Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Nusiaaa

IN VITRO - zapraszam te które przed, w trakcie i po

Polecane posty

Czesc dziewczynki jak tam u Was? Kurde ja mam dzis straszne mdlosci, nie mam sily podniesc sie z lozka a juz powinnam zaraz wychodzic do pracy :( Boniu czyzby przeciez mialo byc juz tylko lepiej po trzech miesiacach a u mnie na odwrot, juz ktorys dzien skolei rano mam masakre!:( No nic trzeba to przetrwac, imbir w kieszen i ruszam :) Milego dnia wszystkim:*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sloneczko83
Nielotol wiem że to głupi brzmi ale zazdroszczę Ci tych mdłości:-) A raczej tego kogoś kto je wywołuje:-) U mnie dziewczynki lipa. Byłam na usg 11 dc i okazało się że z poprzedniego stymulowanego cyklu mam torbiel która nie whcłonęła się przy @. Mam czekać do następnej @, powtórzyć usg i jeśli dalej będzie to anty:( Kurde a miaąłm 3 pęcherzyki, dwa pękły po ovitrelle a z jednego ta torbiel. No i żadnego pęcherzyka dominującego czyli cykl stracony. Pozytyw jest taki że odebrałamw ynik AMH i mam 4,1 więc chyba jest bardzo dobrze, co myślicie???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sloneczko doskonale Cie rozumiem. Tez przechodzilam ten stan, ale zobaczysz ze i Tobie jeszcze beda zazdoscic!! Co do wynikow to nie mam zielonego pojecia wiec sie nie wypowiem. ah ten torbiel no,ale co sie odwlecze to nie uciecze. Zycze wiec cierpliwosci i trzymam kciuki co by mu sie zachcialo szybko wchlonac!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczynki...Nielotolku ja rownizez zle sie czuje dzisiaj..sen nie pomogl na bol glowy :( nie wiem od czego to....spac mi sie chce strasznie nie daje rady...a rano mdlosci byly b silne, mialam kilka odruchow wymiotnych, ale nie wymiotowalam. xx sloneczko kochana, ja nie znam sie na rezerwie jajanikowej, nie robilam tego badania, ale wydaje,ze masz ladny wyniczek. Wiem, ze dziewczyny sie martwia, gdy jest 1 i mniej..ale moze ktos bardziej kompetentny sie wypowie :) Przykro mi, ze Twoj transferek sie obsuwa w czasie, ale wiesz, co to znacza tez dodatkowe dwa miesiace, to nic, zleci szybciutko zobaczysz! XX

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Akacja...ohohoho, wesolo maja wiezniowe w Australii! masturbacje jako element obowizkowo, juz sobie to wyobrazam: pielegniarka przychodzi, zapraszam panow na badania :) hihihi A ile juz masz dni po punkcji, juz chyba ze 3 -4 dni? czy zarodki ladnie sie rozwijaja? XXX Cookies, 9 dzien w srode, ok, czyli w piatek bedzi 11, ok, to powinno juz cos wyjsc!! jej, trzymam kciuki!!! XX buziaki dziewczynay, rozbawila mnie wizja masturbujacych sie wiezniow w Australlii,cisnienie mi sie troche podnioslo, i troszke lepiej sie czuje :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny U mnie dzisiaj juz o wiele lepiej..mala wstala rano bez temperatury!! Jeszcze wczoraj o 23 mierzylam jej temp i miala 39,4 bylam zalamana ale lekarka mowila ze antybiotyk przynosi ulge po ok 2,3 dawkach ,a pierwsza dawke dostala wczoraj o 18 bo mam antyb co 12 godz wiec musialam wybrac taka godzine zeby w nocy jej nie budzic..ale jest ok,boze jak sie ciesze! Nie ma nic gorszego jak choroba dziecka i niemoc rodzicow,jakas masakra.Kurcze mi lekarz tez mowila ze z zapaleniem pecherza jak zacznie sie to lubi sie powtarzac to takie cholerstwo jak zapalenie ucha podobno ale trudno..Mala jak miala 4 latka i bylismy na wczasach w gorach to na sankach sie wydurniala i sie posiusuala i sie nie przyznala bo wiedziala ze pojdziemy do domu i wtedy miala pierwszy raz chory pecherz..ale tyle lat bylo spokojnie. Oj jak nie urok..to wiecie co! Ja wczoraj bylam o endokrynologa z moimi wynikami