IN VITRO - zapraszam te które przed, w trakcie i po

Hej dziewczyny! No i koniec weekendu :( buu Xx Wlasnie konczymy ogladac z mezem film Django Unchained, swietne kino, super muzyka, siwietna obsada ( nie wylaczajac genialnego leonardo dicaprio :* ) ale ze to Tarantino to sporo scen bryzgajacych krwia, wiec co chwile nie patrze, zeby dziecka nie stresowac :) Xxx Annette, czekam czekam z niecierpliwoscia! Czyli na razie nie ma @ ... Moja droga oby przez nestepne 9 mies nie przyszla....!!! Piekny sen! Xxx Fania, chyba bedziesz musiala poczekac na nastepny cykl, chyba ze nie bedziesz robic badan, ale to lekarz Ci musi wskazac jakie sa wazne dla Ciebie Xxx Helenko, duzo przeszlas biedactwo, oby to byl ostatni raz i teraz mrozaczki zostana z Toba! Xx Monjoc, nie denerwuj sie :) wszystko przed Toba Xx Pozdrowienia dla wszystkich dziewczyn!

Lune DE mam nadzieje ze bede taka szczesciara jak Ty i uda sie za I razem, oby modle sie o to codzienni oprocz tego chodze od wczoraj w pasku św. Dominika i sie do niego modle!! Mam nadziej, ze mi pomoze!! Fajnie Helenko ze masz 3 zamrozone zarodki, zawsze to duzo mniejszy koszt, man nadzieje ze pozbedziesz sie polipa. Ja mialam torbiel, ale na szczesei po duphastonie mi znikneła, a tak sie balam ze czeka mnie laparo i tez sie stresowalam. Chcialabym zeby u mnie bylo mnostwo zarodków ;-) Izabelak1979 ja jeszcze przed proba, ale pewnie kazdy organizm jest inny i inaczej reaguje , mam nadzieje ze 2 raz sie pooweidzie ;-) Ja sie jeszcze boje ze jak wepchaja plemnika do mojej komorki to czy bedzie ona zdolny do zaplodnienia do czy nie bedzie jakis zle zbudowany, mam nadzieje ze dokonaja dobrej selekcji. Idę spac pa do jjutra!!

Helenka a ja właśnie naczytałam się strasznych rzeczy na temat badania drożności i jak to okropnie boli, nastawiłam się na koszmar a tu ból mniejszy niz przy miesiaczce (mam straszne bóle) a o punkcji słyszałam, że nie boli bo znieczulenie takze pomimo stresu jak to będzie wyglądało nie myslałam o bólu a tu niespodzianka!! No ale czego się nie robi aby zostac mamą. za nas wszystkie trzymam mocno kciuki!!!!!!!!!!! x monjoc kochana wierze ze plemniczek bedzie aktywny i spodoba mu sie twoje jajeczko:)

Lunka no nie ma @ ale zastanawiam sie czy nie mozna poprzesowac cyklu tymi wszystkimi lekami i zastrzykami, brzuch raz boli, raz nie cholera wie... Najgorsze jest to ze nie mam mozliwosci zrobienia bety :-( jutro 14 dpt a ja nic nie bede wiedziala dopoki malpa nie przyjdzie... pozostaje mi sie uzbroic w cierpliwosc ehh to zycie... X zmieniajac temat czy ktoras z szanownych kolezanek budowala dom?

