Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość odchudzająca się mama

Pierwszy cel: -5kg

Polecane posty

Kolega zapewne miał na myśli trening siłowy a nie nasze aerobiki i fitnessy :P. Powiem Ci co się je ale nie sądzę, żeby to było dobre dla kogoś kto tylko raz dziennie ćwiczy fitness. Na śniadanie je się np. muesli z mlekiem. Do tego jogurt, banan i np. truskawki. Godzinę po śniadaniu trening (1h-1,5h). Potem jesz np. makaron z sosem pomidorowym plus jakieś warzywa. Musi to być coś o dosyć wysokim indeksie glikemicznym i zjedzone zaraz po treningu. Jeśli trenujesz raczej w południe to jesz na II śniadanie np. bułkę pełnoziarnistą do tego może być 1 jajko, sałata, pomidor i jakaś grillowana ryba. Potem trening i po treningu np. kurczak z warzywami i ryżem. Popołudniowy trening. Przed możesz zjeść to samo co na śniadanie a na kolację po treningu koktajl (ten dla sportowców, nie znam się dokładnie na nazwach ale to jest jakiś białkowo-węglowy) z owocami. Jeśli trenujesz jeszcze później to wtedy kolacja przed treningiem jest bardzo lekka a po treningu jedzenie to znowu jakiś koktajl odpowiedni plus owoce. Ogólnie nie jest to jakieś szczególnie skomplikowane ale trzeba być systematycznym i zdyscyplinowanym. No ale efekty tego są mega. Wiem to od kolegi, który był kiedyś bardzo chudy a z tym treningiem nabrał mięśni i w ogóle wygląda zupełnie inaczej. Ogólnie musisz wiedzieć kiedy chcesz ćwiczyć i to odpowiednio dobrać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
odchudzająca się mama mozesz napisac ile kosztuje ta gazeta z płyta z ćwiczeniami?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
astralka ale właśnie taka dieta to tak jak pisałaś na trening siłowy,na przyrost mięśni a ja chcę spalić trochę tłuszczu. Ćwiczę rano z płytą i wieczorem rowerek,mam nadzieję,że to mi pomoże trochę tego tłuszczu spalić,tylko ten problem z jedzeniem,czuję się ogólnie osłabiona,ale może to też,że organizm był przezwyczajony do innego jedzenia i musi się przestawić. A jak zjem coś i poćwiczę to zaraz jestem głodna to już sama nie wiem co mam jeść,ale zależy mi żeby schudnąc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tina 12,60zł gazeta z płytą,ale płyta naprawdę fajna,żeby w domu ćwiczyć a do gazety nawet nie zaglądałam:)a po za tym mi lepiej ćwiczyć przed tv niż przed kompem dlatego też wolałam kupić płytę niż coś z neta ćwiczyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeśli o 9 czujesz się słabo w czasie ćwiczeń to za mało/źle jesz. Spróbuj tak: Śniadanie 8:00 - muesli z mlekiem 2% lub serek wiejski z warzywami (to drugie polecam) - banan + truskawki (1 banan, pół szklanki truskawek) 9:00 te ćwiczenia Zaraz po ćwiczeniach jesz, bo wtedy szybciej się spala (dokładnego procesu Ci nie opiszę, bo nie jestem ekspertem). Po ćwiczeniach jesz np. jabłko i twaróg. Na tym powinnaś mieć energię i nie przytyć. Spróbuj, powinno być ok. Mój kolega po treningu je jakiś preparat białkowy ale nie będę się wymądrzać, bo jak już mówiłam nie jestem ekspertem. Moja rada - zapytaj na forum kulturystycznym i opisz wszystko dokładnie. Tam są ludzie, którzy się znają i Ci pomogą. Ja schudłam trochę niezdrowymi metodami ale ja miałam więcej do zrzucenia (20kg).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiem też, że dużo osób po treningach je banany i dobrze na tym wychodzą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wolę ten serek z warzywami i owoce razem na jeden posiłek tak? i zaraz po ćwiczeniach jeszcze np. pół banana i twaróg coś takiego? a jak schudłaś? ja ogólnie chcę zrzucić 10 kg,ale najpierw 5 kg a potem dalej,wszystko powoli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i miałaś siłę na ćwiczenia? a jak ćwiczyłaś?w domu na siłowni? a co z efektem jo-jo? ja sie boje jesć mało bo nie mam siły chodzić i bym się bała,ze jak zacznę jeść normalnie to będzie jo-jo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na razie podniosłam do 1000 kcal (z 500) i schudłam jeszcze 2kg. Teraz waga na razie się trzyma. Ćwiczyłam w domu. a6w, hantelki - ręce, jeździłam na rowerze (ale nie stacjonarnym), do tego fitness z youtube. Jak się chce schudnąć to siła jest :P. Ale jak masz mniej kg do zrzucenia to przecież nie musisz chudnąć jak ja 20kg w 1,5 miesiąca...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jestem pod wrazeniem, 20kg w 1,5 mies,zmieniłaś się pewnie nie do poznania;) naprawdę gratuluje:) ja niestety jestem niecierpliwa już bym chciała być chuda i tyle ale spasłam sie to teraz trzeba się pocić;( byłabym szczęśliwa jak bym zrzuciła w miesiąć te 5kg,potem trochę normalnie jesać i znowu kolejne 5kg,mam nadzieję,że mi się uda;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiesz, mi się wydaje, że dobrze robisz. Ja moją dietę przypłaciłam zniknięciem okresu (nie dziwię się) ale teraz powoli to reguluję. Teraz coraz częściej myślę czy warto było no ale staram się teraz zmienić i oczywiście jeść więcej i lepiej. No i na pewno Ci się uda, ja myślałam, że w życiu nie schudnę... Teraz gdybym się odchudzałam zrobiłabym to wolniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale naprawdę osiagnęłaś duży sukces, 20 kg zrzuciś to naprawdę super. Najgorsze jest z tą motywacją,chcę schudnac,być piękna,dla siebie,dla narzeczonego i po prostu czuć sie dobrze i pewnie w swoim ciele,ale jak pomyślę,że tego nie mogę zjeść,tego też nie,a bym chciała,ze moze wcale nie schudnę to po co ćwiczyć itp to si odechciewa,a czasami takie chwile przychodzą/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jasne, że tak. Odchudzanie nie jest łatwe. Tym bardziej, że mój facet mi przez całą dietę powtarzał, że mam się nie odchudzać, że podobam mu się taka jaka jestem, kilka razy mówił, że mam się wybrać do psychologa, bo mam zaburzenia odżywiania. Mężczyźni nie rozumieją kobiet. Ale wiesz co było moją motywacją? Jeansy. Kupiłam sobie rozmiar 38 (jestem dosyć wysoka i w dupsku mam 96 więc w 36 nie wejdę rzecz jasna) i codziennie rano przymierzałam. I to mi dawało jeszcze większego kopa (to, że nadal nie wchodzę). Kup sobie jakiś fajny ciuch i zrób to samo :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja mam okropnie duzo do zrzucenia, od 3 dni na diecie, i boje sie ze polegne ze nie dam rady

