Czy współczujecie osobom po studiach które pracują

na produkjci i w sklepach oraz wkurzacie się na osoby po szkole średniej (czasami nawet zawodowej,gimnazjalnej i podstawowej) które pracują w biurach, czasami na produkcji są kierownikami, majstrami, brygadzistami a kierownikami mogą być w biurze nawet osoby średniej /czasami/. Czy was to wkurza/

Pracuje na przyslowiowym zmywaku w UK, jestem po studiach, mam 18 000 funtow miesiecznie na reke, prosze mnie teraz zjechac!

Gówno mnie obchodzą sieroty po studiach.

trampkarz- ile h pracujesz i co dokladnie robisz?

gdybym nie zdobyła dobrego stanowiska w swoim zawodzie owszem wkurwiałoby mnie to, a tak to spływa to po mnie

jak dla mnie najbardziej są żałosne osoby które z premedytacją wybrały jakiś nierynkowy kierunek a potem jęczą że pracy nie mają albo mało zarabiają. bo im wbili do główek że jakiekolwiek wyższe wykształcenie to murowany sukces.

najgorzej mają tacy co idą na studia i myślą że będą po n a to głównieich kierownikami :) i to nie ważne w jakiej branży byle być kierownikiem sama skończyłam studia humanistyczne jakieś 2 lata temu i dużo mnie kosztuje by wreszcie mieć normalną prace