tarczycy no i zwiekszyla mi profilaktycznie dawke leku zeby mi spadly wyniki do minimum bo mam gorna granice i za dwa tygodnie mam zrobic wynik. Robila mi usg i powiedziala ze zadnych zmian w tarczycy nie mam wiec wychodzi na to ze ciaza czyli fasolka mi zabrala za duzo i mam ja rozregulowana..ale niby ok.A tak jeszcze to marudzila ze duzo przytylam i mam uwazac na wage.. Kurcze dziewczyny,jak wy macie bo ja przy samej stymulacji przybralam na wadze 5kg! teraz mi doszlo prawie nastepne 5 przez ten pierwszy trymestr i jesstem zalamana! Katka najwazniejsze ze plamienia ustaly,dobrze ze w poniedzilalek masz lekarza ale pamietaj ze jak sie beda nawracaly to wczesniej idz do lekarza bo to czasami wystrczy zwiekszyc dawke progesteronu i jest ok ale sama tego nie mozesz zrobic to lekarz musi o tym zdecydowac,ja po tym jednorazowym krwawieniu jak na usg okazalo sie ze z fasolka wszystko ok dostalam duphaston w dawce jednorazowej 4 tabletki i lezenie plackiem. Dziewczynki to co jutro nowa dawka emocji!Musi byc dobrze. Buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sloneczko83
Dziewczynki Wy jesteście specjalistki więc może któraś mi podpowie kiedy dobiera sę przy ivf długi a kiedy krótki protokół?? Czy to zależy od AMH czy od czegoś innego??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziwczynki ja wczoraj późnym wieczorem miałam tę biopsję endometrum masakrycznie to zniosłam i jak pomyślę, że jeszcze 2 x to opadam z sił, Przepłakałam wczoraj cały wieczór czegoś takiego jeszcze nie przeszłam do teraz czuje ten dyskomfort rozwieranej szyjki :( uszło ze mnie życie i chęć do walki pozdrawiam Was wszytskie :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sloneczko83
Ba_sza bidulko aż tak bolało?? A przypomnij ty masz te biopsje żeby poprawić grubość endometrium? I czemu aż trzy razy??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc Babeczki Nielotku moze powinnas poszukac tych cukierkow o ktorych dziewczyny pisaly tych na bezie imbiru tak do smotkania. Słoneczko rozumie twoje rozczarowania bo czuje to sama my za te mdłosci dałybysmy wiele a jak juz beda to bedziemy sie meczyc jak nielotek :). odsuwa sie i odsuwa ten transfer ja jak podchodziłam do iui tak bardzo chciałm w zeszłym roku w swieta juz byc w ciazy.... a tu juz nastepne swieta i tak to szybko zleciało ze pojecia niewiem kiedy ..... cierpliwosci jeszcze odrobine skarbie:) U Akacji dzis 3 dzien po punkcji ciekawe co z tym transferem.. Pewnie ci wiezniowie maja jakies ulgii , wkoncu do rozwoju medycyny przyczyniaja sie, no i z takim wiadomo ze numerka na boku niemiał ....choc czy ja wiem co sie w tych dwiezieniach dzieje :) :) :) aga ciesze sie ze z twoja kruszynka juz lepiej :) i sprubuj te zurawiny do diety wprowadzic mi naprawde pomogły zeby tylko chciała jesc te zurawiny bo wkoncu to mala kobietka a z nami kobietami różnie bywa . :) :) :) Mam dzis dobry humorek i chce nim was zarazic !!! Ja przyznam ze z waga problemow niema a naweyt powiem ze przy kazdej stymulacjii chudnę tak ze 3 kilo mi spada. lekarz mnie bardzo uczulał na łaknienie, jak chce cos pociapac to papryke pokroje, ogórka , ostatnio surowy kalafior wsuwałam . czasem chce mi sie słodkiego to jem ale 1 kostke czekolady a nie pol tabliczki. Katka mam nadzieje ze plamien ani widu :) i kciuki trzymam . Basza skarbie odpocznij poplacz jak ci to lepiej zrobi i pozniej łap to zycie i walcz jak my wszystkie, Dasz rade !!! jutro wielki dzien bede czekac na relacje i kciukasy trzymac za wszystkie Dziewuszki jutro badane :) a u mnie bolał mnie w nocy strasznie kregosłup i raz mnie mocno jajnik zakuł az sie obudziłam, dzis zakuł mnie jeszcze ze 3 razy chyba na hiperke