Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mirek_42025

W poszukiwaniu ciepła, czułości i namiętności ..

Polecane posty

Gość mirek_42025
Znam, ale nie chcę o tym pisać tu i teraz. Ważne że nie zmieniło mnie to na tyle abym przestał wierzyć w prawdziwą miłość

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mirek_42025
jak masz na imię ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość shift07
nie umiem żyć racjonalnie i to mnie gubi. Wciąż tkwie w świecie fantazji, które są światem nierealnym i może na chwile sprawia, ze jestem szczęśliwa pozornie, za to później przybiera to rozmiary tragedii. Za co siebie nie kocham? A za to, ze nie potrafię powiedzieć stanowczego NIE ! za to, że boję się zostać sama że mam psychikę nastawioną bardziej na dawanie niż branie. Za to, że sama dla siebie jestem na drugim miejscu. Za to, że wiem, ze to jest NIEDOBRE a nic z tym nie robię...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mirek_42025
Robisz i to dużo, piszesz o tym i nie zgadzasz się na to jak jest. Powoduje to w Tobie złość. A złość to energia, potężna, wykorzystaj ją dobrze i skieruj we właściwym kierunku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość woodo
... a moze (cichutko szepcze) ... moze powinniscie sie spotkac ... moze to jest wlasnie wasze przeznaczenie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość shift07
Joanna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość shift07
mam wrazenie, ze nie nadaję się do związku z kimkolwiek, a nawet mam taką pewność Może coś jest nie tak, może coś wymaga uleczenia, może trzeba się tak prawdziwie uporać z przeszłością. Okaleczony człowiek nie jest gotów na nic, bo zawsze mimowolnie będzie szukał oparcia i będzie głodny zapewnień, ze będzie tym jednym/jedyną a to jest niedobre, męczące, nie buduje... Tylko jak dokonać tego samowyleczenia, gdy rana wciąż jest świeża, kolejne doświadczenie tylko ją rozdrapało, a odpowiedzialnośc za druga osobę nie daje spokojnie żyć...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mirek_42025
A ja jestem Mirek, miło mi Cię poznać Dwoje ludzi na zakrętach życia, w poszukiwaniu szczęścia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość shift07
mnie też jest miło Jedna radę Ci mogę dać, nie wpadaj w pierwsze lepsze ramiona Taka jest pokusa spragnionego miłości człowieka, a te ramiona często są zwodnicze... Sama Ci radzę, a źle czynię... U mnie teoria to jedno, praktyka to całkiem inna sprawa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mirek_42025
Asiu, więc nie oczekuj niczego, nie polegaj na swoich wyobrażeniach, uważnie obserwuj co dostajesz, bądź wybredna , daj tylko to co masz, co chcesz dać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mirek_42025
Dziękuje za cenną radę, nie szukam ramion dla samych ramion. Dotyk ich ma sprawiać drżenie, odwzajemnienie dotyku dawać rozkosz. Wtedy będę wiedział ze nie są zwodnicze i nie mylę tu tego uczucia z pożądaniem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość shift07
ale to wciąż jest kalkulacja nawet miłość wychodzi na to jest kalkulacją. Tak muszę się nauczyć walczyć o swoje, bo inaczej zginę w tym świecie. Mam tą świadomość już na szczęście, bo do niedawna nawet jej nie miałam i aż się wstyd przyznać, bo nie jestem już młoda, nawet trochę starsza od Ciebie, a niejedna młoda kobieta jest teraz bardziej swiadoma niż ja byłam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mirek_42025
Nie musi być w tym kalkulacji, obserwuj dla samego obserwowania, to co zobaczysz wpłynie na twoje postępowanie podświadomie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość shift07
masz więc szanse na udany związek, czego Ci życzę Romantyzm jest czymś, co powoduje ze życie nabiera innego wymiaru, ale trzeba mieć jeszcze tą umiejętność, by zejść czasem na ziemię . Ty chyba ją posiadasz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość shift07
ja jestem niestety wciąż w powijakach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mirek_42025
Czasem lepiej jest nie analizować wszystkiego zbyt głęboko, bo większość z tego to tylko nasze wyobrażenia a nie prawda. Lepiej czuć, twój oddech na mojej twarzy mówi że jesteś blisko mnie, zapach twojej skóry mówi że jest Ci dobrze, blask oczu jest po to żeby oświetlić drogę do Twoich ust

