Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Lost ;/

Facet z zona i dzieckiem jeszcze bez rozwodu

Polecane posty

Gość Lost ;/

jestem z chlopakiem 2 miesiace zalezy nam bardzo na sobie ale jest pewien problem on ma dziecko i zone od 3 lat nie sa razem ale do tej pory nie zalatwili rozwoduy dopiero teraz sie tym zajal jak poznal mnie ..;/dziwne ..jeszcze odam ze to ona postanowila o rozpadzie tego zwiazku on ja kochal bo skoro facet bierze slub to napewno kocha ...ja juz psychicznie nie wytrzymuje tego wszytskiego dlatego czasami cos powiem glupiego do niego typy pojebany jestes ..ale oostatnio on do mnie powiedzial spierdalaj bardzo przepraszal ale co mi z tego jak te slowa bardzo zabolaly nie wiem co robic ..pomocy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powiem i ja ......
z tego wychodzi że Ty możesz do niego mówić że jest pojebany ale jak on Ci wypalił że masz spierdalać to grasz obrażoną królewnę ?.....żeby być szanowanym trzeba szanować innych taka jest zasada a tak w ogóle nie rozumiem w czym leży Twój problem....przecież facet zajął się już rozwodem a że do tej pory go nie miał no cóż może miał nadzieje że żona do niego wróci a czas leci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lost ;/
O to chodzi ze ja sie boje ze jak zaczna zalatwiac wszytsko to milosc odzyje ..nie wiem co bym wtedy zrobila ..;/zalezy mi bardzo na nim czasami juz psychicznie nie wytrzymuje ..ta dziewczyna zawsze bedzie w naszym zyciu bo maja wspolne dziecko ;/ nie wiem co robic ..czy mozna zapomniec o kims kogo sie kochalo przez 7 lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lost ;/
wiem ze sama sie na to zdecydowalam ale nie wiedzialam ze to bedzie takie ciezkie ..ja jestem mlodsza od niego o 10 lat dopiero zaczelam zyc nie mam zadnej przeszlosci ..a on duzo rzeczy nie rozumie ..nie rozumie tego ze ja cierie kiedy on z nia rozmawia ..co jak jego dziecko bedzie mialo komunie pojdziemy wszyscy jako szczesliwa rodzina ..ja on i jego zona ..a jesli jego dziecko mnie nie zaakceptuje ? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lost :/
widze wysoki zaslub słownictwa ..przyszlam tutuaj po rade nie po obelgi kogos takiego jak Ty ..widzac sposob twojej wypowiedzi pewnie jeszcze nie wyrosles od ziemi ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powiem i ja ......
wiesz Twoje obawy są zrozumiałe ale albo się pogodzisz z tym że on ma swoją przeszłość i będziesz potrafiła przejść nad tym do porządku dziennego że jest dziecko i była żona z którą chcąc nie chcąc będzie musiał utrzymać kontakt albo daj sobie spokój z tym związkiem bo jak będziesz zazdrosna do tego dojdą wymówki że za długo rozmawia z żoną itd.....to się nie uda no i musisz zaakceptować dziecko nikt Ci nie każe go pokochać ale chociaż polubić byłoby wskazane są pary po tzw przejściach którym się udaje pogodzić to wszystko a ta żona ma kogoś czy jest sama ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lost :/
Staram sie ..Ale powiedz mi jak uwazasz mozna kogos przestac kochac po 7 latach ? pozatym przeciez faceci nie zenia sie z kobieta do ktorej nie czuja czegos silnego ..to musiala byc milosc ..teraz mi mowi ze jestem miloscia jego zycia i jej pewnie mowil to samo ..;/najgorsze jest to ze My juz nie bedziey mgli wziasc slubu a to oznacza zycie bez Boga :( wiem troche za pozno o tym mysle ;/ kochamm go i nie mam pojecia co zrobic ..Ona nie ma nikogo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Autorko jestem
W podobnej sytuacji . Tylko mojego M żona zdradziła nie są razem 3 lata my jesteśmy 2.5 . Ona też ma kogoś dopiero rozwód jest załatwiany bo wcześniej było wiele rzecy co uniemożliwiało . My mamy wsólne dziecko 8-miesięczną córke :) też czasami wysiadam. Ale akptuje jego przeszłość i to że ma córke bo sama mam syna z poprzedniego związku dodam że mam 24 lata a mój ma 32 :) pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lost :/
Mojego tez ..dlatego musial odejsc ..pewnie gdyby nie to to do tej pory byliby razem ..Mi tez ciezko zaakceptowac jego przeszlosc zastanawiam sie czy on by dal mi szanse gdybym to ja miala swoje dziecko ..a czesto ma kontakt ze swoim dzieckiem ? jak wygladaja ich relacje i jego relacje z byla zona ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powiem i ja ......
oczywiście że można kogoś przestać kochać nawet jeśli w dniu ślubu było się pewnym że to ta jedyna osoba na całe życie ...nie da się niczego zaplanować bo to samo życie pisze za nas scenariusze jeśli facet mówi Ci że Cię kocha i dla Ciebie pragnie uregulować swoje sprawy to dlaczego mu nie wierzysz ?...przecież gdyby nie traktował Cię poważnie to nawet by się za ten rozwód nie brał bo zawsze znajdzie się jakaś wymówka co do ślubu kościelnego cóż na to nie ma rady ja myślę że Twój problem polega na tym że w tej chwili za miast żyć przyszłością i cieszyć się z miłości faceta ...robić plany ...to Ty żyjesz jego przeszłością i rozdrabniasz szczegółowo każdy aspekt jego byłego życia a to raczej normalne nie jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lost :/
no powiem Ci ze zwariowalam ..jeszcze nie mam w nikim wsparcia rodzina skreslila mnie za ten zwiazek :(chce bardzo zyc przyszlosc chce wierzyc ze kocha tylko mnie ...ale boje sie co zrobi jesli dziecko kaze mu wybierac ...wkoncu milosc d dziecka jest najsilniejsza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powiem i ja ......
jeśli facet jest mądry i ma dobry kontakt z dzieckiem to nie pozwoli sobie na tego typu szantaż i będzie umiał to wytłumaczyć w końcu widzi że rodzice nie są ze sobą już od dłuższego czasu ...a ile to dziecko ma lat ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powiem i ja ......
a jeszcze jedno a Ty miałaś już kontakt z tym dzieckiem ono wie że jesteś w życiu taty ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lost :/
Dziecko ma dopiero 4 latka ..jeszcze mnie nie widzialo nawet jego zona nie wie ze jestem i kim jestem ..tylko jak pisal ze chce rozwod to napisal ze ktos dal mu szanse ..ona chyba teraz sobie uswiadomila co stracila bo jak pisal jej o rozwodzie to stwierdzila ze to bedzie bardzo bolesne dla niej ..powiedzcie mi ile moze trwac taki rozwod jak dlugo trzeba czekac ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powiem i ja ......
jeśli żyją ze sobą w separacji już 3 lata to rozwód powinien być orzeczony szybko pod warunkiem że wniosek będzie złożony bez orzekania o winie i obie strony wyrażają na niego zgodę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lost :/
No niby teraz mowi ze nie bedzie robila problemow ale jest kwestia alimentow placil 300 miesiecznie na dziecko a teraz ona chce wiecej ..wydaje mi sie ze jak da jej 400 bo to bedzie rozsadna suma bo wkonuc on ma placic na dziecko a nie na nia ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość plcmk
daj sobie z nim spkój !!!Zonaty,dzieciaty,na co Ci problemy? Jest duzo fajnych mężczyzn jescze wolnych;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powiem i ja ......
co do alimentów to jeśli się dogadają między sobą to dobrze ....gorzej będzie jak była będzie chciała wyciągnąć ile się da wtedy to sąd decyduje o wysokości alimentów a to jest uzależnione od możliwości finansowych faceta a ona pracuje ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lost :/
oczywiscie ze jest ale tylko do niego czuje to co czuje ...nie wiem czy to poczatkowe odczucia zauroczenie czy milosc ..miałm juz kilku facetow i jeszcze w zyciu tego nie czulam co teraz dlatego to jest dla mnie tak wazne :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lost :/
tak ona pracuje ..ale my mieszkamy za granica a ona w Polsce wiec pewnie mysli ze on Bog wie ile zarabia a nie wie ze tutaj tez jest ciezko ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powiem i ja ......
to że on pracuje za granicą nie ma znaczenia ....sąd jeśli chodzi o alimenty bierze pod uwagę oczywiście zarobki ale i koszty utrzymania czyli wszelkie opłaty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lost :/
mam nadzieje ze jakos pozytywnie rozpatrzy ta sprawe ..chcialabym zeby juz bylo po wszystkim ...szkoda ze milosc musi tak bolec :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powiem i ja ......
no niestety nikt nam nie obiecywał że życie to będzie raj usłany różami ...a Tobie życzę powodzenia i więcej optymizmu i nie patrz wstecz a tylko do przodu w końcu w życiu piękne są tylko chwile i nimi warto żyć :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Autorko jestem
Ale ja akceptuje przeszłośc mojego obecnego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Autorko jestem
Ale ja akceptuje przeszłośc mojego obecnego. jeśli chodzi o relacje jego z żoną nie są najlepsze ale starają sie dla dziecka rozmawiac ze sobą . Córka ma 9 lat bardzo go kocha niestety widują sie nie zbyt często bo raz pracuje za granicą dwa nie raz mu była nie pozwala . Ciężka sytuacja. Widuje sie czasem z jego dzieckiem uważam ją za fajną i mdra dziewczynke . Niestety nasza córka i jego sie jeszcze ie widzialy mimo że to siostry

