Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Baarbasiaa

Mam juz dosyc mojego roztargnienia! Da sie cos z tym zrobic?

Polecane posty

Gość Baarbasiaa

Odkad pamietam wiecznie cos gubilam i o czyms zapominalam. W szkole wiecznie zapominalam, ze trzeba bylo cos przyniesc, albo zrobic jakas prace na technike. Pozniej gubilam klucze, dokumenty, wiecznie szukam komorki po torebce. Biore cos i nie umiem klasc w jedno miejsce a jesli klade to i tak przy tym nie mysle o tym co robie i za 5 minut juz nie wiem gdzie co polozylam. Zdarza sie, ze zapominam o terminach, za co spotykaja mnie jakies nieprzyjemnosci. Do tego jestem balaganiara, wszystko odkladam na pozniej, odwlekam, mysle o niebieskich migdalach. Wczoraj zgubilam wazny dokument i przy szukaniu az sie poplakalam z bezsilnosci i zlosci na siebie - dlaczego taka jestem. Na szczescie znalazlam zgube i przyrzeklam sobie, ze biore sie za siebie. ALe jak mam to zrobic? Czy w ogole da sie to zmienic, a moze to jest kwestia charakteru?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moczyryj
wszystko to symptomy braku zaangażowania w to co robisz wynikającego zapewne z zaklasyfikowania tych czynności/przedmiotów/terminów za coś mało ważnego. Albo po prostu masz deficyt uwagi bądź słaba pamięć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moczyryj
Moze być również tak, że jesteś bardzo aktywna i twórcza a twój procek nie wyrabia z porządkowaniem tego co robisz i myslisz;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pierdoletz
mam to samo ;) da się z tym żyć ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×