dzisiejsze kobiety to totalne dno....

najszczersze kondolencje ... widziały gały co brały ?? :D

hmmm ... szydło ? wyjaśnij ? znaczy jak głupia do sera? :D:D

a coś ty chłopie myślał,takie są baby ze wsi:D,jak tupną to chłopy pod stoły wpadają ,i tak razem źyją,nie rozwodzą się,źe o zdradzie nie wspomne:D

nie źadna tam głupia,co ty mówisz,nawet przez myśl mi nie przeszło,a to widziały gały,to święto prowda:D,co chcioł ,to se wzioł,hej:D

a czemu zaraz ze wsi ?? znowu jakieś szufladkowanie wam się włączył ? ja nie jestem ze wsi - a chłpocy chowający się po krzakach to też nie moja kategoria :D Każdy ma to co chce mieć :)

:)

Idiotyczne uogólnienia Panowie. Ja jakoś spotykam najczęściej takich mężczyzna, przy których słuchaniu powiedzenie "mózg mnie boli" jest najdelikatniejsze.A ,że kobitki też takie są i to często-to prawda.Więc może oceniać-jeśli w ogóle-człowieka a nie szukać przyczyny w jego płci??? PS.i kobiety, i mężczyźni mówiący ,że wygląd się nie liczy to hipokryci po prostu.Z małym zastrżeżeniem-nie to ładne co ładne,ale co się komu podoba.:))

"mężczyzn" oczywiście miało być, sorki za błąd:)

kochana - moja babcia zawsze mówiła - ładna miska jeść nie daje :) to tak a propo wyglądu hahah :) nie no żartuje oczywiście :) a wyglądą ? tak naprawdę nie ma znaczenia - albo jest chemia albo jej nie ma :D o i rymowanka wyszła znowu haha:)

A najlepsze to są zakłamane panny z internetu, myślałem że jak ma 26-30 lat to w głowie ma poukładane, nic bardziej mylnego, to są dopiero księżniczki pokrzywdzone a powiesz/zrobisz coś nie po jej myśli to powie Ci nara bo pisze sobie taka jeszcze z 10 innymi i przebiera jak hipermarkecie. Ostatnio miałem taki przykład gadam z panną 2 miesiące chciała się spotkać ale byłem chory i nie mogłem dojechać... pisała jeszcze parę dni po czym zerwała kontakt... chciało jej się bzykać to znalazła se jakiegoś frajera na dyskotece bo czemu nie. A na mnie zlewka totalna.

ooo i znowu kondolencje trzeba składać ?? to ja bym ci mogła podać przykład dokładnie odwrotny, ale nie chce mi się... :D

Ok.Wygląd ma znaczenie -pod warunkiem ,że nie trzymasz się wydumanych schematów z reklamy.Dlatego napisałam,że nie to ładne co ładne " w opinii ogółu"-tylko co się komu podoba.I tyle.

:)

Do "zgadzam........" A ja mam dokładnie takie samo odczucie tylko w stosunku do Panów. Może Ty po prostu swoje żale na kobiety chcesz sobie teraz powylewać-to smiało:) Tyle,że czy ktoś jest fair ,czy nie -TO NIE KWESTIA PŁCI CZŁOWIEKU:)

:) bozzzee zaczynam się robić monotematyczna z tymi uśmiechami - ale taka ładna dyskusja ... że nie mogę się powstrzymać :) dokładnie tak - płeć nie ma znaczenia, tylko że każdy sądzi według siebie i już, nie ma w tym nic dziwnego.

Kochani mężczyźni. Odpowiedź na to pytanie jest prosta: bo czasy się zmieniły. Świat wymusił na kobietach skok do XXI w., a wy zostaliscie w XIX. Okazało się, że kobiety musiały pójść do pracy, zamiast siedzieć w domu i zajmować się dziećmi. Niestety szybko zobaczyły, że w tej pracy radzą sobie na tyle dobrze, że są w stanie się utrzymać samodzielnie. A Panowie jaki postęp zrobili??? Żaden!!! Dalej przychodzą z pracy, baaaardzo zmęczeni i nie są w stanie pomoc w obowiązkach domowych. I tu kobiety przejrzaly, że w sumie to mało, który Pan pracuje, aż tak ciężko, a migacie się od pomocy jakby wszyscy w kopalni pracowali. Owocem tego jest to, ze kobieta pracuje na trzy etaty: praca, dom, dzieci, a facet: tylko praca. A i bym zapomniala odwieczna pieśń: zajmowanie się dziećmi i domem to nie praca. Ok, dlatego ja postanowilam, że skoro umiem zarobić na siebie i na dziecko to czemu mam prać, prasowac, gotować etc dla szacownego zapracowanego małżonka skoro nawet słowa dziękuje nie uslysze, bo to mój obowiązek. Brzmi frustracja, materializmem??? Nie!! To zwykła matematyka, niestety liczę też lepiej od męża...

Bżdziągwa-i nie sprzatasz w domu, nie prasujesz mu koszul, nie gotujesz obiadków??????????Jakoś cięzko uwierzyć:))

I nie gotujesz n nie prasujesz, nie sprzątasz, nie robisz zakupów????????Czy robisz dla siebie i dzieciaka a on dla siebie sam???????????Bo to jakis ciekawy układ by był hahahah

Faceci dziwią się, że kobiety odchodzą lub nie chcą się wiązać z nimi. Pisze, żeby uświadomić, że problem to nie kasa, tylko ich zachowanie. Malo który Pan pomaga w domu pomimo tego, że kobieta pracuję. Wydaje mi się, że bierze się z wychowania, ze mama wszystko pod nos podstawiala i Panowie właśnie jak te księżniczki. A u mnie dokładnie właśnie tak, nie prasuje, nie piore jego rzeczy, nie gotuje, bo jem w pracy (wracam z niej koło 18), dziecko jeszcze małe nie jada tego co dorośli. I niestety jak szanowny małżonek nie zrozumie, to będzie ewakuacja z tego związku. Tylko nie piszcie, że go nie kocham, bo tak samo można powiedzieć, że gdyby mnie kochał, to by pomagal.

