Dieta mojego synusia

Witajce Dziewczyny.Powiedzcie mi czy moj synek je wystarczajaco?Tesciowa ciagle narzeka,ze moje dziecko jest zle karmione,tzn za male porcje.Gdy ona go karmi ( ma go3 dni w tyg na 6 h gdyz pracuje)na hama wciska mu jedzienie. Kubus ma 14 miesiecy teraz,wazy 9100,74 cm.Nie jest grubiutki,ani chudziutki.To moje porcje co mu daje: 6:00 - mleko 210 ml 10:00 - sniadanie ( kaszka na mleku 150 ml,pół byłki mlecznej,albo cheleb z szynka,serem itd.) 13:30 - obiad ( zupka warzywna 150-180 ml) 17:00 -deser ( 150 ml mksowane owoce z herbatnikami,albo sucharkmai,albo serek jakis,albo calego banana) 20:30 : kolacja :kaszka na mleku 150 ml,chlebek albo pol bułeczki do tego Dodam,ze daje dziecku dwa razy kaszke na mleku lyzczeka bo dziecko nie chce pic mleka.Tylko rano.

Jejku myślałam że moje dziecko jest chude i mało je. Ma 14mcy waży 10,5 kg ma ok 80cm. Je na śniadanie tak, jajecznicę na pomidorku z jednego jajka, lub parówkę, kanapeczki itp. za jakaś godzinę jogurt za jakiś czas owoc lub gotowane warzywa. na obiad zupka jarzynowa lub drugie danie ziemniaczki pulpety warzywa itp. potem na spacerku kupuję mu bułeczkę maślaną albo słodką z serem ,no i potem kolacja najczęściej 2 kanapki. ja myślałam że mój synek je ubogo ale twój to w ogóle malutko.....

czyli tesciowa ma racje?Te procje ktore mu daje oczywiscie musze wcskac takze malemu bo jest strasznym niejadkiem :(

Z tego co piszesz to moj synus chyba je wiecej niz twoj :)

" Jejku myślałam że moje dziecko jest chude i mało je. " z Twojego postu wynikaże Twoje dziecko cały czas coś je :P Mój Stanisław, wiek 16 miesięcy, rano wypije mleko, na śniadanie zje kanapke/ jajo, potem obiad, z wieczora jogurt, i na noc mleko. w międzyczasie owoc, chrupki kukurydziane, je więc mniej więcej podobnie do Twojego. waży 11.5 kg i uważam że je ok. to że nie żuje cały czas nie znaczy że jest głodzone. A. i zauważ że teraz przy tych upałach nasze dzieci tak samo jak dorośli moga nie mieć apetytu. Po za tym wkraczają w wiek kiedy zaczynają być wybredne. nie ma co się martwić dziecko się samo nie zagłodzi :)

' dieta mojego synusia ' buahahahahaha syńcia , syneczka, synusiątka ...