to juz zapozno Lunede jak myslisz ty jestes fachowiec w tych sparawach . poza tym u mnie narazie spokój obiecałam sobie ze nic nieszukam w necie -objawow powodzenia lub kleski . obym wytrzymała. ale w ktorym dniu po transferze sikaniec moze wyjsc ? Ja mam złe wspomnienia po iui zrobiłam sikanca i wyszło 2 kreski dałam mezowi w prezecie na walentynki a na brugi dzien lekarz stwierdzil ze beta podniesiona ale zamało @ napewno przyjdzie-wtedy brałam leki , a teraz od transferu mam tylko naturaklny progesteron dopochwowo to kiedy moge zrobic jak myslicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Was kochane! Ja bardzo zapracowana do jutra jestem...nadgodziny dostalam :-( ale widze ze u Was jak na tasmie, produkcja idzie ze hej :-) aga i jak coreczka? Niech zdrowieje :-) jutro niezly dzien sie szykuje... bede trzymac kciuki :-) X a ja 10.12 jade juz do polski i zostaje do nowego roku, wzielam 2 tyg wolnego i mam gdzies ze szefowa sie nie zachwycila, czekam na kolejny okres i jade do bialego stoku. ciekawe co rodzinka powie, oni nic nie wiedza ze sie lecze, ciezko mi o tym rozmawiac z kimkolwiek, tylko tutaj wygaduje sie do zera. nie wiedza w domu ze tak szybko bedziemy, niespodzianka bedzie :-) zobaczymy co mi powiedza... Tutaj po nieudanym ivf maja mi jeszcze w pon sprawdzac krewke na jakies powazniejsze rzeczy i zobaczymy co to bedzie z tego :-) x takze czekamy fo jutra, zobaczymy co przyniesie nam ten dzien na forum :-) X ach witam osobiscie alirie :-) x lunede super ze kariotypy wyszly dobrze :-) nie stresuj sie tak bardzo wszystkim bo fasolka bedzie na Ciebie obrazona pozniej :-) X pozdrawiam wszystkie kobitki 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczynki dziękuję za miłe słowa Słoneczko tak ponoć to ma na celu rozbudować endometrium nie wiem dlaczego aż 3 x :( znalazlam w necie cosik na ten temat : Endometrial scratch to inaczej biopsja endometrium, w przypadku IVF termin ten dotyczy uszkodzenia, skaleczenia błony śluzowej macicy. Zabieg taki można wykonać różnymi metodami, najprostsza i najmniej inwazyjna to biopsja aspiracyjna wykonywana przy użyciu specjalnego jednorazowego cewnika (pipelli). Inne metody wykonania to biopsja podczas histeroskopii lub tradycyjne łyżeczkowanie jamy macicy. Rodzaj metody nie ma znaczenia dla skuteczności.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i jeszcze : Wykazano, że wykonanie biopsji endometrium w fazie lutealnej cyklu poprzedzającego embriotransfer dwukrotnie zwiększa odsetek implantacji, ciąż i żywych urodzeń w grupie pacjentek z nawracającymi niepowodzeniami implantacji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Basza, biedulko! Dzielna jestes i dasz rade! jeszcze tylko dwa razy! kochana, badz silna, dla swojego malenstwa :) XX Katka, o rany, 10 kilko, to faktycznie bardzo duzo..ja od czasu sprzed transferu mam plus jedno kilo, ale z ciekawosci dzisiaj sie zwaze, bo te dane sa sprzed kilku dni... XX dziewczyny, pozdrowienia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anette, widze, ze dzialasz! bardzo dobrze i tak trzymac! fajnie Wam, ze na dwa tyg do Polski jedziecie :) a rodzicom, tez nie powiedzialas o in vitro? Xxx Aneczka, sikacza mozesz zrobic juz od 11 dpt...mozesz nawet wczeseniej, ale bez calkowitego zaufania, ktore tylko beta moze Ci dac :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Annette, ja dostalam hiperke dopiero jakos na drugi czy trzeci dzien po transferze...transfer mialam w poniedzialek, a szczyt hiperki przypadl na srode wieczorem, czwartek, piatek i sobote..wiec u Ciebie dzisiaj wcale nie jest za wczesnie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurcze ba-sza