Czesc dziewczyny Helenko ja tez po nieudanych prubach widzialam małe zarodki na podpasce widok straszny i serce tak mocno krwawiii az mi ciary przeszły jak sobie przypomniałam . Anette ja mam przeczucie ze ci sie uda z Lude tez miałam takie przeczucie i jej sie udało wiec tobie tez sie uda. Helenka a jak to było z twoimi jajeczkami oddawałas komus wiem ze miałas duzo i tylko 3 masz zamrozone? Ja mam nadzieje ze moje jajeczka jak moga komus pomoc to niech pomoga podpisałam dokumety ze jezeli niewroce po jajeczka to niepozwalam ich zniszczyc maja byc przekazane potszebujacej parze. Lude niecwicz juz kochaniutka poczekaj do 7 miesiaca ... Ja mam czasem watpliwosci czy ja tak naprawde chce tego dziecka ; nic nigdy mi sie nie sniło , ale tak mocno kocham dzieci jak mam okazje to korzystam z przytulania i bawienia i nianczenia ... wiec moze to tylko zal podpowiada takie głupoty . manjok bierzesz juz zastrzyki ? ja jeszcze nie .... A co do Nusi załozycielki forum to jakis czas temu pojawiła sie nanowo z tego co wiem to chyba ma przerwe teraz w staraniach, niestety niejest jeszcze w ciazy ... ale niepamietam czy miała wkoncu ivf czy nie. Pisała ze jej milo ze nas tu tyle jest i ze sie wspieramy i marzyła by miec czas by moc wszystkie posty przeczytac . Buziaki i kolorowych snow

Hejka, apropo kosztow raz jeszcze. Tu w Niemczech, konkretnie mi powiedziala dziewczyna, ktora na swoje rachunki popatrzyla, ze placili 7250euro za ICSI juz lacznie z lekarstwami a dodatkowo troche ponad 1200euro za mrozenie. x Kurcze no, poznalam kolejna dziewczyne, ktora w Wiesbaden juz 5 raz podchodzi :( Troche mnie ta statystyka podlamuje :( x Tutaj robia punkcje pod ogolna narkoza wiec pewnie tez dlatego wiecej kosztuje niz w Belgii. Ale nie wyobrazam sobie tego pobierania "na zywca". Nie mozna zazadac znieczulenia na wlasne zyczenie?

ja wlasnie siedze w szpitalu i czekam na badania trzymajcie kciuki. co do moich pecherzykow to mialam pobrane 22 piec oddalam odrazu,10 do zaplodnienia-zaplodnilo sie tylko 4.i reszte zam zrozilismy.niewiem czy dobrze zrobilismy czas pokaze

Helenko, trzymamy kciuki za wyniki badan! xx Nie wiem, czy mozna zazadzac znieczulenia...hmm..pewnie kazda klinika ma swoje zasady, musisz dopytac Gerwazy na swoim spotkaniu...ja tez sobie nie wyobrazam bez znieczulenia, bo to jednak musza sie przebic przez sklepienie pochwy, aby pobrac jajeczka, ale widzisz Aneczka nasza przetrwala bez mrugniecia okiem, moze to nie takie straszne jak sobie wyobrazamy...w sumie to balam sie narkozy, ale do punkcji to nie taka narkaza prawdziwa, trwa tylko 10 min, bez intubacji, tylko glebsze znieczulenie, no ale jednak zasypiasz na te 10 min, wiec na pewno ma to jakis efekt uboczny na organizm...trzeba sie zdac na klinike w tej kwestii...

Annette, no dziwne, ze tej bety nie sprawdzaja- to w Belgii, tak? kurcze to trzeba czekac, ahh

Helenko trzymam mocno kciukasy za ciebie, oby wszystko szlo po twojej mysli:-) x minojc napewno uda ci sie za pierwszym razem jesli tylko mocno w to uwierzysz :-) x A ja nadal nie mam okresu, ale brzuch calusienki czas mnie stawia do pionu ze za chwilke wszystko ze mnie chlusnie. Boli mnie od rana dzisiaj krzyz tak na wysokosci doopska, ledwie w pracy wyrabialam, ale to tez moj stary objaw malpowy takze bez zmian. dzis 29 dc ale Helenka pisala ze miala opoznienie do 32 dc wiec jeszcze sporo dni czekania. Zawsze moglabym kupic test, ale doszlam do wniosku ze smierdzi ode mnie na 10m tchorzostwem i ze nie dam rady, wiec czekam na @ x caluski dla wszystkich i powodzenia dzisiejszego dnia :-)

