Dlaczego?

Mam problem i to od dluzszeg czasu z moim mezem.Wiele razem przeszlismy przez te 10 lat ; moja choroba ,operacje ,leczenie itd.Wiem ze bardzo sie zmienilam fizycznie niestety nie mam juz 20 lat (42)i wyglad tez mam nieciekawy ale od pewnego czasu seks z moim mezem to denerwujace mnie przezycie.Moj maz albo lezy jak kloda drzewa i czeka az ja go zadowole albo unika wogole kontaktu z moim cialem moge na glowie stanac a nie zainteresuje go jako kochanka co mam zrobic?

Albo twoj mąż ma niskie libido , albo mu sie po prostu znudziłaś Ja na twoim miejscu porozmawiała bym szczerze z mężem i co on ci powie na ten temat

Może warto z nim porozmawiać? Przecież facet to nie maszyna - też może mieć jakieś kłopoty/zmartwienia, które odbierają mu ochotę na seks. Może wieje u was chłodem w łóżku, zrobiło sie nudno... Powodów może być wiele. Skąd my mamy wiedzieć co się dzieje w twoim domu? Pogadaj z nim.

Wiele razem probowalam rozmawiac z nim na ten temat ,wscieka sie wtedy na mnie i mowi ze wydziwiam

a moze ma poprostu inna ja tez jestem jego druga zona i dla mnie zostawil poprzednia

Wcześniej był również taki oschły jak teraz?

Wszystko możliwe że ma inną

nie nawet jak bylam po pierwszej operacji (mialam czasowa stomie z powodu raka jelita) byl zainteresowany mna teraz jest poprostu okropnie nawet jak juz idzie ze mna do lozka to zaspakaja siebie ja go nie interesuje

nie intersuje go jako kobieta jestem przedmiotem w domu przynies wynies podaj zrob jak leze w szpitalu to nawet mnie nie odwiedzi

Nie po takich operacjach są kobiety , ale wszystko zależy od partnera . W tym wieku mężczyxni przechodzą drugą młodość. Masz z nim dzieci ? bo jak nie to wedug mnie taki związek chyba nie ma szans . Musisz z nim porozmawiać szczerze, czy jeszcze zalezy jemu na tobie

chyba te cięzkie przeżycia go przerosły wygląda na to że uczucia w nim zgasły

tak mamy 2 cudownych chlopakow i super tesiowa ktora od 3 lat zabiera dzieci na wakacje na 2 miesiace zebysmy mieli czas dla siebie bo juz w zeszlym roku widziala ze sie psuje ale wtedy szlismy jeszcze ze soba do lozka teraz juz nie coraz czesciej spimy osobno

może idźcie do poradni małżeńskiej? on sobie ewidnentnie z czymś nie poradził.

wolalabym najgorsza prawde od niego uslyszec niz takie zimno zamrazarka kiedys na moje pyt czy mnie kocha odpowiadal ze tak teraz udaje ze nie ma pytania

Jak masz taka teściową , to może z nia porozmawiaj o tym co się dzieje i ona z synem porozmawia na ten temat. Dzieci sa ważne alke i Ty równiez jesteś

Anno moj maz nawet nie chce slyszec o rozmowie z kims o jakims problemie bo wedlug jego zdania nie ma nic zlego

moj maz nie umie rozmawiac z mama jak zachorowalam to ona stawala na glowie zeby pomoc mu poradzic sobie z tym a on nie umie jej nic powiedziec a najgorsze dla mnie jest to ze ja go ciagle kocham

Ja to samo przeszlam i swojego M zostawiłam bo nie widziałam sensu istnienia małżeństwa , dopiero byłoby jakby się dowiedział na co dokladnie choruję od niedawna. Powiem Ci szczerze nie widzę nic w tym ze się poprawi jak nie da rady iść z nim nawet do Poradni Malżeńskiej. On musi zrozumieć że Ciebie rani w ten sposób nie martwiąc się co z Tobą się dzieje i jak ty się czujesz odtrącona przez niego

wiesz najlepsze jest to ze wszyscy naokolo mi mowia ze po leczeniu zrobilam sie ladniejsza atrakcyjniejsza ja tez staram sie dbac o siebie bardziej niz 10 lat temu a moj maz jest soplem lodu

Mi się wydaje że ma również obnizone libido i dlatego tak sie zachowuje . Ale mniue dziwi tylko że Ty będąc w szpitalu nic go nie interesowało co się z Toba dzieje . Kochajacy mąż w ten sposób się nie zachowuje :o

no dzwonil ale tylko tyle ciagle ma jakies pretensje o co kolwiek jak tylko oczy otworzy to juz ma problem ciagle mysle o tym ze ma kogos wiem bo mi opowadal ze tamta zone tez zdradzal jak tylko wyjechala z dziecmi na wakacje

Albo przechodzi ANDROPAUZE jak u nas Menopauzę

Dlugo leżałaś w szpitalu ?

wiesz co ale chce zebym ja go zaspakaja wtedy zamyka oczy i nawet na mnie nie spojrzy

wiesz co za pierwszym razem 10 dni potem 14 potem pare razy po 2 lub 3 dni i pol roku chemii

No to jest bardzo wygodny, dla niego ON tylko sie liczy a Ty juz nie, wcześniej też tak robił jak teraz?

I tylko dzwonił , znam to az za dobrze :o

nie wczesniej chcial mnie ciagle

musze przerwac nasza rozmowe bo wlasdnie wrocil z pracy

Przepraszam że o to zapytam Cię :( Czy jak miałaś stomię zrobioną to go przypadkiem nie brzydziło ?