Boze wspolczuje Ci bardzo, ale kochana musisz zacisnac zeby i przetrwac jeszcze te dwa razy. Trzymam mocno kciuki!!!!! aga kurde no to rzeczywiscie troche tych kg Ci przybylo. Ja tez zawsze po stymulacji mialam ze dwa trzy kg wiecej, bylam spuchnieta, ale pozniej schodzilo. Teraz mialam na naturalnym cyklu, spadlo mi ze trzy kg na poczatku. Teraz na pewno rosnie waga ale ile to nie wiem. Podejrzewam ze przez miesiac, od poprzedniego usg z kg przybralam. Jutro sie okaze. Kochana sprobuj jakos oszukac glod jedz czesto i mniej nadrabiaj owocami i warzywami jak aneczka i unikaj slodyczy i tych wszystkich slodkich chemicznych sokow itp skoro tak szybko rosnie Ci waga bo pozniej bedzie Ci bardzo ciezo. A normalnie masz tendencje do tycia? Ja np mam straszne i poczatki ciazy byly ciezkie bo mialam straszne cisnienie na slodycze, ale juz to opanowalam i staram sie pilnowac. Do tego staram sie dwa razy w tyg cwiczyc, zawsze to cos. Chociaz teraz przez te dwa miesiace to poluzowalam bo chec spania byla silniejsza :) ale wracam, trzeba sie wybudzic z tego niedzwiedziego snu :) Pozdrawiam dziewuszki Was goraco i milego wieczorku zycze!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczynki dla wszystkich 👄 za miłe słowa. Plamienia prawie nie ma , no niestety prawie ale mam nadzieję, ze jutro wogóle ich nie będzie :) Aga-ciesze sie ,ze z ksieżniczką już oki :) a co do wagi to ja też przytyłam ok 5 kg a to napewno nie koniec . Zdrugiej strony nie ma to znaczenia żeby tylko fasolka była zdrowa :) Anette- powodzenia w Białymstoku niech Ci przyniesie Bocian szczęscie :) Lunede, nielot- a u mnie brak nudnosci czasem jak Was czytam to aż zaczynam sie martwić czemu mnie nie nękają te dolegliwości? Właściwie to oprócz kłucia w jajnikach i czasem plamień to nawet bym nie wiedziała , ze jestem w ciązy. Nawet piersi mi tak nie dokuczają . Jutro wielki dzień - trzymam kciuki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
anette ciesze sie ze tak szybko podjeliscie decyzje. Trzymam mocno kciuki!! A co do niewiedzy rodziny, to mysle ze jak masz dobry kontakt z mama delikatnie powinnas jej powiedziec, zawsze bedzie lzejCi na duszy i bedzie to ktos bardzo bliski kto napewno Cie wesprze i zrozumie. Bynajmniej ja tak do tego podchodze. Trzymam kciuki!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
katka aktory u Ciebie tydzien? Ja na do tej pory a u mnie polowa 14 tyg mialam zaledwie moze z 5 razy mdlosci w tym dwa razy ktore doskonale pamietam :) i nie byly to ranne a raczej pozno popoludniowe. Teraz dopiero jakos z rana od trzech dni jest mi ciezko i niedobrze, wiec niby powinno zaczac przechodzic a u mnie sie zaczyna. Wiec nie stresuj sie bo ja tez sie obawialam i cieszylam ze mnie to niedotyczy :) Moze jeszcze wszystko przed Toba :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość I to jest mądry
FACET http://wiadomosci.wp.pl/title,Prof-Szamatowicz-in-vitro-to-normalne-leczenie-dajace-szanse-na-ciaze-i-porod,wid,15091774,wiadomosc.html Pozdrawiam Was i TAK Trzymać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej hej! Widze, ze czytanie forum bedac w pracy, w pospiechu nie jest dobre, bo wszystko pomieszalam! To Aga przytyla 10 kilo, a nie Katka! wybaczcie pomylke :) ..a ja sie zwazylam wieczorem i co? 2,5 do przodu..mam nadzieje, ze to tylko efekt wieczoru i duzej ilosci plynow ktore wypilam, ale przytycie tez jest, ewidentnie... Nielotku, widzisz, Ty cwiczysz, a ja nie! Ja przestalam cwoczyc, bo z tymi jajeczkami monsterami u mnie to niebezpieczne jakby popekaly..musze przeczekac...czuje sie jak bania. Xx Glowa mnie wciaz boli..tak, ze az oczy mi lzawia..jeszcze tak dlugo nie trzymalo mnie nigdy, jutro rano umowie sie na jak najszybsze badanie krwi, moczu, glukozy...bol glowy, czestomocz, potrzeba tlenu ( dzisiaj non stop otieram okna), mega pragnienie,moga byc objawami cukrzycy...musze to szybko sprawdzic... Xx Jesli dobrze pamietam, to ktos kiedys pytal jak czesto badam tarczyce...za kazdym razem gdy ide do ginekologa, ale teraz tez umawiam sie do endo, na next week. Dobranoc dziewuszki!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sloneczko83