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lost :/
dzieki bardzo ..zy chwila moga osoby z mocnymi psychika ja niestety takiej nie posiadam ..jestem straszna reliastka patrze o wiele za duzo w przyszlosc ..ja juz sie zastnawiam jak bedziemy sie zachowywac na komuni i na slubie jego dziecka a to jeszcze kupe czasu ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lost :/
Wiesz co mysle ze Tobie bylo troszke latwiej ze wzgledu na to ze tez masz dziecko z innego zwiazku ja natomiast jestem czysta oddaje mu cala siebie ..Dobrze ze jego dziecko Cie zaakceptowalo ja sie obawiam jak zareaguje dziecko mojego co jesli mnie nie zaakceptuje ..boje sie tez tego ze milosc moze odzyc Ty nie masz takich obaw ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość screce
ojoj ja już znam zakończenie. zostawi cię i wróci do niej. skoro nie złożył pozwu to jasne że liczy na to że sie zejdą. jak ona tylko tego zachce to poleci jak pies do niej. szukaj szczęścia gdzie indziej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lost :/
to czemu przez 3 lata nie wrocili do siebie ? pytalam go o to czemu dopiero teraz a on powiedzial ze nie chcial jej wczesniej widziec ..a teraz poznal mnie i wie ze musi to zrobic bo chce byc szczesliwy ze mna..powiedzial ze jestm miloscia jego zycia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×