Witam Was kochane forumowiczki po weekendzie :-) Musiałam troche nabrac sił i w sb poszłam z meżem na basen zeby sie odstresowac,było super... Poza tym mój mąż wczoraj mnie ochrzanił ze za duzo siedzie na forum i wszystko mocno przezywam.Nie dosc ze martwie sie soba to jeszcze problemami innych osób i zebym sie mocno zastanowila czy to dobry pomysł.yyyhhh te chłopy nic nie rozumieją, że my kobity musimy sobie troche popeplać :-) xxx Lunede Słonce dzieki za info z tą stopką.Nie cwicz moze wiecej bo to duze ryzyko,lepiej uważaj na siebie i dzidzie. xxx Karolina28 ja tez miała robiona droznosc jajowodów ale własnie miałam bardzo czesto zapalenia i infekcje i chyba dlatego jajowody sa niedrozne. A wracając do tematu zółtaczki to troche mnie nastraszyłyscie i chyba sie zaszczepię. A Wy dziewczeta jak po weekendzie sie czujecie? :-) pozdrawiam

Lunka ja w danii sie gniezdze, ale tutaj do konca 3 miesiaca kobieta nie jest w ciazy takze ich nie interesuje beta ani nawet takie poronienie jak helenka miala, maja to gdzies poprostu. twierdza ze jak dziecko bedzie silne to wytrzyma a jak nie to trudno :-( masakra jakas z tymi ciazami tutaj...

annette_18 ja miałam dokładnie tak samo jak Ty,brzuch bolał jak na typowy @ a okazało sie ze była ciaża.Nie miałam zadnych innych objawów ciazowych poza zagniezdżeniem.Ale nie zawsze to sie odczuwa.Moja kolezanka nie odczuwała od samego poczatku nic a nic.Zadnego bolu,zadnego zagniezdzenia,żadnych mdłosci ani wymiotów a jest juz w 18tym tc.Takze zachowaj spokój.Pomysl sobie...co bedzie to bedzie....a bedzie dobrze :-) trzymam kciuki!!!

cholera jak czytam te Wasze wypowiedzi to zastanawiam sie czy ja jestem jedynym przypadkiem z tym pieprzonym zasniadem??? Podobno po in vitro jest o wiele wieksze ryzyko wystapienia zasniada bo to nie jest zapłodnienie naturalne.Czy ktoras Was miala juz z tym do czynienia? Dane wykazuja ze 1 na 1000 kobiet ma to cholerstwo w Polsce.

ah no tak Dania, hmm..niefajnie, 3 mies to pierwszy trzymestr a nie brak ciazy! zupelnie nie rozumiem tej polityki! no to czekamy annette i trzymamy kciuki! xx Madziula, ja osobiscie nie znam nikogo z zasniadem, ale tez nie znam duzo osob ktore mialy in vitro...ale u Ciebie to byc moze wcale nie zasniad, z tego co zrozumialam, lekarze dali sprzeczne opinie..hmm i badz tu madry xx

ok ja juz po,i znowu nerwy,kolejne badani kazali robic jakby dzisiaj nie mogli ich zrobic,pojde pewnie prywatnie bo mnie zwolnia jak nic.Lekarz dal skierowanie na laparoskopie a nie histeroskopie macie jakies informacje czym to sie rozni?W lutym mam miec zabieg.

Helenka Ty to się biedna masz z tym polipem. A pytałaś kiedy po laparoskopii mogłabyś mieć kriotransfer?

Helenka histeroskopia jest nowoczesniejsza metodą niz laparoskopia.Ta pierwsza jest mniej inwazyjna,bo lekarz wkłada histeroskop przez pochwe i wszystko w srodku oglada bez zadnego nacinania.A laparoskpia z tego co wiem(kiedys taka dziewczyna opowiadała mi w szpitalu) usypiaja do zabiegu i takie male dziureczki robia w podbrzuszu zeby dostac sie do srodka i zobaczyc w czym problem.Po histeroskopii pół godzinki siedzialam na korytarzu,dostałam nospe i po sprawie.Nic sie nie musi goic i nic nie boli,a przy laparoskopii chyba trzeba odczekac jakis czas,ale nie wiem ile.Dlatego tez histeroskopia jest taka droga(ja płaciłam 1500zł prywatnie).Helenka zapytaj lekarza jak długo musisz odczekac bo wiadomo ze nam wszystkim zalezy na czasie,a tu zawsze cos wyskoczy i to czekanie i czekanie......pozdrawiam

