Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość podniecony37

Fantazje erotyczne kobiet

Polecane posty

Rozumiem , że macie problemy. Zamiast je rozwiązywać wspólnie , po necie ganiasz i panienek na sex-net szukasz ? Czym jest (celowo napisałam) facet, któremu staje przed monitorem hę ? Wyobraźnia , luz, brak odpowiedzialności za cokolwiek, co się może wydarzyć i emocjonalna zdrada współmałżonki. Czyta się raczej "beretowato" co?, ale takie mam zdanie o gościach z neta, co to tłuką kapucyna wirtualnie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wolę tłuc kapucyna niż wiedzieć że ktoś nie ma ochoty na seks i robić to z nim. Problem nie jest do rozwiązania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czytającyyay
widzę znasz temat,masz podobny problem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No własnie mam. Nie wiem co w takiej sytuacji. Trzepanie do konca zycia albo skoki w bok. Bo rozstac sie troche ciezko teraz i to przez takie rzeczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trzydziestolatkka
ja mam mnóstwo fantazji i niektóre spełniam :-P ale z Toba Autorze nie pogadam, bo w żadnen sposób nie chce się przyczyniać do Twojej zdrady emocjonalnej. Skoro zdradzasz emocjonalnie żonę, to fizycznie już kwestia czas, a ja się takimi typami brzydzę :-O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trzydziestolatkka
tak! rozsta ń się, porzuć rodzinę bo kutas cię swędzi :-O albo jeszcze lepiej zostań w domu i jako przykładny ojciec i mąż zdradzaj i oszukuj swoją rodzinę (nie tylko żonę) ruchając jakieś nieznane poboczne laski, a następnie przywlecz do domu jakieś choróbsko i pozarażaj nim żonę i dzieci, niech się wykończą i będziesz wolny :-O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Trzydziestolatka, łatwo Ci sie pisze bo nie masz takiej sytuacji jak ja. Mam udawać że mi dobrze ? Lepiej sobie trzepać i nikogo tym nie zdradzać, bo co to za zdrada wirtualna ? Nie zdradziłem nigdy fizycznie. Ty pewnie w myslach jestes tylko ze swoim facetem ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trzydziestolatkka
tak, w myślach i w zyciu jestem TYLKO z moim facetem, bo po to decydowałam sie na związek jako dojrzała kobieta, zeby nie robic takich rzeczy jak Ty :-O dorośnij najpierw, bo stworzyłes COŚ pięknego, co teraz próbujesz zniszczyć i świadomie ranić :-O Czy jest coś głupszego na świecie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trzydziestolatkka
TWOJE DOBRo SIĘ NIE LICZY! w sensie kutas! nie rozumeisz? a co żona w odmu okłada cię patelniami i sypie i solą w oczy, ze jest CI tak źle i musisz zatroszczyć sie o swoje dobro? :-O skoro juz stworzyłes rodzinę to bądź jej głową i dbaj o niż a nie dupy ci w głowie i seks z byle kim :-O wiesz co, nie chce mi sie juz z toba rozmawiać, zrobiło mi się niedobrze :-O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trzydziestolatkka
nie wróżę ci szczęścia w życiu z takim podejsciem :-O ale to twoja broszka ruchaj co popadnie i obys żałował tego na stare lata gdy będziesz samotnie siedzial w chałpuie odtrącony przez żonę, dzieci i znajomych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lepiej bym tego nie ujęła. Róznica jest w tym, że gdybym ja zaczęła napierrdalać jak katarynka, to te wszystkie kurrwy by się zbiegły i byłby lincz na mnie. :D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trakatatattatak
super tzn ,że jak obrzuciłyście faceta błotem to on jak za pomocą czarodziejskiej różdżki, porzuci wszystkie fantazje i wróci szczęsliwy do żony, najlepiej schować temat pod dywan , to on sam sięrozwiąże , gratuluję myślenia ,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak ma fantazję ma od tego żon
