Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

wiola89892

Nerwica natręctw

Polecane posty

Gość zalamana1111
wiem co czujesz, sama z tym walczę :( tzn. z natręctwami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja już nie mam siły. Poddaje się. Są momenty kiedy myślę, żeby z tym skończyć. Nigdy nie myślałam, że z tą chorobą jest tak ciężko;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stara wyga
a co konkretnie robisz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zalamana1111
nie możesz się poddać, trzeba walczyć. Ile masz lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wdxsacz
Nerwicę natręctw leczy się antydepresantami, więc polecam wizytę u psychiatry

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kalina 30........
ja tez mam nerwice natrectw:( czasem jest lepiej czasem gorzej ale sobie radze; czym u ciebie objawiaja sie natrectwa? masz jakies rytualy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
stara wyga na pytanko co robisz chodzi Ci o moje natręctwa? Ja się leczę u ppsychiatry, wcześniej psychologa, psychoterapeuty i nic:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kalina 30........
ja lekow nie biore, one oglupiaja, czlowiek traci chec na wszystko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wcześniej cały czas myślałam, że jestem chora na jakąś śmiertelną choobę. Potem przez ok 2 lata była walka z zarazkami a teraz też nie jest łatwo, co przejawia się różnymi rytuałami z braniem tabletek anty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zalamana1111
wiem co czujesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hjgkghgfdsad
tez nerwice mam z paskudnymi natrectwami,towarzyszy depresja mi z tym;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiem, że napewno nie jestem sama. Każdy kto na to choruje wie, jak jest ciężko...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zalamana1111
najgorsze jest to sprawdzanie po 10 razy tego samego :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pureelre
gorzej niż z narkomaniom i alkoholizmem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wdxsacz
Kalina 30... Jak Cię leki ogłupiają to znaczy, że są źle dobrane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sprawdzanie też przeszłam. 10 minut gapiłam się na kuchenkę przed snem, czy jest zakręcony gaz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kalina 30........
ja potrafie (stojąc w kolejce do kasy) kilkanascie razy sprawdzac czy mam portfel w torebce; u mnie najgorsza jest potrzeba zapisywania wszysykiego na kartkach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aguuuraaaa
ja sie myje na trzy,wszystko co robie po kilkanascie razy sprawdzam albo np.wkladam papierowego banknota to porfela to co po chwile sprawdzam czy sie nie zerwal przez przypadek zamkiem od portfela zalozne.... robie cos na 3,6,9, zazwyczaj masakara

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wdxsacz
Dzień świra mi się przypomina. :) No cóż, przerąbane życie macie, współczuję :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aguuuraaaa
a macie tak ze gadacie codziennie to samo? ja tak tez mam i inne takie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zalamana1111
ja też po 4 razy sprawdzam gaz, drzwi czy zamknięte ... ciężko mi jest, ale próbuje się powstrzymać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kalina 30........
u mnie pogorszylo sie po urodzeniu dziecka i wtedy zaczelam sie leczyc farmakologicznie, ale leki odstawilam i sama probuje sobie radzic; mam teraz duzo zajec i sporo pracy i zauwazylam ze natrectwa mniej mnie mecza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oglądasz tlc? W poniedziałki o 21 gdzieś tak jest program ze zbiorową terapią dla chorych na nn. Jest tam też kobieta, której rytuały spowodowane są strachem przed bakteriami. Sama też mam nn, pamiętam pierwsze objawy jak miałam już 6 lat. Konsekwentne zaprzestanie wykonywania rytuałów to podstawa. Wiem, że to ciężkie, na początku człowiekowi chce się aż wyć, ale to przejdzie. Wraca bez przerwy, ale tylko na chwilę. Z tego się nie da wyleczyć...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aguuuraaaa
Ja sie nie lecze nigdzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zalamana1111
mam też ciągły lęk, ale nie poddaje się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×