a zapinane w tzw. kopertę. Bardzo mi to ułatwiło ubieranie małej. U mnie 3 sztuki to zdecydowanie za mało. Mała mi ulewała i przebierałam ją czasem 2 razy dziennie. Rozmiar 56 mała nosiła 2 tygodnie, rozmiar 62 - 2 miesiące, rozmiar 68 nosi teraz i myślę, że starczy jej do końca lata. Jeśli więc masz możliwość to kupuj od razu ubranka w rozmiarze 56 i 62 a może nawet i 68. Ja kupuję wszystko w czasie wyprzedaży i staram się kupować w dwóch kolejnych rozmiarach. To co może Ci się jeszcze przydać to półśpiochy i cienkie getry - kiedy małą skonczyla miesiąc znakomicie się sprawdzały - do tej pory. Polecam tez skarpetki. Dobre jakościowo ubranka i w dobrych cenach możesz znaleźć w sklepach Tesco. Jest tam marka F&F - polecam. Choć mówię teraz, kiedy zaczęły się wyprzedaże ceny ubranek w smyku, Zarze, H&M, Cubusie czy Mothercare są, lub za niedługo będą, podobne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jednak jakoś nie mogę tego wszystkiego ogarnąć... Chyba muszę to dobrze przegryźć...;) Dziękuję wszystkim za odpowiedzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×