ojej a cóż on taki strachliwy :-O pomyślałby kto, ze taki wrazliwy :-O ruchać chce co popadnie a tu słowo prawdy ubodło kutaska :-O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no to autorze
opowiedz o swoich fantazjach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fadfasdfsdfs
podniecony37, mamy podobną sytuację i taką samą różnicę wieku z żoną i niestety nie czerpię satysfakcji z seksu... ona, owszem, tylko, że ja już tak mam, że jak się za coś biorę, to robię to porządnie:) daję jej dużą dawkę zmysłowych pieszczot, próbuję zaskakiwać, wymyślam coraz to nowe urozmaicenia... niestety ona umie tylko brać... a chciałbym, żeby raz przejęła inicjatywę, żeby mnie czymś zaskoczyła. Owszem starałem się jej mówić o różnych swoich potrzebach, jakieś tam szpileczki, pończoszki owszem, zakładała ale nie dawało mi to satysfakcji, bo wiedziałem, że robi to, bo ją poprosiłem, a nie żeby mnie nakręcić, wprowadzić trochę wyuzdania... Nieraz jest tak, że trudno mi dojść. Śmieszne, ale dochodzi do tego, że wolę sobie trzepnąć gruchę korzystając z własnej bogatej wyobraźni niż skorzystać z prawdziwej kobiety. Swoje fantazje zacząłem realizować dopiero w romansie wirtualnym. Oboje mamy rodziny, nie chcemy żadnych akcji w realu, nie chcemy nikogo krzywdzić, ale wzajemnie spełniamy sobie różne swoje fantazje... moja cudowna pani sama zaproponowała np. anal, o którym zawsze marzyłem, a z żona nie było na to szans, różne fetysze... już samo mówienie otwarcie o pewnych rzeczach strasznie nas kręci a przez telefon to już w ogóle odlot. I powiem Ci jeszcze, że pierdzielę całą tę świętość, mam w dupie moralizowanie, hasła typu zdrada duchowa... po prostu człowiek ma jedno życie i szkoda się szarpać, trzeba z niego brać garściami, a małżeństwo na pewnym etapie to często firma, kontrakt, lojalność i nic więcej. Szczęśliwi ci, którzy mają w nim więcej. Mi wiele brakuje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fadfasdfsdfs
czytaj ze zrozumieniem, nie czekam aż mi coś spadnie z nieba, staram się, pracuję, delikatnie proponuję, naprowadzam, daję z siebie dużo, staram się odkrywać jej potrzeby, tylko zwyczajnie nie widzę troski o moje potrzeby, a rozmowy nie przynoszą skutku więc chrzanię to, po prostu już mi się nie chce na siłę rozbudzać w niej kochanki, mamy inną wrażliwość, jesteśmy z innej bajki i tyle...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lipny Jaś
Podniecony37 i fadfasdfsdfs witam w klubie ja też robiłem takie podchody i nic to nie dało nasze szanowne małżonki same proszą się, żeby je zdradzać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam od dawna ochotę na seks na łonie natury, jakaś dzika plaża czy coś :) Wybieram się nad morze, to może mi się uda je zrealizować :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość igraszki z diabłem
Panowie, ja tego w ogóle nie rozumiem:( mnie nigdy nie trzeba zachęcać, sama czasem zaczepiam swojego faceta, proponuję cuda i jest ok:) ale chyba musicie się czuć niezbyt fajnie mając takie żony. Bo prawda jest taka,że mężczyzna to chce mieć w sypialni dziwkę:) wtedy nie łazi czort wie gdzie, tylko biegiem do domku leci całe życie, bo nie wiadomo co za niespodziankę mu jego kobieta przygotowała dzisiaj:) czy otworzy mu ubrana w same pończoszki, czy stanie przy drodze, którą wraca z pracy i wystawi nóżkę i zatrzyma z piskiem auto, czy przygotuje mu domowy