Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość nie-wiem-jaka

Którą byście suknię wybrały kochane?

Polecane posty

Gość zejdi
drugi link nie działa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zejdi
pierwsza ładniejsza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie-wiem-jaka
Wypowie sie jeszcze ktos?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vvevev
Wg mnie pierwsza zdecydowanie ladniejsza. Beda pasowac do niej duze, blyszczace dodatki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie-wiem-jaka
Dlaczego okropna?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vvevev
autorko wybacz, ze to powiem, ale czy wiecej tych linkow tym gorsze te sukienki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xcvbmn098878
jezeli posiadasz klase to pierwsza , chociaz tez zaden szal druga na weswle w remizie strazackiej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie-wiem-jaka
Nie dziala link

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie-wiem-jaka
Bo kuzynka wcisnela mi druga i twierdzi,ze skoro miala sama to dla mnie tez jest idealna.nie chce nawet slyszec o odmowie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fdgf
Pierwsza :) Poza tym to bolerko jest bardzo praktyczne, przyda się w Kościele. Ta druga jest tandetna, błyszcząca, z koronką i falbanami - za dużo tego wszystkiego. Pierwsza jest prosta, z klasą, bez obaw możesz szaleć z dodatkami. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tylko pierwsza
druga jest paskudna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama dwójki
czyli masz mieć sukienkę po kuzynce?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie-wiem-jaka
Tak,po kuzynce mi na sile wciska kiecke a ja nie chce.ale odmowa=obraza straszna.a ta pierwsza doradzily kolezanki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Po pierwsze to Twoje wesele i Ty decydujesz jaką chcesz mieć suknię. To, że kuzynka się obrazi to trudno, powiedz jej, że ona już swój czas miała i wybrała taką suknię jaką chciała i żadna kuzynka nie zmuszała jej do ubrania swojej sukni. Zapytaj jej, jakby ona się czuła, jakby została postawiona w takiej sytuacji. Jeśli nie zrozumie to trudno, Ty masz być szczęśliwa. W ogóle nie rozumiem, jak można kogoś zmuszać do ubrania swojej sukni, przecież każda Pani Młoda chce wyglądać wyjątkowo tego dnia, więc suknia po rodzinie (chyba, że można ją jakoś porządnie przerobić, a tej raczej nie można lub gdy się suknia podoba) to już przesada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Po pierwsze to Twoje wesele i Ty decydujesz jaką chcesz mieć suknię. To, że kuzynka się obrazi to trudno, powiedz jej, że ona już swój czas miała i wybrała taką suknię jaką chciała i żadna kuzynka nie zmuszała jej do ubrania swojej sukni. Zapytaj jej, jakby ona się czuła, jakby została postawiona w takiej sytuacji. Jeśli nie zrozumie to trudno, Ty masz być szczęśliwa. W ogóle nie rozumiem, jak można kogoś zmuszać do ubrania swojej sukni, przecież każda Pani Młoda chce wyglądać wyjątkowo tego dnia, więc suknia po rodzinie (chyba, że można ją jakoś porządnie przerobić, a tej raczej nie można lub gdy się suknia podoba) to już przesada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama dwójki
zgadzam się z opinią wyżej,to jest Twój dzień,z pewnością nie czułabyś się zbyt komfortowo w sukni po kuzynce,powiedz jej ,że sama chcesz wybrać i tyle ,nie daj sobie wciskać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie-wiem-jaka
Chyba tak zrobie.trudno jesli nie zrozumie.tyle,ze moj narzeczony jest zdania,ze skoro mam juz od kuzynki suknie w jego mniemaniu cudowna to po co mam wydawac kase na druga.,,co by mozna kupic za kiecke"tak mowi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A on garnitur będzie miał po kuzynie? :P Zawsze możesz poszukać używanej od kogoś obcego, kupić na wyprzedaży albo uszyć, wtedy wyjdzie taniej. Suknia to zwykle nie jest jakiś duży wydatek w porównaniu z wszystkimi kosztami wesela, przynajmniej w większości przypadków. Poza tym, ślub bierze się raz (przynajmniej w teorii) i nie wiem, jak on sobie to wyobraża, żebyś wystąpiła w sukni, która Ci się nie podoba i w której będziesz się źle czuła. Postaw na swoim :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie-wiem-jaka
Ma garnitur z cywilnego,kupil sobie.a ja mam isc jak idiotka w dniu,ktory ma byc wyjatkowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×