Helenko, ja nie wiem co to jest histeroskopia...Madzia, czy ten zabieg usuwa polipa, czy tylko oglada? w kazdym razie, w 2006 r mialam operacje laparoskopem, usuwania torbiela z jajowodu. to powazna operacja w szpitalu, klika dni jestes w szpitalu, zabieg pod pelna narkoza u mnie trwal kilka godzin, bo torbiel byla 6cm na 8 cm, ogromna i trudno ja bylo laparoskpoem wyciagnac. Czyli przez dwa dziurki w brzuchu. Potem to sie dosc dlugo goi, kilka dnia ledwo chodzisz, ja mialam chyba ze dwa tyg zwolnienia...ale nie wiem, czy Ty taki zabieg bedziesz miala, moze cos mniej inwazyjnego?

Lunede wyroznia sie histeroskopie diagnostyczą i operacyjna.U mnie była tylko ta pierwsza bo nie było zadnej operacji,ale jesli jest cos co trzeba i mozna usunąc czy wyciąć to oczywiscie sie to robi.Natomiast z tego co wiem jesli w trakcie zabiegu cos wyjdzie i operuja to wtedy dopłaca sie do zabiegu(jesli jest prywatnie).No a laparoskopia to dokładnie tak jak mowisz. Ta dziewczyna w szpitalu opowiadała tez tak samo.Wiadomo ze i po jednym i drugim pewnie trzeba odczekac swoje bo przeciez to operacja tylko "inną drogą".

Sama nie wiedziałam,że są 2 różne histeroskopie,dopiero teraz mnie olśniło. Już miałam pogratulować Madziuli wysokiego progu bólu i siedzenia na korytarzu tylko pół godzinki i o własnych siłach.Do histeroskopi byłam usypiana i ocknęłam się na sali z innymi kobietami po takich zabiegach.W głowie wirowało jak po 4 sylwestrach do kupy wziętych.Dość konkretnie bolał brzuch i dawano nam sporo przeciwbólowych leków.Zabieg miałam o 15tej a ze szpitala wyszłam na drugi dzień po 9 z czterodniowym L4. Macica była tak wyczyszczona,że najbliższy okres wyglądał jak kropla po ukłuciu igłą.

Witam wszystkie dziewczyny Dlugo sie nie odzywalam ale od czasu do czasu was podc\ytuje.. Pozdrawiam wszystkie "stare" kolezanki witam wszystkie "nowe"..troche nas tu przybylo ale to fajnie .. Dziewczyny wtrace sie do ostatniego tematu laparoskopii i histeroskopii..wiec Helenka nie przerazaj sie tak bardzo laparoskopia bo ja uwazam za nie jest to takie straszne przeszlam trzy w ostatnich trzech latach i wcale nie uwazam ze jest to stara metoda wrecz przeciwnie. jezeli maja usuwac polip to napewno lepiej laparoskopowo niz poprzez otwieranie brzucha bo napewno sie to gorzej goi a histeroskopia jest badanie oglednym wiec nie pomoglo by w twoim przypadku. Z tego co mi lekarz mowil to po kazdej laparoskopii powinno sie odczekac jeden do dwoch cykli zeby wszystko doszlo do siebie. Poczekasz chwile ale bedziesz mialal pewnosc ze polip usnuniety ktory moze przeszkadzac ciazy i przy okazji obejrza twoje narzady dokladnie ,a co do tego ze jest to operacja to jak najbardziej sie z tym zgadzam ale ja na druga dobe bylam zawsze wypisana do domu i bardzo szybko dochodzilam do siebie..Bedzie dobrze,kobieto jestes silna i dasz rade ,ja w to wierze ze tak mialo byc zeby potem bylo wszystko bez zastrzezen.. Dziweczyny wszystkiego najlepszego w Nowym Roku zycze Wam spelnienia marzen i wytrwalosci..podobno ten rok nalezec bedzie do osob cierpiliwych i spokojnych wiec wszystkim nam tego zycze. Pozdrawiam Aga