striptiz, czy będzie chciała coś z kamasutry... kobiety wcale nie są drętwe:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Podoba mnie się topik. fadfasdfsdfs Popieram Ciebie. Dla normalnych którzy są szczęsliw są to tematy szokujące i mówią "jak tak można?", Ano można. Facet wali w rogi kobietę ale przychodzi do domu i jest przykładnym mężem i ojcem. Wszyscy są szczęśliwi. On się nie wyżywa na rodzinie, żona nie robi nic na siłę. WSZYSTKO JEST GIT. Skoro ktoś rozmawia ze swoją połówką (i mówi jej 100 razy) i nie dociera, to czas to zmienić. Nie jednej kobiecie udowodniłem ( w realu i necie) że ich faceci to nie tacy święci. Dziś mają otwarte oczy i inaczej patrzą na nowych facetów i inaczej patrzą na obecnych. Wszystko jes OK kiedy się układa w seksie. aaaaaaaaaaaaaaa nie chce mi się pisać do tych co nie rozumieją Was Panowie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
igraszki z diabłem Zgodzę się z Tobą. W łóżku kobieta powinna być dziwką zaś facet jej alfonsem co będzie spełniał jej zachcianki. Wtedy możemy powiedzieć że sex jest udany. Zaraz zlecą się mędy i będą pisać żeby żonie płacić za seks. Nie o taką dziwkę mi chodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość igraszki z diabłem
mnie też nie o takie coś chodzi:( ja tylko mówię, że jak kobieta kocha swojego faceta i chce żeby był szczęśliwy, to na rzęsach stanie:) oczywiście po to żeby jemu stanął:) a cóż jest piękniejszego na tym świecie niż dwoje kochających s^ę ludzi, którzy uwielbiają się ze sobą kochać i sprawiać sobie wzajemnie niespodzianki i rozkosz? nikogo to nie powinno gorszyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak, jego kobieta ma z nim niebo, Ba! Siódme niebo! Właśnie nasz Szczecinianin planuje zdradę, bo mu żona nie chce pozwolić na anal a on tak bardzo tego chce. :O Anioł, nie mężczyzna. :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość igraszki z diabłem
Vera a skąd wiesz? zaskoczyłaś mnie tym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Założył o tym temat i popiskuje o swoich planach tu i ówdzie. Kawał tępego chuujka, :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość igraszki z diabłem
fatalnie:( a już myślalam,że choć jeden porządny facet się pojawił

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sosiki dla bebiki
ja po pierwsze, chciałabym seksu codziennie no może co drugi dzień Lubię róznie, raz delikatnie i czule, a raz ostro np. od tyłu :):):) na parapecie przy otwartym oknie, w samochodzie, w pociągu :):):), oralny seksik uwielbiam miec i robic, 69 tez fajowe :):) nie mialam anala, wiec nie wiem jak to jest :) i problem mam taki, ze moja facet *o ile jest w kraju - sypia ze mna bardzo rzadko, 1 na tydzien lub dwa. Ponadto stwierdzil, ze nie wolno robic brzydkich rzeczy, bo to nieladne ..... fajnie on sie kiedys wyszalal, byl moim pierwszym i chce zebym miala nudny seks i to rzadko Wysili sie na minete no i lodzika bardzo lubi porazka :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość igraszki z diabłem
co dla Twojego faceta znaczy brzydkie rzeczy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sosiki dla bebiki
np. patrzenie jak jego penis wchodzi we mnie, mowi, ze to upadlajace, bo traktuje mnie wtedy jak samice A jak patrzy np na moja twarz to wtedy jest to ok i ja czuje sie wtedy jakas zboczona i gorsza, bo lubie np. patrzec jak jego penis we mnie wchodzi itp teksty O analu mowi, ze absolutnie Nie namawialam go tylko pytalam co mysli o takim rodzaju seksu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×