Dziewczynki chyba moje pytanie zgineło w tłumie więc zapytam jesczez raz:-) Czy któraś mogłaby mi napisać od czego zależy czy stymulacja do ivf będzie długim czy krótkim protokołem?? Tylko od wyniku AMH?? Pozdrawiam i miłego piąteczku życzę:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sloneczko wysylam Ci link to poczytaj sobie, moze cos sie dowiesz. Ja mialam krotki i dlugi, ale wina lezala po stronie meza, wiec jak juz bylo kiepsko i wyniki coraz gorsze przeszlam na krotki. http://www.novum.com.pl/zaplodnienie-pozaustrojowe-i-embriotransfer/etap-i-stymulacja-hormonalna lune kurcze bol glowy i zeba to dla mnie najgorsze co moze byc!!!! Lec kochana do lekarza i zapytaj sie porob badania bo z bolem glowy to naprawde nie ma zartow. Tez miewam czasami, ale ostatnio coraz zadziej. Trzymam mocno kciuki za testujace, kontrolowane i wszystkie pozostale dziewuszki!! Milego dnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sloneczko83
Dziękuję nielotol :-) Właśnie, dziś wielki dzień dla niektórych dziewczyn. To czekamy na dobre wieści:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nielotolku, jednak dopiero w poniedzialek moge isc do lekarza na te badania krwi, dzisiaj ma urlop :( No ale nic, to w koncu weekend juz na nosie, wiec odpoczniemy sobie przyjemnie :) Moja droga, troche jestem zgubiona w tym kto, gdzie, kiedy, wiec powiedz, czy Ty dzisiaj robisz USG? XX Trzymam kciuki za testujace dzisiaj! Dziewczyny dajcie znac koniecznie! XX Akacja i jak z transferem wyszlo? XX Sloneczko, ja Ci nie odpisalam, bo nie wiem od czego zalezy dlugi protokol vs krotki, lekarz to ocenia..ja mialam dlugi, dlatego ze wczesniej mialam hiperstymulacje podczas szostej IUI i musialam najpierw brac srodki antykoncepcyjne, aby wyciszyc hormony i uspokoic jajniki...dlatego dlugo u mnie trwalo XX Buziaki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak tak ja dzis tez mam usg na 15:30. Dzis okaze sie czy wszystko dobrze sie wyksztalcilo i jak tam zyje sie naszemu ktosiowi;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewuszki Słoneczko jak jest wszystko u ciebie w normie i masz normalnie jajeczkowanie to moze byc i ten i ten protokol. Zalezy to od poziomu hormonow, ale wiadomo ze jajniki reaguja lepiej na podawane leki , po wyciszeniu czyli protokól długi. W długim szybciej beda pecherzyki i mniej wtedy potszeba lekow wiec i mniejsze ryzyko hiperki. Tak mi to tłumaczył lekarz. U nas tak robia , ponoc zadko jest tu(w Belgii) hiperstymulacja lekarz powiedział mi ze lepiej jeszcze raz podejsc do ivf jak ryzykowac zdrowie- pewnie dlatego ja biore tak malo lekow.Nielotku a ty przy ivf mialas duzo lekow? Moze i lepiej tylko jak w Polsce musicie zaplacic 14 tys za podejscie to człowiek nawet sie pomeczyc chce ale zeby było jak najwiecej jajeczek a nie znow podchodzic i znow płacic. Niech choroba jasna robia cos z tym dofinansowaniem bo osłabiona płodnosc to nie naz wymysł tylko choroba. My to wiemy ale co z opinia publiczna ogolna niewiedza !!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nielotku moze dowiecie sie czy to ona czy on :) kciuki za wszystkie dziewczynki trzymam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×