Jesli któras z Was jest zainteresowana to tutaj sa 2 linki o laparoskopii i histeroskopii.Porównanie. xx http://www.macierzynstwo.com.pl/pl/Histeroskopia_diagnostyczna_i_operacyjna xx http://www.macierzynstwo.com.pl/pl/Laparoskopia

Wróciłam z pracy i od razu do Was - paranoja!!;-) Helenka - nie bój się !Ja też mialam laparoskoipe, do kórej byłam usypiana, trwała ona z godzinke, w szpitalu byłam 4 dni w pitek poszlam we wtorek wyszłam. Robią Ci w brzuch 3 dziueki jedna w pępku a 2 tak nizej kolo jajnikow po obu stronach. Ja mialam na wieczór wiec cala noc lezalam na lozku pod kroplowkami a potem rano juz wstalam i poszlam sie wykapac, troche trudno mi bylo sie wyprostowac,a el potem juz lepiej bylo , a na 3 dzien juz po lozku chodzilam i z kolezanka z sali łożkami bawilysmu sie bo takie na pilota byly (jak dzieci;)) Dodam ze osluga super byla, jedzenia jak w resteuracji , i latali kolo nas jak kolo dzieci., Wiecie co dziwie sie dzis sama, mowie wczoraj do mojego M , ze juz mogla by @ byc bo to czekanie tydzien, poltora to mnie meczy juz sama mysl o tym. Dzis rano sie budze a tu pojawilo sie krwanieie , cylk mialam 22 dniowy , dziwne bo zawsze byl 28-40 dniow u mnie nie regularnie. Wiec od dzis zaczelam brac zatrzyki, narazie 1 rano. Mam tylko nadizej ze to @, bo narazie skapa jest. Po 17 mam dzwonic do lekarza w sprawie wynikow z krwi czy wszytsko oki,a wiec kciuki trzymajcie ;-) Izabelka oby moje jajko było ładne i sie spodbało chłopakom ;-) Modlę się o to , nosze pasek św Dominika tez i modle sie do niego mam nadzieje ze mi pomoze . Izabelak a ty czkeasz teraz na wyniki ? Aneczka wiem ze to nic przyjemnego, ale jak te zarodki wygladaly! Helenka podziwiam cie za te jajeczka - 22!! wow Anette dzieki za wsparcie, ale jak czytam te fora to mam dola, bo duzej ilosic nie idaje sie za 1 razem ;-( i trzymam kciuki kochana!!

Czesc. Dziewczyny Gerwazy naprawde niejest tak zle z ta punk.cja wiecej strachu niz bolu ja bylam nastawiona na ogromny bol bo mnie kolezanka.nastraszyla. Ale najwazniejsze zeby nispunac miesni i wtedy nieboli bardzo. Troche boli ale dlamnie gorzej nieprzyjemne bylo przygotowyeanie(cala dezynffekcja i mycie pochwy najgorszy ten rozwieracz taki co zakladaja do pobierania cytologii) pozniej dawali mi jakis zastrzyk wsklepienie pochwy pewnie znieczulajac. Wszystko trwalo 25 minut.czekanie wkurza. A i mialam zastrzyk domiesniowy powinienbyc 30 minut przed wjazdem do gabinetu. Ale ja bylam nakase chorych i moze dlatego niechcial mi sie zgodzic na narkoze u nas prawie wszystkie leki placi kasa chorych wiec moze maja lekarze ograniczenia i wytyczne co do narkozy.... Jak chcesz i jak bede to zapytam

