Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość asdaswsa

nie moge osiagnac z nim orgazmu

Polecane posty

Gość pytamboniewiemcoijak
Mam ten sam problem ale podczas minetek... za chiny nie mogę dojśc do orgazmu. Podczas stosunku nalepszą pozycją dla mnie jest pozycja stojąca, ja w szpilkach (bo jestem niska) mocno schylona a ona za mną. Wtedy mam orgazm ale jak juz pisałam w innym wątku ten pochwowy mam zdecydowanie słabszy niż ten łechtaczkowy do którego podczas stosunku nei umiem dojść.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asdaswsa
ehh no i wlasnie coz z tym zrobic, jak sie przelamac? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cooper
A wasi partnerzy mają małe członki że nie możecie dojść?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asdaswsa
nie, to nie jest kwestia wielkosci jego czlonka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asdaswsa
czytalam ze pochwowy jest niby slabszy ale dluzszy niz lechtaczkowy. ale mnie tam wszystko jedno by bylo byle by bylo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No masz.....następna "doświadczona"... Skoro jest bardzo dobry w te klocki, to jakim cudem Twój orgazm pozostał li tylko w sferze marzeń ? Najpierw przestań myśleć , że musisz dojść , pod żadnym pozorem nie wspominaj o tym partnerowi . Nic na siłę drogie dziecko, każda penetracja nie musi kończyć się wieeeeeeelkim bum:)) Z czasem dojdziesz...spoko :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 1231232121
Nie rozumiem za bardzo tematu. Oczekujesz od faceta orgazmu pochwowego? Bo jesli tak, to prawdopodobnie się nie doczekasz. Oczekujesz łechtaczkowego? A on nie może Cię pieścić palcem? Dlaczego nie możesz podczas stosunku sama sobie pocierać łechtaczki? Mój facet to uwielbia, bardzo go podnieca gdy sama sobie to robię. A przy minetce dochodzę do orgazmu niezwykle rzadko - nie lubię tego typu symulacji, język jest dla mnie początkowo za miękki, a potem za twardy... to po prostu nie jest to. Moje sposoby na osiąganie orgazmu z facetem: - przed lub po stosunku on doprowadza mnie do orgazmu, pocierając łechtaczkę palcem - ja się przy nim onanizuje, on leży obok albo np. wkłada mi w tym czasie wibrator - z moim ex uwielbiałam, gdy miział mnie palcem tak, że byłam juz blisko orgazmu, potem kładł się na mnie w pozycji 69 (bo gdy ja jestem na górze w 69, to nie sprawia mi przyjemności) i wtedy miałam orgazm jak fajerwerki - mizia mnie palcem, że zbliżam się do orgazmu, zakłada sobie na penisa pierścień z wibrująca kulką (np. Durex Play), która opiera się na mojej łechtaczce i kochamy się tak i mam orgazm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 1231232121
aha no i ja się onanizuję podczas stosunku, tylko w okreslonych pozycjach (w każdej nie dojdę) - ale o tym pisałam na początku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asdaswsa
oczekuje jakiegokolwiek orgazmu, ktory on moze mi dac...wiem ze nie kazdy stosucek musi sie nim konczyc ale mnie sie zaden nie skonczyl...napisalam chyba wczesniej ze o ile moge sie wypowiedziec to wydaje mi sie ze jest dobry, bo mnie jest dobrze, czasami wrecz swietnie ale nie dochodze palcem tez nie jest w stanie mnie doprowadzic...dochodze podczas seksu tylko jak sie przy tym masturbuje, czyli jakby nie patrzec on ma z tym niewiele wspolnego.. nie wiem co jest, wydaje mi sie ze wszystko robi dobrze, nasladuje nawet moje ruchy, a to i tak nic nie daje.. tak sie juz nastawilam ze musze to SAMA robic czy co? jak tak to nie wiem jak mam sie przestawic do %^&* ehh nie wiem, ale zabawki roznego rodzaju zostawie juz na moment jak bede w całkowitej desperacji..a w sumie niewiele brakuje. gorzej jak i to nie pomoze HA!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaja sobie robi
jak to nie wiesz co robic? :D:D cwicz dalej:D:D praktyka czyni mistrza ,tylko nie mysl o tym i nie stresuj sie tak:O wszystko przychodzi z czasem:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaja sobie robi
a moze za duzo masturbowalas sie sama? tak bywa, u kobiet ktore dlugo same sie masturbowaly ,ze potem nie moga normalnie dojsc albo tylko maja lechtaczkowe orgazmy. Ale to akurat nie jest nienormalne,wiekszosc kobiet tak ma . Moze jednak twoj facet nie jest taki dobry jak ci sie wydAJE, a moze musisz mu powiedziec jak ma cie piescic . A moze nie jestes tez za bardzo rozbudzona seksualnbie,wierz mi,ze sa kobiety,ktore maja orgazm prawie z kazdym facetem,nawet jak nie sa z nim w zwiazku. To chyba nawet nie jest kwestia zaufania i bycia z kims i kochania tego kogos,zeby miec udany seks i orgazm. Czasem orgazm mozna miec z przypadkowym facetem,a z tym,ktorego sie kocha nie mozna dojsc,bo jest jakas blokada ,moze nawet to uczucia blokuja,a ich brak pozbawia nas oporow i jestesmy bardziej na luzie w tych sprawach>:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asdaswsa
no troche sie masturbowalam, tez myslałam ze to moze przez to, ale nawet jesli to tez nie wiem jak z tym walczyc. mysle ze mam wysokie libido, mam ochote na seks niemal caly czas :) tez mi sie wydaje ze najlepszym wyjsciem jest zebym przestala o tym myslec, czerpala przyjemnosc z samej bliskosci i moze wtedy...ale mimo wszystko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asdaswsa
nie wiem, piszcie moze co Wam ulatwia dojscie, bez zadnych zabawek...tak wiem ze sama musze sie dowiedziec co dla mnie jest najlepsze, ale mam tez eksperymentowac, wiec...:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asdaswsa
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ninaaa_a
Czekam na jakieś porady;) Też nie mogę dojść a tak jak wspomniałam wcześniej, jestem z facetem 3 miesiąc. To się robi już dość dołujące. =.=

