Ja pierdziu O CO BIEGA Z TYMI KOBIETAMI?1

Już piąta, dosłownie piąta laska odwołuje mi spotkanie. Mieliśmy się dzisiaj spotkać o 19:00 przed chwilą siedziałem na parapecie ze ślugą i sms to już wiedziałem że to ona. Oczywiście się nie myliłem. Nie pojmuje tego. Ile razy się spotykałem tak nigdy nie odwołałem spotkania. A one? Nie rozumiem. Dlatego teraz zmieniam się w stosunku do kobiet. Nie będzie już proponowania innych terminów itd. Kasuje numer i cześć

Nie mówię że zawsze, bo czasami komuś naprawdę może coś wypaśc, ale czesto to jest taki test czy dasz się wysterowac jak frajer i dopasujesz do jej widzimisie czy nie. Nie zdziwiłbym się jezeli się okaże że przed tym umówieniem byłeś milusiński dla niej

Hehehe, jak ja zaczynałam się spotykać z moim Mateuszem to leciałam na spotkanie jak na skrzydłach , nawet jak chora byłam , to taka zakatarzona jechałam , ale to może dlatego ,że często nie miałam okazji się z nim spotykać, odlgłość i praca pozwalały na spotkania max 2 razy w tygodniu :P

Milutki? Nie wiem co masz na myśli, byłem normalny ale na pewno nie jakiś miluśki, nie daje żadnych komlementów, nie słodzę itp. Jak mam dać się wysterować? Po prostu jeśli odwołuje to zazwyczaj już się nie odzywam. Czasami jeśli powie żebyśmy przełożyli to pytam kiedy.

O co chodzi z tym testem? To znaczy że ona mówi że nie może a ja mam biegać za nią z terminami w nadzieji że się ze mną umówi?

nie sluchaj z tym tresowaniem, moze byc tak ze po prostu im nie zalezy, jesli jest lekko zmeczona, albo wpadl ktos z kim woli spedzic czas to moze lekko odwolac, a nie zadne tresowanie

To po co ze mną pisze, traci czas itd Rozumiem że co piąta laska może odwołać ale nie pięć z rzędu. Można nerwicy złapać. I cały dzień w pizdu.

A później wypisują żale na kafeterii: "ładna laska usycha z samotności"

ale na co traci czas? pewnie pisze dlatego ze cie lubi, generalnie nawet chciala sie spotkac, ale jjak przyszlo do wyjscia stwierdzila ze jednak jest zmeczona/nie chce sie jej/ ma cos ciekawszego do zrobienia i odwoluje

A komu się chce? Mi się chce? Też mam inne rzeczy do roboty, ale jeśli uważam że jest warta tego żeby się spotkać to przekładam inne rzeczy i zbieram w sobie siły i tak dalej. Ona skoro ze mną pisze to znaczy że też jej się podobam (przynajmniej tak być powinno) ale skoro jej się nie chce ruszyć dupska to jej strata. Ja nie będę za nią biegał.