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamusiadzidziusia
Kurcze dziewczyny ale się rozpisalyscie;-);-);-) ją od rana nie miałam za wiele czasu. Wieczorem idę na spacerze i zakupie sobie ta gazetę z płytka. Fajnie, że te ćwiczenia nie są jakieś specjalnie skomplikowane. Od rana trzymam się dzielnie na diecie i nawet trochę pocwiczylam:-). Rano na wadze 69,1 mam nadzieję z obaczyć jutro 68 z przodu. Zamykam . Wieczorem dokładnie wszystko sobie doczytam . Papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mamusia a ile ma twoje dziecko, bo moj ma rok i kompletnie nie mam przy nim czasu na zaden sport,,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamusiadzidziusia
Moja cora ma rok i 5 miesięcy. Też jest z nia cały czas co robić. A to karmienie ( mała jest niejaiem i każdy posiłek to pół godzinny dramat) a to przewijanie , spacery, zabawa, czytanie, sprzątanie i tak cały czas. Ale mała uwielbia muzykę więc włączam muzykę ona tańczy a ją sobie cwicze ;-) albo nawet pomaga w ćwiczeniach. Kładę się na plecach ze zgietymi nogami i unosze bidra a mała robi za dodatkowe obciążenie siedząc na moim brzuchu;-) ona ma zabawę a ją mam dodatkowe 11 kg balastu . Dziś na wadze mam 68,9 kg:-) Astralka podziwiam twój wynik !!! Ją mam podobna figurę do ciebie kiedys ważyłam 52 kg przy wzroscie 173cm i wtedy też miałam 40 cm różnicy między biodrami a talia. Cóż taka już figura. Mnie do diety dopinguja ciuchy, które nosilam 3 lata temu. Zwłaszcza parą białych szortow. Szczerze to dla mnie ogromny doping bo mam pełno pięknych ciuchow w które niemogę się wbic,a szkoda mi kasy na rozmiary typu 40 albo nawet