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asdaswsa
3 miesiace..moj Boze :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asdaswsa
a wlasnie, a Ty jak mialas poprzednich partnetow to dochodzilas z nimi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ninaaa_a
Szczerze mówiąc to różnie, ale częściej tak. Coś musi być chyba ze mną nie tak-.- Jak się kocham z moim facetem to jest świetnie, ale jednak coś mnie hamuje przed dojściem, nie wiem co jest grane-.-

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asdaswsa
roznie, ale jednak sie zdarzalo, to by wynikało z tego ze to nie Twoja wina :) jesli chodzi o mnie to jestem swiecie przekonana ze problem jest ze mna...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ninaaa_a
no ale czemu mnie coś hamuje ?!:D To nie jest normalne. Mój chłopak robi wszystko żebym doszła. Wiesz, ale jednak nic z tego nie wychodzi -.-

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asdaswsa
no ja nie mam kompletnie pomyslu na to, co to moze byc...myslałam tez o tym, ze problem moze byc w tym jak on sie czasem zachowuje...tzn jakos tam mnie piesci, ja sie rozkrecam, po czym on mowi ze mi juz starczy i reszta bedzie wieczorem. jego zdaniem to mnie powinno podkrecic, ale mnie to irytuje. i zastanawiam sie czy to nie jest tak ze ja sie przed orgazmem powstrzymuje, bo raz ze nie wiem czy i tym razem "mi nie wystarczy", a dwa ze w pewnym sensie dałabym mu ta satysfakcje ze w koncu doszłam...ale to nie dotyczy seksu bo jak juz sie zacznie to juz leci :) i tak sie ostatnio zastanawialam, ze jak jeszcze raz mi tak zrobi, to nastepnym razem ja mu tak zrobie :p wstane w polowie i powiem ze starczy :P moze dotrze..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ninaaa_a
haha zrób tak, bo to faktycznie jest irytujące. A mój misiek mnie tak pieści, że sam się przy tym męczy strasznie. Kończy już się bawić moją niunią jak już sam nie ma siły. A ja dalej nic -.-

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asdaswsa
noo tez tak mam. pisałam wczesniej ze minetke czasem robi ok 40 minut jak nie lepiej...wykonczy mi sie kiedys chlopak :p albo minetka seks minetka palcowka seks minetka itd itd...a ja nic...I tez, przepraszam ale nie mam juz sily..no jakos mu sie nie dziwie heh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asdaswsa
dlatego wiem ze to ja jestem felerna...:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ninaaa_a
jaaa.. szkoda, ze na to nie ma jakiegos genialnego sposoby. Mój chłopak jest załamany. Sadzi, że jest kiepski. A wcale taki nie jest, mi jest cudownie, ale do samego orgazmu dojsc nie moge -.- FAK FAK FAK

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asdaswsa
dokladnie tak...juz nawet pomijac to ze mnie to dnerwuje, to bardziej chyba jest mi przykro ze jemu moze byc z tym zle... i mowie mu ze bylo bosko, a on doszłas? nie? no to co gadasz głupoty... a mnie naprawde jest super z tym ze bez fajerwerkow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ninaaa_a
Właśnie. Kurdę... Boję się, że nigdy nie będe potrafila z nim dojśc. Nie będzie właśnie tych "fajerwerków", pomimo tego, że i tak jest zajebiście :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asdaswsa
ano...coz na razie pozostaje mi tylko masturbacja podczas... moze faktycznie kiedys.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ninaaa_a
Dokładnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×