Helenka skarbie ja niemam pojecia o tych badaniach cale szczescie mnie to niedoryczylo. Ale wiem ze polip powaznie utrydnia zajscie w ciaze, on tam siedzial zakamuflowany w twojej macicy i wyganial zarodki.Teraz ci go usuna i bedzie wszystko dobrze to zarodek zagniezdzi sie zamiast tego polipa. Poczytam mimowszystko o tych bafaniach fzieki za linka. Hmmm.... Jak wygladaly obumarle zarodki...ten pierwszy jasno kremowy, nieukrwionywielkosci paznokcia malego.szybko wyzucilam podpaske zeby nierozkleic sie totalnie, to bylo na 3 dzien okresu wiec juz troche placzu mialam za soba i dotarli domnie ze sie nieudalo. Za drugim razem plamilam od srody bete mialam w piatek rano. 15 min przed wynikiem bety na podpasce byly 2 kawaleczki scietego bialka 2cm dlugie 0,5 szerokie tak wyglafaly jak sie mieso piecze i czasem obok miesa w blaszce jest kremowego koloru sciete bialko. odechcialo mi sie zyc ale za chwile zafzwonil maz i powiedzial ze wynik jest pozytywny.Wiec placz ze szvzesia i lezenie ale niestert we wtorek powtorka i beta spadla. Dopiero wtedy zdalam sobie sprawe ze to byly martwe zarodki. Przepraszam za szczegoly ale sama chcialas. Aga a jak tam twoje ksiezniczki? Buziaku i do pozniej

manhok niezalamuj sietrzeba cie troche do pionu postawic i tchnac w ciebie nadzieje.Popatrz kochana nirwszystkie babki sa gafatliwe i uwirsz mi ze jest sporo takich ktore podchidza do ivf uda sie i niemysla o tym ze to bylo ivf .zyja tym ze maja malenstwo w brzuszku i na forach o ciazy siedza jak gdzies klikaja.Zreszta to tez jest normalne i ja to tez rozumie.A kto czyta takie forum te co problemy maja .i im jest pod gorke, nawet ja lecze sie juz tyle a na tym forum jestem chyba od czerwca to tylko 7 miesiecy.Sa i takie co na forum sa do pierwszej bety,wychodzi pozytywna ale np niska a pozniej niema ich i niema.a my tu myslumy piszemy ciekawe jak beta.czy rosnie a taka dziewczyna nawet nienapisze.jest wszystko dibrze udalo sie.Byla tu taka niedawno, ale lune ja widziala na forum o ciazy i jest ok.Wtedy mysle super nastepnej sie udalo, szkoda ze niewrocila di nas napisac udalo sie po to by.dac nam nadzieje .Super ze jrst taka Lude,Nielotol,wiosenka,czy Aga To my staraczki dzieki nim wierzymy ze nam tez.sie uda. Wiec glowa do gory musi sie nam udac "!! To bedzie nasz rok i nasz szczesliwy czas i to powinna byc mysl przewodnia wszystkich staraczek

Aneczka35 jak ty taka optymistka to i ja !! Uda się w 2013 roku, bo ktoś mówił ze 6 to szczeliwa liczba? Dzięki za odpowiedź!

Dzwoniłam do doktorka , wyniki z krwi oki ! Teraz jadę w czwartek na usg;-) to bedzie 4dc zobaczymy czy coś rośnie!

dziewczynki trochę się dowiedziałam więcej.Otóz mam zrobić histeroskopie aby usunąć polip i moja p dr mówi żebym w szpitalu zarządała że to ma być his a nie laparoskopia bo tego nie potrzebuję a to jest za poważny zabieg który do niczego nie jest mi potrzebny.Więc zadzwoniłam do szpitala i powiedzialam dość ostro ze na skierowaniu było to i to chcę a oni że to własnie mam zapisane a pani pielęgniarka widocznie pomyliła i na kartce zapisała coś innego:(nie skomentuje tego!!! Ale jak poczytałam wasze wpisy to tak mi się ciepło zrobiło na serdzuszku że Was mam bo wiem że nie jestem sama,A więc ja do 14.02 mam wolne i odpoczywam psychicznie:)