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej no mnie też własnie dopingują te ciuchy które były dobre jeszcze are miesiecy temu czy przed ciazą, u mnie juz nawet nie chodzi o to ze po porodzie przytyłam ale ja w ciazy rzuciłam palenie i skutki wychodza teraz gdy dziecko juz mniej karmie piersia przemiana sie pogorszyła a ja ze nie karmie juz ak mogłam sobie pozwolic na wecej, Ja sie narazie nie waze bo jak weszłam ostatnio na wage to mi sie plakac zachciało. Pozdrawiam moj dzień diety - 4, no i zamiast ćwiczeń staram sie ciagle byc w ruchu, i cos robic, pozdraiwam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamusiadzidziusia
No a ją jak karmiła to na po zamku waga spadała ale i tak zajęło mi dobre pół roku żeby zgubić te niby książkowe 12 kg, które kobieta przybiera w ciąży. Ją w ciąży przybyłam 16 czyli niby wcale nie tak dramatycznie jak na to że od 5 miesiąca lezalam:-( . Tylko, że przed ciążą przytylam dobre 8 kg (hormony). I tak mamy mały dramat. Według wszelkich kalkulatorow moja ideałami waga waha się między 62 a 66kg. Jak zobaczę na wadze 64 to będzie przepiękny dzień. Kurcze ale czy się uda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamusiadzidziusia
Dziewczyny przepraszam za te bzdury które czasem pojawiają się w moich postaci ale pisze z komórki a ona czasem wtrąca domyśle słowa. Masakra!!!!!!! Mam nadzieję że można wyłapać sens wypowiedzi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam dziewczyny,wczorahj nie pisąłam bo moja córka nie chciała spać wieczorem i dopiero przed 22 poszła a zawsze po 20 już śpi,wiec ani nie pisałam ani na rowerku nie cwiczyłam. Moja córka ma rok i 4 miesiace;0 czyli podobny wiek ale dopiero zaczyna chodzic i nie mogę z nia nic zrobic latam jak szalona jak śpi zeby zrobic obiad,ogarnać dom i jeszcze pocwiczyć. Rano ćwiczyłam z płytą 30 minut ale terochę omijałam bo nie miałam siły już a potem nawet trudnosć mi sprawiało zamiatanie i wchodzenie po schodach ale jak chce być sie piękna to trzeba sie męczyc:)) mamusiadzidziusia kupiłaś płyte? Nifka a ile chcesz zgubić na początek? dziewczyny a pijecie jakąś herbatke odchudzającą czy coś bo w sklepach duży wybór,ale4 ja piję tylko czerwoną albo sporadycznie zieloną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Można wyłapac sens. Ja przed ciaza spadlam 10 kg no ale coż z tego jak w iazy przytylam 20kg efekt jojo tez dal o sobie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×