No to mi się Bźdźągwa podobasz hahahaha. Brawo!!!!Wszystkie zdesperowane szukające faceta róznymi drogami np"przez zoładek do serca" i tym podobne bzdety powinny to co piszesz poczytać :))))

no tak kobiety mają wymagania a co dają od siebie? Raczej niewiele. Tyle tylko że się ładnie zrobią. I tu jest kolejny problem bo trudno powiedzieć czy kobieta jest ładna - po solarce,farbowaniu,botoksie i jak zrobi tapete można tylko powiedzieć że jest ładnie zrobiona a nie że jest ładna - bo w sumie trudno powiedzieć jak naprawdę wygląda.

Kobieta nie chodzi tylko o kasa ale muszą myśleć przyszłości kiedyś będą chciały bucie matkami i tak jak kiedyś wybierał partnerów którzy byli wstanie polować dużego mamuta coby wykarmic potomstwo tak dziś szukają takiego co dałby radę utrzymać rodzinę. Co ty kura taki romantyk jesteś i miłością chciałbyś rodzinę utrzymać? To są wszystko pierwotne instynkty, chęć przeżyciami. Ty też pewnie nie zwraca uwagi na brzydkie kobiety tylko na te ładne zdrowe, które będą wstanie urodzić ci zdrowe i silne potomstwo

Kafe obserwator a powiedz mi czego właściwie mężczyźni oczekują?? Co do wyglądu Panny, to przecież jak Ci się nie podoba to nie podchodz. A w to, zekobiety się zaniedbuja po kilku latach wspólnego życia to nie uwierze, za dużo mam koleżanek do obserwacji.

Znów pierdolenie żyjemy w takich czasach że kobiety robią tyle samo co faceci ba powiedzialabym że nawet więcej bo niedosc że mają jedną pracę w domu to jeszcze pracują na etacie

wniosek z tego jeden - FACECI TO DNO to z Wami jest coś nie tak skoro nas nie interesujecie, gdybyś był normalny na pewno miałbyś kobietę

Większość dzisiejszych facetów to dno bez ambicji potrafią się tylko zalać jak pizdy na babskim forum

Cóż dziewczyny napisały wniosek, do którego chciałam, żeby panowie sami doszli. Ale może lepiej, bo przez ich rozbuchane ego ciężko im czasami coś oczywistego zauważyć.

tak czytam was...i się zastanawiam po co ja tracę czas...gdybyście mniej oglądali tego chłamu w tv i wychodzili do ludzi, rozmawiali face to face a nie czatowali ..zobaczylibyście ze są ludzie normalni..kiedyś facet musiał się postarać by spotkać dziewczynę...teraz mailem się umawiają, smsami rozmawiają...czego wy teraz chcecie...to nie kobiety się zmieniają a nasza rzeczywistość..a szkoda..wielka szkoda

milkamg pewnie masz rację ja to piszę ze swojego punktu widzenia ale wiesz już takie akcje chore widziałem w swoim życiu często mnie nie dotyczące że wierzyć mi się w to nie chce, ja się wychowałem chyba w innym świecie, bo ten obecny mi nie odpowiada, zdrady i zakłamanie to nie dla mnie, poniżany przez kobiety się nie dam, co mi ze związku w którym się męczę czy jestem jawnie oszukiwany. Ja zawsze jestem szczery nigdy niczego nie udaję, a kobiety z którymi miałem styczność udawały nawet miłość... Szczerze w śród moich znajomych znam dwa oficjalne przypadki gdzie facet regularnie zdradza żonę debile i tyle dla mnie oni są nic nie warci... kobiet które zdradzały/zdradziły w długich związkach moich znajomych oficjalnie znam cztery, a koleżanek mam mniej. 2 kobiety moich kolegów chciały się ze mną przespać!!! o jednej kolega się dowiedział co wyprawia jego dziewczyna i już ze sobą nie są zresztą nie byłem tylko ja bo robiła to wiele razy z innymi, o drugiej muszę milczeć i kolega nigdy się o tym nie dowie, bo to była tylko chwila jej słabości z której ja zresztą nie skorzystałem a mają dziecko więc po prostu nie mogę o tym wspominać . W moim regionie poza tym nie dawno panna młoda się puściła na weselu ze swoim byłym, nigdy nie słyszałem żeby facet na weselu zdradził... Mam pisać dalej... bo naprawdę nazbierało się tego przez lata to tylko fragmenty, nawet moja koleżanka jedna powiedziała mi wprost nie dalej jak miesiąc temu że obecnie kobiety są gorsze niż faceci, nasłuchała się w pracy wielu historii... bardzo wielu. Dodam że mojego brata żona jest inna, sam bym chciał mieć taką żonę mimo iż brzydka, sam fakt że mój brat się z nią ożenił a miał naprawdę piękne dziewczyny dowodzi czegoś. Ale taką kobietę znaleźć jest naprawdę trudno ja osobiście nie spotkałem takiej drugiej, ale szukam prężnie mam nadzieję że mi się uda znaleźć kogoś dla kogo liczą się takie wartości jak rodzina, stałość uczuć, miłość, szczerość...

No to widac, trafia się źle i ze strony facetów i z babek, więc nie można generalizowac. Osoba, która założyła topik powinna napisać: kobiety, które znam to jakieś dno. Ale z laska, która puściła się na SWOIM weselu to jakiś hardcore!!!