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość shift07
karmisz poezją...a ja muszę iść ugotować zupę, prawdziwą... Nie żartuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mirek_42025
Dodaj do zupy też trochę poezji, domownicy będą zadowoleni. Ja na dziś też uciekam. Ale jest jutro, pojutrze ........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość shift07
postaram się miłego dnia Ci życzę wrażliwy Mężczyzno...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mirek_42025
A dziś co mówią twoje oczy? Nie odpowiadaj, przeczytałem. Zamknij je i poczuj a na końcu powiedz czy odgadłem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lovejoan
:-) Witajcie :-) jaki piękny topik :-) Autorze, życzę Ci, abyś trwał w swoim męskim, ale subtelnym pięknie i żebyś nigdy nie zwątpił, ze odnajdziesz miłość; tylko wszystko na świecie ma sówj odpowiedni czas i swoje miejsce, być moze musisz jeszcze coś przezyć, coś jeszcze zrozumieć zanim spotkasz JĄ, a wtedy to niech pioruny walą i ziemia drzy pod stopami! tego Ci życzę :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Miałaś kiedyś uczucie że za chwilę coś się wydarzy, tylko nie wiesz co ? Twoje piersi nabrzmiałe pożądaniem rozpływającym się po całym ciele wydawały się większe niż zazwyczaj. Uda drżały pragnieniem a dłonie bezwiednie szukały oparcia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"shift07 nie umiem żyć racjonalnie i to mnie gubi. Wciąż tkwie w świecie fantazji, które są światem nierealnym i może na chwile sprawia, ze jestem szczęśliwa pozornie, za to później przybiera to rozmiary tragedii. Za co siebie nie kocham? A za to, ze nie potrafię powiedzieć stanowczego NIE ! za to, że boję się zostać sama że mam psychikę nastawioną bardziej na dawanie niż branie. Za to, że sama dla siebie jestem na drugim miejscu. Za to, że wiem, ze to jest NIEDOBRE a nic z tym nie robię..." Witam ; Za te cechy należy Ci się "wieniec laurowy" , ciepły deszcz, kiedy susza, delikatny Samum , kiedy ostre powietrze wypełnia duszę. To naiwność i pewnego rodzaju poświęcenie , ale nie jest to powód aby nie lubić siebie, nie akceptować miłości , jaką dajesz ; Różowe okulary nie są wadą , to przywara, ale też doskonałość wewnętrzna. Asertywność jest cechą mocnych ludzi, jeśli z czasem nauczysz się jej, będzie prościej w życiu. Jednocześnie pozbądź się "nic z tym nie robię"...wszystko powoli :) pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość shift07
miałam chwile, w których zwątpiłam że warto oddychać, czuć, kochać, tęsknić, śmiać się i płakać tak serdecznie po prostu... Miałam chwile, w których zrozumiałam że nie ma MY, a tylko ja... zupełnie sama na wielkiej planecie... Ona kiedyś była moja, chciałam zawojować świat radością życia, młodzieńczym entuzjazmem... Wierzyłam głęboko, ze to możliwe, że wszystko jest możliwe... Jednego nie przewidziałam... KTOŚ z kim chciałam tak radośnie przeżyć okazał się takim nikim... TE chwile nie pozwalają mi na nic. Co teraz czuję? Niemoc, gorycz i wyrzuty sumienia w stosunku do siebie i kogoś, kto jest na tamtym, niegdyś moim miejscu. Mam wybór pomiędzy mną i moim szczęściem, a losem kogoś kto był przez chwile kimś, przy kim...to drżenie czułam... Jakie przewrotne jest życie! Sprawdzian mojego człowieczeństwa ? Taka sytuacja patowa...co bym nie uczyniła, będę się za to nienawidzić...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka cała prawda
samotność bardzo okrutna jest ,wdziera sie niespodziewanie i niszczy zywy organizm.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka cała prawda
5.02.42rocznik czy lata??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asiu, nigdy nie rezygnuj ze swojego szczęścia, każdy odpowiada tylko za siebie i swoje uczucia a nie za uczucia innych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oczywiście miało być że bliżej lat niż rocznika :), poranki to trudne chwile zwłaszcza po nieprzespanej nocy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×